Bardzo mi miło, że aż tylu sympatyków się ujawniło

Dziękuję za komplementy, ale po mojemu to co robię może z powodzeniem robić każdy, wystarczy tylko chcieć się zaangażować.
Marcinie odpowiadając na Twoje pytanie wrzucam kilka fotek interesującego Cię detalu:
Można na przykład tak, drewno wklejone do zwężającego się ku końcowi stożkowego kadłuba zabezpieczone z zewnątrz bandażem ze szkła (na zdjęciu model należący do Mariana Jurkovica ze Słowacji, prawdopodobnie zbudowany jeszcze przez Andrzeja Rachwała)
widok tegoż samego fragmentu modelu od środka
Poniżej kilka ujęć moich prac, doskonale widoczny jest kształt zwężającej się ku końcowi motoramy, dokładnie dopasowany drewniany element trzyma się dość mocno "na wcisk"
Drewno z alu łączę taką oto żywicą:
http://www.uhu.com/e...922aafc50591775a jak widać na poniższej fotce wymyśliłem swój patent na zapewnienie nierozerwalności tego związku, mianowicie w kadłubie wywierciłem otworek o średnicy 3mm przez który przeciągnąłem kilka włókien kevlarowych i po ich wstępnym napięciu (zainspirowała mnie idea wytwarzania strunobetonu) zalałem toto żywicą L-285, następnie wywierciłem w łożu kilka otworków o średnicy 2mm i zakołkowałem toto najzwyklejszymi wykałaczkami

, kolejnym etapem, przy okazji również w celu wykonania płynnego przejścia pomiędzy motoramą a drewnianą częścią kadłuba położyłem na wszystko kilka warstw tkaniny szklanej, po oszlifowaniu której powierzchnię ponownie potraktowałem żywicą...miało to na celu zarówno zabezpieczenie powstałego w ten sposób kilkuwarstwowego laminatu szklano-kevlarowego przed paliwem jak i podniesienie walorów estetycznych wykonanego połączenia (oszlifowane szkło było mleczne i nieprzezroczyste, a pomalowane stało się szkłem w pełnym tego słowa znaczeniu).