Skocz do zawartości

ASW 15 Kit 2 metrowy, produkcji ROBBE


Andych

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też trochę przerobiłem (wzmocniłem) skrzydła i ich mocowanie.

Fabryczne wypusty w skrzydłach zastąpiłem listwami sosnowymi, a w kadłubie wkleiłem łoże ze sklejki.

Wzmocnienia wymaga też statecznik pionowy-jego wypusty warto zastąpić czymś mocniejszym.

Przy trochę większej prędkości potrafi wpaść we flater

To fakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • Odpowiedzi 116
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Mój również był przerabiany jeśli chodzi o zaklinowanie skrzydeł , wkleiłem kawałki sklejki chyba 5 mm.

problemem jest to że niemożna zastosować pożądnego bagnetu ponieważ skrzydła są w delikatne v.

 

Są to pewne ograniczenia tego modelu ale trzeba się z tym pogodzić i potraktować go jako model szkoleniowy o ładnej prezencji w locie.

 

Zobaczymy jak będzie sie sprawował kolejny modelik teraz ventus 2,6 (raczej tak glebo odporny jak asw 15 to nie będzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niepotrzebnie zakładałeś nowy wątek, odnośnie tylko napędu, mając tu już wszystkie informacje na ten temat.

Sam określiłeś „Jako ze naped oparty na KDA 20-22L jest sprawdzony to przyjmuje go za punkt odniesienia, zdanie traktujace ten naped jako "minimum" sklonilo mnie do prob dobrania czegos odrobine mocniejszego.”, a w podanej propozycji silnik (Turnigy 2209 28turn 1050kv 15A Outrunner) ma słabsze osiągi, pozostałe dwa mają zbliżone parametry do KDA20-22L, różnią się kv, dlatego istotne jest jakie śmigło zastosujesz.

Nie napisałeś również, na jakie mocowanie pakietu się zdecydowałeś, a przypadku gdyby przyjęte przez ciebie rozwiązanie na to pozwalało to na pewno warto rozważyć zastosowanie większego silnika, z rozmiarów 28x36, 35x30.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Rzeczywiscie "rozdzielilem" watki byc moze niepotrzebnie, wynika to z mojego slabego jeszcze obycia sie z forum. Prosilbym ktoregos z moderatorow o skopiowanie "oddzielnego" watku tutaj jesli to mozliwe :)

Wybor tych jednak mniejszych silnikow podyktowany byl checia oszczedzenia na wadze, chcialbym jak najmniej dociazac ogon, z tego tez powodu zdecydowalem sie na zakup mniejszego silnika i pakietu o masie oscylujacej w okolicach okolo 120 gram. Jesli jednak nieco wieksze "dociazenie" modelu nie wplywa drastycznie na jego zachowanie chetnie rozejrze sie za mocniejszym zespolem napedowym majac na uwadze bardzo ograniczona przestrzen do zagospodarowania. Zobacze co jest w ofercie i poprosze o ponowna opinie :)

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Postanowilem sprawdzic firme z dobra renoma, ModelMotors i drogie ale cieszace sie dobra opinia silniki Axi. Korzystajac z prostego narzedzia na stronie producenta otrzymalem do wyboru kilka silnikow, zdecydowalem sie wybrac taka kombinacje ktora pozwoli zasilic silnik pakietem 3S (moja ladowarka balansuje od 3 cel wzwyz). Po analizie wynikow mam dwa typy do wyboru:

 

AXI 2217/12 ze smiglem fabrycznym 9x5 (przy zalecanym 9,5x5)

http://www.modelmotors.cz/index.php?page=61&product=2217&serie=12&line=GOLD

wg producenta ma zastosowanie do szybowcow o masie calkowitej do 1200 gram, czyli zostaje spora nadwyzka. Jest jednak jeden powazny minus - silnik przy takiej konfiguracji pobiera az 30 A pradu, co zle wrozy dlugosci lotu, albo bedzie wymagalo zastosowania wydajniejszego pakietu o wiekszej pojemnosci co przy bardzo malej ilosci miejsca moze byc trudne. Dodatkowo wiekszy pakiet to kolejne gramy ktorych tak bardzo staram sie uniknac..

 

Axi 2217/20 i zmiana smigla na wieksze 12x6

http://www.modelmotors.cz/index.php?page=61&product=2217&serie=20&line=GOLD

wg producenta zastosowanie do szybowcow o masie do 1100 granm czyli wciaz z nadwyzka. Duzym plusem jest przewidywany pobor pradu na poziomie 18A co pozwoli mi zastosowac lzejszy pakiet.

 

Alternatywa dla Axi 2217/20 jest Turnigy 2217 20 turn o bardzo zblizonych parametrach.

http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=5691&Product_Name=Turnigy_2217_20turn_860kv_22A_Outrunner

 

Wszystkie silniki waza okolo 70 gram i maja wymiary 27,7 x 35-36 mm. Jestem raczej zdecydowany wyprobowac ta druga konfiguracje aczkolwiek ze wzgledu na cene raczej w wykonaniu Turnigy ;)

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy silnik ma za duże obroty do pakietu 3S w szybowcu.

Drugi Axi i odpowiednik jak najbardziej OK., szybowiec na takim silniku powinien iść pionowo w górę. Możesz jeszcze rozpatrzyć taki: http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=3883&Product_Name=TR_35-30C_1100kv_Brushless_Outrunner_(Eq_AXi_2808) , parametry podobne ale oś o średnicy 4mm, na pewno będzie łatwiej duży kołpak dobrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Od początku jak zacząłem przygodę z RC, myślałem o lataniu z aparatem lub kamerką.

Powoli przygotowywałem się do tego sprzętowo i umiejętnościami pilotażu.

Dlatego dzisiejsza piękna pogoda zmobilizowała mnie, aby na zakończenie sezonu zrobić swój pierwszy film z pozycji modelu. Na grzbiet zainstalowałem czekający już jakiś czas Panasonic DMC-FS3, a na nosiciela wybrałem właśnie ASW 15.

Cóż mogę powiedzieć po pierwszych doświadczeniach, dołożenie 150g szybowiec odczuwa jak koń, któremu pierwszy raz siodło założyli, za nic nie chce iść do góry. Mało brakowało, aby filmowanie skończyło się po kilku sekundach, ale pomalutku nabraliśmy trochę wysokości i już było lepiej. Nie na tyle jednak, aby pozwolić sobie na swobodne szybowanie, zbyt szybko tracił wysokość, bo trzeba było utrzymywać sporą prędkość, aby był stateczny, więc lot prawie cały czas na silniku.

Drugą próbę jak warunki pozwolą wykonam na bardziej otwartym terenie, wówczas zdecyduję czy to ma jakiś sens na tym modelu.

http://maps.google.pl/?ie=UTF8&ll=54.040114,19.03097&spn=0.004561,0.009613&t=k&z=17

Miejsce lotów, prawda, że kusi, aby polatać w takim plenerze.

Nie mam teraz czasu, więc jak ktoś ma ochotę to umieszczam film bez żadnych cięć, prosto z aparatu, uprzedzam objętość prawie 400MB.

Film

Foto-0001.jpg

Lądując szybowiec wypatrzył z góry kreta i postanowił na niego zapolować, kret jednak uciekł, zmieciony został tylko jego kopiec, co widać na fotce za prawym skrzydłem.

Foto-0002.jpg

A tu widok mocowania aparatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dołożenie 150g szybowiec odczuwa jak koń, któremu pierwszy raz siodło założyli,

 

a to ciekawe... Jaki tam masz silnik? Jaki pakiet? Ja latalem Easy Gliderem w wersji podstawowej t.j. z silnikiem szczotkowym i zwyklymi akumulatprami. Dzwigal aparat samsung S550 i dawal rade.

 

baxter

P.S.

jezeli ktos ma ten film obeizec, to zmien jego rozmiar, jakos nie usmiecha mi sie ciagnac 400 mega danych...

 

baxter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Szczerze mowiac rowniez myslalem o zaopatrzeniu swojego szybowca a sprzet foto, balem sie jednak efektu jak opisanego powyzej, nie wspominajac o zaburzaniu profilu tej pieknej sylwetki ;) Prosilbym jesli mozna o opis kolejnych prob jesli nastapia.

 

Z mojej strony maly update. Moj ASW jeszcze nie polecial, ostatnia przesylka w drodze wiec mam nadzieje ze juz wkrotce. Wyniknal problem z oryginalna piasta Robbe, okazuje sie ze maksymalna szerokosc mocowania lopatki skladanej ktora pasuje do tej piasty to 6 mm, natomiast wiekszosc lopatek w rozmiarze 10 i powyzej ma mocowanie na 8 mm. Okazuje sie wiec ze rozne wielosci smigiel ktore zamowilem nie pasuja do oryginalnej piasty, zas 9x5 to za male smiglo do wybranego napedu ..

Trzeba bylo wiec znalezc i zamowic piaste i kolpak na wal silnika 3,17, srednica 50, i mocowanie lopatek 8 mm. Nie bylo latwo, ale udalo sie. Po poszukiwaniach "po swiecie" okazalo sie ze taka piasta i kolpak dostepne sa w rodzimym nastiku. Powiadaja ze najciemniej pod latarnia.

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedzę teraz w pracy, to w końcu mam wolną chwilę aby napisać kilka słów. :D

Baxter, moja konfiguracja jest w tym wątku szczegółowo opisana. Fakt że szybowiec nie szedł na niej pionowo w górę, ale ze wznoszeniem nie miał problemu, tu doszło mu 150g i dodatkowy opór czołowy od aparatu, a efekty widoczne są nawet na filmie. Czuje się jak ciężko nabrać mu wysokości. W porównaniu z EG trzeba wziąć pod uwagę że te modele różnią się znacznie cięciwą płąta, może stąd są tak różne osiągi. Tłumaczyło by to również zaobserwowaną różnicę w możliwości obciążenia, jaka występuję pomiędzy ES, EG a Cularisem, tu też pomimo znacznie większej rozpiętości i powierzchni nie przybywa proporcjonalnie zdolności większego udźwigu, bo zmieniają się proporcje w kierunku osiąganie większych szybkości i wykorzystania termiki, a zwiększa się wrażliwość na przeciążenie. ASW 15 przez swój makietowy wygląd ma skrzydła bardziej smukłe i cieńsze jak EG i to nie pomaga w dźwiganiu dodatkowego obciążenia.

Cobra, mnie też zastanawiały te drganie, uruchamiając napęd w ręku nie stwierdziłem nierówności w pracy napędu. Być może zjawisko to było spowodowane sposobem mocowania aparatu, jak widać na fotce wykonałem dla niego podstawkę z lekkiej pianki bardzo rzadkiej (mocno napowietrzona) która jest przez to elastyczna, do niej aparat jest mocowany od spodu na rzepa i przytrzymany przez dwie gumki modelarskie. Widocznie jest to konstrukcja za mało sztywna, pomyślę jak to zmienić, aby wyeliminować tą przyczynę, a wówczas gdy zjawisko będzie nadal występować, szukać ewentualnych innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Podobnie jak u kolegi Andycha moj ASW15 rowniez ma "zwichrowane" skrzydla. Przy pierwszej probie zamocowania okazalo sie ze delikatne V jakie tworza skrzydla jest mocno pochylone w lewa strone wzgledem osi symetrii kadluba. Podkladka z 2 mm kartonu zalatwila sprawe, jednak szczerze mowiac takiej "niedorobki" sie nie spodziewalem.

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba masz niewyważony napęd, bo tak trzepie aparatem?

Szukając przyczyny tych drgań, stwierdziłem, że silnik pracuje głośniej jak drugi identyczny, jaki mam nieużywany. W sumie innych objawów nie ma, ale wygląda na zużyte łożyska, jak znajdę takie 8/3,17mm to będę miał pewność, na razie wymieniłem silnik na nowy, by wyeliminować go jako przyczynę drgań i spadku mocy.

Dzisiaj pomimo dość mocnego wiatru, a momentami przechodziły jeszcze silniejsze szkwały, odbyłem lot testowy z aparatem na otwartej przestrzeni, aby sprawdzić jak będzie po wymianie silnika z drganiami i mocą. Stwierdzam ze moja konfiguracja jest jednak za słaba, aby komfortowo wynosić aparat na większą wysokość, a przez ten wiatr momentami miałem problem żeby na silniku utrzymać się nawet w miejscu, większy opór czołowy nie pozwalał na lot postępowy pod tak silny wiatr. W finale jeszcze złośliwy podmuch skrócił mi dobieg, co skutkowało przyziemieniem wcześniejszym jak planowałem, ale nic się nie stało na szczęście. Resztę oceńcie sami.

Film lepszej jakości.

Dla oszczędnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Mam pytanie do kolegi Andycha i innych posiadaczy ASW 15. W jakiej odleglosci od natarcia plata macie ustawiony SC dla poprawnych lotow bez "pompowania" ? Czytalem w tym watku ze przy okolo 50 mm wciaz wymagana jest pewna korekta SW. Dotarlo w koncu wyposazenie i zaczynam skladac model, chcialbym go odpowiednio wywazyc.

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Indywidualną regulację i tak musisz zrobić sam, na początek jednak testuj na 50mm, później ewentualnie dokonasz korekty. W jednostkowych przypadkach ta odległość na pewno się różni, chociażby ze względu na różną masę, jak też na tolerancję wykonania samego modelu.

Skręcając stateczniki, warto wzmocnić ich powiązanie, ja to zrobiłem za pomocą dwustronnej taśmy klejącej, po skręceniu statecznik nie przesuwa się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dzieki wielkie za odpowiedz, potestuje :) Pojawil sie kolejny problem. Bo zmontowaniu calosci i upchnieciu wszystkiego w waskim kadlubie (nie bylo latwo), okazuje sie ze zespol napedowy bardzo sie grzeje. Zrobilem testy "statyczne", czyli trzymalem model, ustawialem przepustnice na okolo 75% i trzymalem tak przez okolo 2 minuty.

Przy zalecanym smigle 12x6 silnik i regulator tak bardzo sie rozgrzaly ze trudno bylo je dotknac, boje sie ze jeszcze troche a doslownie albo jedno albo drugie by sie spalilo.

Zmienilem smiglo na mniejsze - 11x6 Robbe dynamic (tylko takie mam w mniejszym rozmiarze), tutaj silnik byl nieco chlodniejszy po tescie, ale regulator wciaz bardzo goracy.

Mam jeszcze jedno smiglo - 12,5x6,5 Robbe dynamic, ale boje sie je zalozyc zeby nie okazalo sie ze zespol nie przetrwa 2 minutowej proby.

 

Domyslam sie ze gdy model trzymam nieruchomo to naped pracuje pod wiekszym obciazeniem niz w czasie lotu, nie wiem jednak o ile to obciazenie jest wieksze, i czy to moze byc powodem takiego nagrzewania sie napedu.

 

Jak w takiej sytuacji dobrac smiglo ? schodzic w dol ze srednica, ze skokiem czy z oboma ? A moze rozwiazaniem jest pojsc w druga strone i zalozyc wlasnie wieksze smiglo ?

 

Silnik to Turnigy 2217 20 turn, ESC to Turnigy Plush 30 A. Jutro rano chcialem przeprowadzic pierwsze testy w plenerze, pozostaje mi chyba ustawienie timera na 1 minute, po czym wylaczenie napedu i szybowanie...

 

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

I juz po pierwszym locie, specjalnie wstalem wczesniej :roll: Lot trwal jakies .. 2 sekundy. Model lecial prosto, jednak po chwili po starcie zaczal nurkowac w kierunku ziemi, odciagnalem drazek wysokosci do siebie niestety to juz niewiele zmienilo. Szybowiec uderzyl w glebie nabierajac w kolpak spora ilosc trawy i rozmoknietej ziemi. Uszkodzenia obu skrzydel takie samo - wylamany wypust mocujacy skrzydlo we wnece tylnej czesci kadluba. Musze kupic UHU Por.

 

Po wywazeniu na SC 50 mm model lekko patrzyl w dol, pod katem jakichs 15 stopni. Wyczytalem gdzies ze model powinien lekko kierowac dziub w dol, ale moze 15 stopni to za duzo ? Na chwile obecna na ogonie woze 40 gram balastu. Po klejeniu trzeba bedzie dolozyc..

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.