Skocz do zawartości

Raport o stanie polskiego modelarstwa lotniczego i kosmicznego


papuga
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Witam

Termin upłynął. Teraz czekam na opracowanie ankiet i przedstawienie wniosków. Ciekaw jestem podsumowania. Jak bardzo moje widzenie tych problemów pokrywa się ze "średnią krajową" Mam nadzieję, że Komisja szybko udostepni te dane.

 

 

PS.

Dzieki kolego DarekRG za pomysł nowego nika, jest taki milusi :wub: . Wykorzystam go na innym forum :). Moje dane były już niejednokrotnie uzupełniane na tym forum. Niestety jak moderatorzy robią porządki i "upgraty" to ciągle coś im znika. Teraz jest już ok.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Termin upłynął. Teraz czekam na opracowanie ankiet i przedstawienie wniosków. Ciekaw jestem podsumowania.

 

Papuga.

W pierwszym poście udostępniłeś ankietę którą ktoś niezbyt rozgarnięty (nadal aninimowo) opracował i nazwał.... RAPORTEM.

Za coś takiego w szkole podstawowej uczeń dostał by pałę.

 

Teraz informujesz że termin minął i czekasz na ..... opracowanie ANKIET.

No wybacz Szanowny Członku Zarządu Aeroklubu Regionalnego ale teraz poczekamy na opracowanie RAPORTU na podstawie wypełnionych ANKIET!!!!!.

 

Z tego raportu zostaną następnie ewentualnie WYCIĄGNIĘTE wnioski a nie PRZEDSTAWIONE. Przedstawione mogą być np. propozycje działań etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Cieszę się że nadal żyjesz tym zdarzeniem. Termin nadsyłania ankiet czyli niegramotnego raportu upłynął 15. Niewiedziałeś ?? Szkoda, wystarczyło inteligentnie kogoś zapytać np. Radka.

 

Tak, jestem członkiem zarządu Aeroklubu Lubelskiego, no i co z tego? Czy mam sie tego wstydzić? :blink: Płacę składki jak każdy inny, nawet więcej gdyż poświęcam własnym czas i dopłacam do szkolenia młodzieży modelarskiej. Próbuję mieć wpływ na działalność modelarską mojego Aeroklubu. Siedzenie na świeczniku wiąże się z transparentnością. Gdyby były na mnie haki to niektórzy "koledzy" szybownicy dawno wywaliliby mnie z zarządu. Więc nie pij do stanowiska bo tu nie mam co ukryć ani się nachapać :( . A dzięki pracy kolejnych Przewodniczących Sekcji Modelarskiej i mojej w A.L. mieliśmy zakupione modele zawodnicze kategorii F3J/M i F3J oraz osprzęt - fundator Aeroklub Lubelski.

 

Uprzedzę zarzut, mój syn nigdy nie latał zawodniczo modelami F3J kupionymi przez Aer. Lubelski. Te na których startował kupowałem za własne pieniądze. Od kilkunastu lat dzięki Zarządowi mojego aeroklubu ciągle mamy sprzęt i zawodników na b. dobrym, przynajmniej ogólnopolskim poziomie. Aeroklub pomógł kilku młodym ludziom, którzy są lub byli jego członkami a następni mają szansę na fajną przygodę ze sportem.

 

No właśnie, a Ty kolego co powiesz o swoich osiągnięciach, i dlaczego ciągle opluwasz logo AP na swojej licencji sportowej. Czym zostałeś skrzywdzony przez AP że rany nie zagoiły się do dzisiaj? Napisz, ale tak od serca prawdę a nie ogólniki i zasłonę dymną.

Pewien mądry człowiek powiedział "muru głową nie rozbijesz, musisz mieć do tego narzędzia" - nawet bezgramotny Raport to już jakieś narzędzie. Modelarz zrobi z kartki papieru modelik który może przeleci nad murem i dostarczy "nielicencjonowaną" informację do warownego obozu AP. Za coś takiego niema jeszcze kary śmierci czy zesłania w modelarski niebyt.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje dane były już niejednokrotnie uzupełniane na tym forum. Niestety jak moderatorzy robią porządki i "upgraty" to ciągle coś im znika. Teraz jest już ok.

 

zwracam honor :P

Za coś takiego niema jeszcze kary śmierci czy zesłania w modelarski niebyt.

 

:o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termin nadsyłania ankiet czyli niegramotnego raportu upłynął 15. Niewiedziałeś ?? Szkoda, wystarczyło inteligentnie kogoś zapytać np. Radka.

Wystarczy Papuga inteligentnie zauważyć, że ja nigdzie nie deklarowałem chęci wypełnienia tej "ankiety".

Jeśli ktoś niema ochoty poświęcić 60 sekund na poprawienie swych błędów to ja nie będę wypełniać takiej pseudo ankiety.

 

Tak, jestem członkiem zarządu Aeroklubu Lubelskiego, no i co z tego? Czy mam sie tego wstydzić?

 

Ja na Twoim miejscu wstydziłbym się języka którego używasz tutaj na forum. Groźby, zaczepki, chamskie określenia typu "niepotrzebne skreślić" itp. Nie wspominając o "masłach maślanych" czyli postach które pisałeś wieczorami a rano usuwałeś.

 

:blink: Płacę składki jak każdy inny, nawet więcej gdyż poświęcam własnym czas i dopłacam do szkolenia młodzieży modelarskiej. Próbuję mieć wpływ na działalność modelarską mojego Aeroklubu. Siedzenie na świeczniku wiąże się z transparentnością. Gdyby były na mnie haki to niektórzy "koledzy" szybownicy dawno wywaliliby mnie z zarządu. Więc nie pij do stanowiska bo tu nie mam co ukryć ani się nachapać :( . A dzięki pracy kolejnych Przewodniczących Sekcji Modelarskiej i mojej w A.L. mieliśmy zakupione modele zawodnicze kategorii F3J/M i F3J oraz osprzęt - fundator Aeroklub Lubelski.

 

Celowo napisałem o Twoim stanowisko aby inni wiedzieli jakim językiem operują członkowie zarządów AR w stosunku do modelarzy niezrzeszonych w AP a tym samym co o nas myślą i jak nas traktują.

ToTy piszesz jako "Papuga"a innym kadzisz że brak im odwagi cywilnej itp więc nie powinni pisać na forum....

 

 

Uprzedzę zarzut, mój syn nigdy nie latał zawodniczo modelami F3J kupionymi przez Aer. Lubelski. Te na których startował kupowałem za własne pieniądze. Od kilkunastu lat dzięki Zarządowi mojego aeroklubu ciągle mamy sprzęt i zawodników na b. dobrym, przynajmniej ogólnopolskim poziomie. Aeroklub pomógł kilku młodym ludziom, którzy są lub byli jego członkami a następni mają szansę na fajną przygodę ze sportem.

 

No właśnie, a Ty kolego co powiesz o swoich osiągnięciach, i dlaczego ciągle opluwasz logo AP na swojej licencji sportowej. Czym zostałeś skrzywdzony przez AP że rany nie zagoiły się do dzisiaj? Napisz, ale tak od serca prawdę a nie ogólniki i zasłonę dymną.

Pewien mądry człowiek powiedział "muru głową nie rozbijesz, musisz mieć do tego narzędzia" - nawet bezgramotny Raport to już jakieś narzędzie. Modelarz zrobi z kartki papieru modelik który może przeleci nad murem i dostarczy "nielicencjonowaną" informację do warownego obozu AP. Za coś takiego niema jeszcze kary śmierci czy zesłania w modelarski niebyt.

 

pozdrawiam

 

Ok Papuga generalnie bardzo zaskoczyła mnie Twoja odpowiedź, Rzadko piszesz w normalnym tonie,

Jak wiesz pochodzę z Gliwic czyli GMSL. I z tego powodu opowieści że ktoś komuś pomógł, kupił model itp oraz hura i brawa dla tego kto to załatwił.... Gliwickie Stowarzyszenie Modelarzy Lotniczych tego typu finansowanie ma opanowane chyba najlepiej w kraju.

 

Moje osiągnięcia? a co to ma do rzeczy? jakieś licytowanie się???

 

LOT ma 12-tego prezesa w przeciągu 6 lat i bankrutuje.

AP nie wiem.

PZPN przynajmniej stać na to co robi.

 

Członek AP płaci za licencję 40PLN ja trochę więcej... Pomimo tego że kodeks FAI nakazuje wydawanie licencji po kosztach ich wydania!!!. Wiadomo że w mojej cenie jest ukryty koszt-długi AP.

Nie chodzi o to jak duża jest to kwota.Nie. Chodzi tylko o spłacanie czyichś długów. Nie mam na to ochoty!!!!!!!!!!!!!

Jest to złodziejska praktyka. Poza tym co robicie w Aeroklubach to super, podoba mi się nie twierdzę że nie!!!!!

I na pewno takim osobom Jak Ty Papuga należy się SZACUNEK za taką działalność. To że Tomek jest Twoim synem wiem, i tym bardziej podoba mi się ze jako ojciec wspierasz syna-tak powinien postępować każdy ojciec. Napisałem to bez żadnej ukrytej aluzji.

 

O ile pamiętam całe to zamieszanie tutaj z AP i KM wzięło się właśnie z powodu opłat za licencje. I z niczego więcej. Reszta to już były kłótnie i dogryzanie sobie zupełnie niepotrzebnie.

Przed nami 2013.... i znów opłaty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Że nie piszę pod nazwiskiem? - tak jak 99% osób z tego forum. Już kiedyś pisałem o anonimowości w necie. Starczy kilka fraz wstawionych w Google i znamy szukaną osobę z imienia i nazwiska + zdjęcie. Wiec dla dociekliwego to taka mała umysłowa praca.

 

Tak. Usunąłem jeden post z dyskusji o Licencjach 2012. Zrobiłem to po długiej rozmowie z jednym z członków KM. Doszedłem do wniosku, że może być nieprzyjemny i nie na miejscu dla osoby trzeciej niebiorącej udziału w dyskusji. Trzeba chronić ludność cywilną nie biorącą udziału w konflikcie. :D

 

Masło maślane, hm... myślałem że mnie to nie dotyczy. To przecież domena moich adwersarzy. ;)

.

Stanowisko -język, strzał w płot. Jak wzbudzić ciekawość, reakcję , odpowiedź, temperaturę dyskusji itp., itd. Że jazda jest ostra - jak to na zawodach walka o wynik. A kto niezainteresowany zaglądałby na tą stronę gdyby nie byłoby tutaj jazdy bez trzymanki. Przecież dla 97% modelarzy AP może nie istnieć. A tak mamy nowych kibiców. Może kiedyś trafią do sportu. Spróbować nie zawadzi.

 

Opłaty były i będą. Nic za darmo. Czy są duże? To kwestia sposobu oceny. Znajdę niepodważalne i tylko słuszne rację na Tak i Nie. Trzeba znaleźć idealny punkt ciężkości, ale to jeszcze potrwa. Potrzebne są testy. Rzesze oburzonych są mile widziane.

 

No i znowu masło maślane. Nie to...margaryna. :o

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze- nikt nie kazał Ci się żenić. Chyba, że było inaczej to współczuję :)

W naszej sekcji (jak i pewnie w każdej innej) są modelarze żonaci i z dziećmi. Mało tego- pracujący po ponad 8 godzin dziennie. A jednak mają czas systematycznie wpadać na lotnisko- polatać, pogawędzić.

 

Cześć Wojtek,

w obecnych czasach na szczęście decyzja o wyjściu za mąż lub żenieniu się to wolny wybór lub konsekwencja wolnego wyboru.

Cieszę, się że Twoje doświadczenie życiowe pozwala Ci mieć pewność, że zawsze będziesz miał dużo czasu na latanie samotnie, czy też zaciągając Twoją przyszłą rodzinę (jeżeli masz takie plany) na lotnisko. Moje doświadczenie mówi, że z tym jest bardzo różnie i nie każda rodzina ma ochotę lub może spędzać całe dnie w tym samym miejscu z wielu powodów.

 

Wracając do tematu czekam niecierpliwie na wnioski na podstawie przesłanych ankiet, choć jest to wewnętrzny proces w AP być może ktoś zechce podzielić się z nami informacjami.

 

 

 

[edit] poprawa błędów ort.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Stanowisko -język, strzał w płot. Jak wzbudzić ciekawość, reakcję , odpowiedź, temperaturę dyskusji itp., itd. Że jazda jest ostra - jak to na zawodach walka o wynik. A kto niezainteresowany zaglądałby na tą stronę gdyby nie byłoby tutaj jazdy bez trzymanki. Przecież dla 97% modelarzy AP może nie istnieć. A tak mamy nowych kibiców. Może kiedyś trafią do sportu. Spróbować nie zawadzi.

 

Cóż, PR bez komentarza.

 

Opłaty były i będą. Nic za darmo. Czy są duże? To kwestia sposobu oceny. Znajdę niepodważalne i tylko słuszne rację na Tak i Nie. Trzeba znaleźć idealny punkt ciężkości,

Nie chcę niczego za darmo.

Kodeks FAI mówi jasno i wyraźnie- licencje mają być wydawane po kosztach ich wydania. AP za przyzwoleniem Komisji Modelarskiej za pomocą opłat za licencje pobiera haracz na spłatę długów za swoje nieudolne działania.

Jest to niezgodne z kodeksem FAI od ponad dwóch lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Po co tak krzyczeć? :huh: Długi, długi... co tu więcej dopisać. Wszystko było już wałkowane na tej stronie w latach poprzednich, kto ciekaw niech zajrzy do archiwum.

Jako członek Aeroklubu Regionalnego płacę po " kosztach" 280/520 zł (40 za znaczek na licencje i 240 lub 480 składki rocznej do mojego Aeroklubu) za licencję. :angry: I kto tu krzyczy że jest wykorzystywany. Jak zabraknie modelarzy w Aeroklubach Regionalnych, którzy jeszcze walczą o niższe składki to pewnego roku stowarzyszeni z AP zapłacą po kosztach o 200-600% więcej. Bo kto w Zarządzie AP będzie słuchał obcych. Jak nas nie lubisz nie ma sprawy, ale szanuj za pracę. Gdy nas zabraknie zapłacicie jeszcze więcej. Cieszcie się że to tylko 140 zł dla seniora.

Wszystkim czytelnikom życzę Spokojnych i Miłych Świat Bożego Narodzenia.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę wnikał za bardzo w wewnętrzne sprawy AP ale najwyraźniej jest tak jak z rządem : rośnie dziura budżetowa bo padają firmy (spadają wpływy z podatków) więc zamiast je obniżyć żeby potworzyły się mikroprzedsiębiorstwa które w sumie dadzą większy dochód podatkowy z racji ich liczby, podnosi się podatki i opłaty dla firm które jeszcze nie padły (te rodzime, bo zachodnie zwalnia się z podatku !!!) i dla zwykłych ludzi. Analogicznie jest jak wynika z opisów w AP, a czy żaden członek zarządzający tą instytucją nie wpadł na to że zamiast podnosić opłaty można by było je obniżyć? Gdyby składka zamiast 280 wynosiła 60 czy 80 to pewnie 90% userów tego forum miało by i opłacało licencję.AP podcina sobie sama gałąź na której siedzi i prędzej czy później spadnie razem z nią z wielkim hukiem. Co będzie jak ludzie przestaną opłacać licencje ? Co będzie jak zostanie takich opłacających 100? Będzie ona kosztować 1300zł? Nie ma żadnej innej instytucji która była by równoważnią dla AP i w ten sposób jest ona monopolistą.Kto nie ma perspektywy latania zawodniczego w życiu nie przystąpi do AP a z biedniejącego społeczeństwa coraz więcej będzie osób które zamiast wykupienia licencji będą woleli dołożyć do nowego telewizora, ubezpieczenia OC czy jeszcze innej sprawy. Tak jak wspomniałem, małą łyżką a więcej a nie dużą od razu bo można się zakrztusić. No chyba że AP stąpa już po cienkiej granicy bytu i niebytu i stąd te opłaty....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak Sławek pisze. Dwa lata temu sam rozważałem opłatę składki aby móc korzystać z wydzielonego skrawka ziemi w Turbi. Jednak w chwili gdy mam możliwość bycia tam maksymalnie kilka razy do roku to jest to nie opłacalne. Za taka kasę to znajdzie się wiele bardziej potrzebujących zastrzyku finansowego rzeczy. Nie mówię tu nawet o modelarstwie. Przekładając jednak na hobby. Za cenę składki mam 20 l paliwa i latania przy moich ostatnich możliwościach czasowych na cały sezon lub pół (bardziej marzenie). Lepiej sobie wykupić polisę OC na wszelki wypadek. Przy obecnych warunkach pracy na Podkarpaciu mnie nie stać na aż tak dużą szczodrość względem organizacji, w przynależności do której nie widzę dla siebie żadnych korzyści. Kiedyś przynależałem do LOK i płaciłem składki bo widziałem tego sens. Byłem zaangażowany w sekcję sportową. A czy zapłacę składkę do AP czy nie, to jedyny skutek widzę taki, że płacąc pozbywam się ciężko zarobionych pieniędzy nic z tego nie mając. Ekonomicznie nieuzasadnione.

 

Edit:

Rzecz by się miała jeszcze trochę inaczej gdyby w tej składce zawierało się ubezpieczenie. W niektórych klubach poza granicami naszego pięknego kraju, gdzie mają one swoje własne lotniska, płaci się składkę na ich utrzymanie wraz z ubezpieczeniem. I to ma sens, bo wiem z czego korzystam i za co płacę. A u nas jak to z podatkami. Bezzwrotne świadczenie na rzecz ..... (każdy uzupełni sobie sam).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako członek Aeroklubu Regionalnego płacę po " kosztach" 280/520 zł (40 za znaczek na licencje i 240 lub 480 składki rocznej do mojego Aeroklubu) za licencję. :angry:

 

Mijasz się z prawdą. Jako członek AR za licencję płacisz tylko 40 PLN. Pozostałe 280/520 to za członkostwo w klubie a nie za licencję- za te pieniądze masz gdzie latać.

 

Członkowie stowarzyszeń płacą 140 PLN za licencje co jest niezgodne z kodeksem FAI do przestrzegania którego AP jest zobowiązany!!!!

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Punkt widzenia zależy od miejsca krzyczenia. Licencja kosztuje mnie 40 zł tylko dlatego że płacę składkę Aeroklubowa. Chyba jest to jasne jak słońce że te 40 zł jest uzależnione od wpłaty na rzecz AR (aeroklub regionalny). Jak nie zapłacę składki to nie kupię licencji za 40 zł. Chyba jaśniej już nie można. Oczywiście w 240/480 zł mam jeszcze wliczoną możliwość latania na lotnisku AR. Ale jest to możliwość bo koledzy z innych sekcji mogą je poważnie utrudnić, jeżeli będą nieprzychylni modelarzom.

 

Ażeby uprościć dyskusję posłużę się symulacją kosztów. Dane zostały wzięte ad hoc z różnych cenników i dokumentów. Oczywiście można wstawić inne dane (jedyne słuszne). Nie zapominajmy, że biuro AP znajduje się w Warszawie gdzie koszty są największe w Polsce.

- znaczek, koperta 2,2 zł

- koszt dostarczenia na pocztę 0,5 zł

- znaczek na licencje 1 zł

- karta licencji oraz wykonanie i amortyzacja urządzenia drukującego 2 zł

- Koszt pracy pracownika biura (Warszawa) min. 200 zł/h, czyli:

- - - Przyjecie wniosku, sprawdzenie zasadności wniosku - weryfikacja w bazach danych, potwierdzenie przelewu, zmiany i uaktualnienia w bazach danych (wypełnienie ręczne sprawozdań i statystyk) itp.

- - - ZUS

- Koszty utrzymania(%) światło, materiały biurowe, prąd, gaz, czynsz, internet, telefon, śmiecie, itp., itd.

- inne

 

Czy przy dobrym księgowym nie można udokumentować tych 140 zł? Jak będzie dobry to wykaże wielokrotnie większe koszty. I licencja zawsze będzie "wydana po kosztach własnych".

 

pozdrawiam

 

/edit/ Proszę wreszcie zrozumieć że koszt wydania to nie jest tylko cena karty i znaczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

[...]

- Koszt pracy pracownika biura (Warszawa) min. 200 zł/h, czyli:

[...]

 

200 zł/h x 200 h miesięcznie ( średnio ) = 40.000 zł za pracownika ( i to minimum ) - JA CHCĘ TAKĄ PRACĘ i będę dojeżdżać do W-wy codziennie ...

 

To już wiemy skąd takie długi ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Punkt widzenia zależy od miejsca krzyczenia. Licencja kosztuje mnie 40 zł tylko dlatego że płacę składkę Aeroklubowa. Chyba jest to jasne jak słońce że te 40 zł jest uzależnione od wpłaty na rzecz AR (aeroklub regionalny). Jak nie zapłacę składki to nie kupię licencji za 40 zł. Chyba jaśniej już nie można. Oczywiście w 240/480 zł mam jeszcze wliczoną możliwość latania na lotnisku AR. Ale jest to możliwość bo koledzy z innych sekcji mogą je poważnie utrudnić, jeżeli będą nieprzychylni modelarzom.

 

Ażeby uprościć dyskusję posłużę się symulacją kosztów. Dane zostały wzięte ad hoc z różnych cenników i dokumentów. Oczywiście można wstawić inne dane (jedyne słuszne). Nie zapominajmy, że biuro AP znajduje się w Warszawie gdzie koszty są największe w Polsce.

- znaczek, koperta 2,2 zł

- koszt dostarczenia na pocztę 0,5 zł

- znaczek na licencje 1 zł

- karta licencji oraz wykonanie i amortyzacja urządzenia drukującego 2 zł

- Koszt pracy pracownika biura (Warszawa) min. 200 zł/h, czyli:

- - - Przyjecie wniosku, sprawdzenie zasadności wniosku - weryfikacja w bazach danych, potwierdzenie przelewu, zmiany i uaktualnienia w bazach danych (wypełnienie ręczne sprawozdań i statystyk) itp.

- - - ZUS

- Koszty utrzymania(%) światło, materiały biurowe, prąd, gaz, czynsz, internet, telefon, śmiecie, itp., itd.

- inne

 

Czy przy dobrym księgowym nie można udokumentować tych 140 zł? Jak będzie dobry to wykaże wielokrotnie większe koszty. I licencja zawsze będzie "wydana po kosztach własnych".

 

pozdrawiam

 

/edit/ Proszę wreszcie zrozumieć że koszt wydania to nie jest tylko cena karty i znaczka.

 

Wojtku, czy ktoś płaci Ci za pisanie tego typu bzdur? Zachowujesz się jak rzecznik AP w stylu Jerzego Urbana ;)

 

Jest Komisja Modelarska plus Ty orędownik uchwał AP ale są też inni np. Komisja Lotniowa i Paralotniowa....

 

która 2 grudnia 2012 uchwaliła takie oto pisemko i wysłała do AP:

 

Uchwała Komisji Lotniowej i Paralotniowej

Aeroklubu Polskiego nr KLiP/05/2012 z dnia 02.12.2012

Uchwała podjęta w trybie korespondencyjnym na podstawie Regulaminu podejmowania uchwał przez Komisję Lotniową i Paralotniową Aeroklubu Polskiego w drodze korespondencji.

Przewodniczący Komisji Lotniowej i Paralotniowej w odpowiedzi na głosy środowiska pilotów paralotniowych składa wniosek w sprawie nierównego traktowania zawodników należących do stowarzyszeń lub klubów sportowych innych niż Aeroklub Polski i obciążanie ich wyższą stawką za wydanie Licencji Sportowej FAI.

Komisja zwraca się z wnioskiem do ZAP o ujednolicenie opłaty za wydanie Licencji Sportowej FAI do 40 zł również dla członków stowarzyszeń będących członkami wspierającymi AP zgodnie ze statutem AP i posiadających licencje klubów sportowych zgodnie z wymogami regulaminu licencjonowania.

Uzasadnienie:

Aeroklub Polski na podstawie przepisów Ustawy o Sporcie jako Polski Związek Sportowy ma wyłączne prawo ustalać zasady rywalizacji sportowej w danej dyscyplinie.

Warunki przyznawania Licencji Sportowych zawodników reguluje Regulamin Licencjonowania Zawodników z dnia 14 stycznia 2012 roku. W załączniku 3 „Opłaty za wydawanie licencji sportowych” określa on, że członkowie opłacający składki na rzecz podmiotu wydającego licencję, ponoszą koszt w wysokości 40 zł, a członkowie którzy nie wnoszą tych składek na rzecz PZS, zmuszeni są do wniesienia opłaty w wysokości 140 zł.

W ocenie Komisji narusza to Art. 32 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. Aeroklub uzyskując status Polskiego Związku Sportowego otrzymał od władz Ustawodawczych mandat ustalania zasad (prawa) w zakresie Rywalizacji sportowej. Mandat ten nie uprawnia Aeroklubu Polskiego do nierównego traktowania zawodników ze względu na to czy należą do Stowarzyszenia Aeroklub Polski jako Polskiego Związku Sportowego czy też nie.

Komisja uważa, że zarówno ze względów społecznych jak i obecnej sytuacji prawnej Aeroklubu Polskiego posiadającego status Polskiego Związku Sportowego ( w szczególności niedostosowanie statutu do wymogów Ustawy o Sporcie) promowanie członków zwyczajnych Stowarzyszenia Aeroklub Polski mających bezpośredni wpływ na wybór władz tegoż Aeroklubu jako PZS, w opozycji do obciążania wyższymi opłatami członków klubów sportowych i innych stowarzyszeń w danej dyscyplinie pozbawionych możliwości czynnego udziału w wyborze władz PZS, może być traktowane jako praktyka monopolistyczna i z pewnością stanowi naruszenie bezwzględnie obowiązującej zasady równego traktowania.

Ponadto opinia społeczna wskazuje, że Aeroklub Polski uiścił należną składkę do FAI w 2012 r z dotacji celowej z budżetu Państwa, a członkowie Aeroklubu Polskiego z faktu przynależności do tegoż stowarzyszenia otrzymują uprzywilejowaną pozycje w stosunku do innych nie tylko z racji wysokości opłat za wydanie licencji, ale i poprzez dostęp do infrastruktury, której finansowanie jest pokrywane także z wpływów z tytułu wydawania licencji sportowych klubom i zawodnikom.

 

 

 

I co na to Zarząd Aeroklubu? czy tlumaczył pajacom z komisji o kosztach biura itp plus o tym że "księgowy da radę" nie......

potulnie dostosował swe złe prawo do kodeksu FAI.....

 

I chyba z całego AP tylko Ty Wojciechu jeszcze bronisz tej składki bo Zarząd AP już na pewno nie....

o tutaj odpowiedź AP na pismo Komisji Lotniowej i Paralotniowe już 8 grudnia 2012 !!!!!:

 

Dołączona grafikaZarząd AP Przyjął Uchwałę W Sprawie Zrównania Wysokości Opłaty Za Licencję Sportową FAI

Zarząd Aeroklubu Polskiego na posiedzeniu w dniu 8.12.2012 r przyjął uchwałę na wniosek Komisji Lotniowej i Paralotniowej Aeroklubu Polskiego w sprawie ujednolicenia wysokości opłat za wydanie licencji sportowych. Ze względów regulaminowych Zarzą ustalił datę wejście w życie jednolitej wysokości opłat za wydanie licencji sportowych na rok 2014.

 

Wcześniejsze wprowadzenie zmian zdaniem Zarządu naruszało by Art. 8 ust 1. regulaminu licencjonowania zawodników.

 

Ponadto Prezes Aeroklubu Polskiego w porozumieniu z Polskim Stowarzyszeniem Paralotniowym, wychodząc na przeciw oczekiwaniom zawodników w sprawie obniżenia obciążeń związanych z uzyskaniem licencji sportowych FAI przedstawił program dofinansowania w wysokości 60 zł do każdej wydanej licencji dla członków klubów sportowych w dyscyplinie Lotnie i paralotnie (PG, PPG, PPGG) ze środków pozyskanych od sponsora. Tym samym opłata dla członków klubów sportowych w sporcie paralotniowym na 2013 rok będzie wynosiła 80 zł.

Dofinansowanie do licencji sportowej będzie realizowane tylko dla tych zawodników, którzy złożą wniosek i wniosą stosowną opłatę do dnia 30 kwietnia 2013 r.

 

 

A Ty Wojciechu dalej swoje jak papuga ....

 

Szkoda że Komisja Modelarska przespała sprawę a wystarczyło dosłownie skopiować tekst od paralotniarzy...i wysłać do AP.

 

Zróbcie coś w końcu z tym.

 

edit:

Link do Uchwały komisji Lotniowej I Paralotniowej z 02.12.2012:

http://paralotnie.aeroklub-polski.com.pl/img/_33623118.pdf

link do uchwały z 08.12.2012 AP:

http://paralotnie.aeroklub-polski.com.pl/dzialalnosc/aktualnosci/zarzad_ap_przyjal_uchwale_w_sprawie_zrownania_wysokosci_oplaty_za_licencje_sportowa_fai/

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Eh... gdybyście panowie ustosunkowali się do tego:

1> 200zł/h - a ile kosztuje godzina pracy mechanika samochodowego w serwisie? Koszt pracy to nie to samo co pensja. Ta wiedza to podstawy ekonomii.

2> zacytuję wyjątek z pisma:

"Ponadto Prezes Aeroklubu Polskiego w porozumieniu z Polskim Stowarzyszeniem Paralotniowym, wychodząc na przeciw oczekiwaniom zawodników w sprawie obniżenia obciążeń związanych z uzyskaniem licencji sportowych FAI przedstawił program dofinansowania w wysokości 60 zł do każdej wydanej licencji dla członków klubów sportowych w dyscyplinie Lotnie i paralotnie (PG, PPG, PPGG) ze środków pozyskanych od sponsora." I tutaj mamy wytłumaczenie. Stawka pozostaje bez zmian, ale chłopaki znalazły sobie sponsora. A my mamy jakiegoś dobrego wujka? Zalecam czytanie ze zrozumieniem.

 

J. Urban jest dla wielu dzisiejszych pismaków niedoścignionym wzorem. Miło mi słyszeć to porównanie. Rzecznik prasowy AP czemu nie, niestety nie przypominam sobie czy istnieje taka funkcja. Jak nie ma to mogę być samozwańcem. Lubię swoje Stowarzyszenie, z wszystkimi jego złymi i dobrymi stronami. Jestem w Nim żeby żyło i zmieniało się ale na pewno nie pod dyktando utopistów i nawiedzonych ideowców.

 

Nie lubię płacić więcej pieniędzy niż wygodniccy stojący z boku i krzyczący "daj, daj, daj...". Cóż poradzić, nie lubię cwaniactwa. Nie chcesz brudzić rączek pracą społeczną i wchodzić miedzy ”dłużników" to płać za usługę.

 

Przyganiał Przytek Papudze a Papuga znowu papuguje.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to aby włożyć przysłowiowy kij w mrowisko napiszę tutaj, że jako członek Aeroklubu Śląskiego (i czynny instruktor modelarstwa lotniczego zarazem) nie płacę żadnych składek!!!! Uchwałą zarządu AŚl jestem zwolniony ze składek do AŚl, a AŚl opłaca zarazem za mnie część składki należną AP, więc licencja kosztuje mnie tyle ile kosztuje licencja właśnie....a tak przy okazji to jestem też członkiem tej znienawidzonej KM AP, ale to już inna bajka. Wszystkich malkontentów zapraszam do pracy w KM, a nie tylko do bezproduktywnego pyszczenia na forum...zobaczymy co Wy zrobicie, bo ja wraz ze zbliżającym się zakończeniem obecnej kadencji mam zamiar zrezygnować. Ale zostać członkiem KM AP to nie taka prosta sprawa, trzeba się trochę wysilić i w paru spotkaniach wziąć udział, ponadto trzeba znaleźć jeszcze kilka osób spośród uprawnionych do głosowania, które tą kandydaturę poprą no i trzeba być jakoś tam związanym z tym wstrętnym AP - ciekawe czy kogoś z Was stać na takie poświęcenie...Po to aby być opluwanym przy każdej nadarzającej się okazji przez rzesze doskonałych modelarzy (którzy nigdzie poza netem nie istnieją).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Zazdrość będzie mnie ściskać do końca 2013. Na ostatnim Zarządzie AL poległ wniosek o obniżenie składek 2013 dla modelarzy . Tylko ja byłem za nim. I żadne argumenty nie podziałały na kolegów z innych sekcji specjalnościowych mojego aeroklubu. Najpierw zastosowałem argumentację spokojną - rozumową a jak mnie wyprowadzili z równowagi walnąłem kilka argumentów z repertuaru "oburzonych" tutejszego forum. Uzyskałem taką odpowiedź: "Macie (modelarze) moralnie racje ale składki powinny być równe dla wszystkich gdyż znajdujemy się w tym samym Aeroklubie". Jedynie na otarcie łez otrzymaliśmy obietnicę przejęcia finansowania wydatków na nasze lotnisko modelarskie. Niby niedużo ale zawsze drobny krok do przodu. Za rok będzie nowy wniosek o zniżkę.

 

Dlaczego to opisuję. Na pewno nie po to aby zabłysnąć jak super działacz modelarski. Będęm walczyć o kolegów modelarzy z mojego aeroklubu może o brać modelarską w całym AP ale nie za nieprzychylnych mi OBCYCH . Rodziny nie opuszczę i pomogę tak jak będę potrafił najlepiej. Co ja Doktor Judym jestem żeby leczyć za darmo ? Dlaczego mam to robić, dla jednego zapisu w statucie?

 

§ 5. 1. 12) podejmowanie oraz wspieranie inicjatyw szkolenia, edukacji, wychowania, krajoznawstwa oraz wypoczynku dzieci i młodzieży w powiązaniu z lotnictwem i modelarstwem lotniczym.

 

Słowa wytrychu - Popularyzacja już nie ma, nic o finansowaniu jak było kiedyś jest słowo wspieranie. Wspierać mogę także słownie tak samo jak nie członkowie AP robią to na tym forum. Jest jeszcze 16 innych punktów - celi AP, o których nie powinienem zapominać.

 

Jeżeli nie będzie porozumienia to AP zamknie się hermetycznie i przeczeka aż nawiedzeni zmądrzeją (może zadziała instynkt samozachowawczy) lub wymrą . Komu zamarzy się latanie jako zawodnik RP to i tak będzie musiał do nas zapukać po licencje. Nie przeszkadza mi że w AP będzie tylko 0,001% modelarzy polskich. Będą ci, którzy mają podobne do moich potrzeby sprawdzenia się we współzawodnictwie. A reszta niech lata jak chce, gdzie chce i lamentuje jak chce.

 

pozdrawiam

Statut-AP-tekst-jednolity.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.