Skocz do zawartości

Pibros


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Zaczynam robic pierwszego swego elektryka, i wybór padł na Pibrosa.

Po prostu podobają mi się bezogonowce :) .

 

Na razie schnie 3/4 kadłuba, a tymczasem jedna tylko fotka:

 

66f63ffb5ebd904d.jpg

 

Czyli części z których powstaje kadłub oraz "instrukcja" :wink: .

 

Wymiary i skromne plany mam ze stronki AleHara, jednak postanowiłem nieco model powiększyc - o 1,25 raza, wychodzi więc teraz rozp. 1m (zamiast 80cm) i dł. 50cm (zamiast 40cm).

 

Wyposażenie - 2 serwa mini Conrad, silnik - jakaś bezszczotka 8) o ciągu z tego co się dowiedziałem ok. 500g, regulator do tego jakiś Tower Pro, aku - na razie mam Lipolka 11,1V 1700mAh; odbiornik Hiteca HFS 04-MI+ .

 

Jakie byście radzili śmigło do tego? Czy mogłoby byc np: F.K 9x6, 09x50, 08x40 , takie m.in. mam.

 

Wcześniej latałem tylko szybowcami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Nie mam pojęcia co to za silnik - tak on wygląda:

9cd3490e568f48d4.jpg

Dostałem go od Tomka, wspominał, że ma on 500 - mks. 600g ciągu (?) . Bodajże. Na fotce z jakimś śmigłem co też mam.

 

Obecnie Pibros tak wygląda:

e2a43e51af57922f.jpg

 

Depron załatwiłem od kolegi, w sklepach nie ma już. Jaki jest to jest... Lepszy rydz niż nic :) .

Przez szczelinę widac listewkę sosnową - na wzmocnienie :wink: .

Jak byście sugerowali zamontowac ten aku (co na fotce jest)?

 

Tak poza tym - fajna ekierka z Pibrosa jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twego Mugiego temat swego czasu przeglądałem :) .

Tylko że Twój jest z innego materiału zbudowany :P .

Mój jak przyrżnie w ziemię (zakładając, że dojdzie do tzw. oblotu :) ) to przez ten miękki czarny depron chyba nic z niego nie zostanie... Na razie powolutku sobie go buduję.

 

No a mocowanie aku? Inna sprawa, gdyby był to jakiś klasyczny elektryk, wówczas by się aku upchło w kadłubie, ale tu... Doprawdy, nie wiem.

 

Spróbuję użyc jako osłonki wyposażenia kawałka pianki od izolacji miedzianych rur, o ile się ją wykombinuję. Stateczników pionowych nie przewiduję robic, ale za to coś od dołu imitujące to, służące zaraz jako uchwyt do rzucania...

 

Na razie to tyle :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Niedawno dostałem brakujący element i prace ruszyły.

 

Tak wygląda łoże, do którego został przytwierdzony silnik:

9e91d7e28c877e49.jpg

 

A tu już zamocowany silnik (nakrętki później też doszły):

819addfe2f6908e4.jpg

 

Oraz wygląd modelu na chwilę obecną:

5d9c5606330f06cd.jpg

 

Serwa przykleiłem polimerowym, regler i odbiornik na pasek samozaciskowy (rozdzielone są depronową ścianką, trzyma się). Zastanawiam się nad mocowaniem aku, chyba też dam paski samozaciskowe - nic ciekawszego nie przychodzi mi do głowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Depron i opaski to nie jest dobry pomysl - moze sie latwo wyrwac - chyba, ze jakies wzmocnienia porobisz - mozesz dac szerokie paski 1cm jakiejs plytki plastikowej pomiedzy opaska a depronem od spodu.

Corex (uzyty przeze mnie) jest pod wzgledem uzywania opasek super - nawet silnik mozna nimi zlapac :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tu lipa, bo rzep nic nie wskóra (oderwie się od depronu). Spróbuję ten pasek tak dać, żeby tylko "przytrzymywał" lipolka, a resztę zabuduję depronem albo coś takiego... Jak kraksa będzie, to i tak z tego modelu nic nie zostanie, bo coś mi się wróży że powolny to on nie będzie :twisted: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, właśnie - taśma obustronna! :)

Żywicy nie mam, podobnie modelarskiego sklepu. W sklepach "technicznych" też nie widziałem... :?

 

Co do strat po krecie - no cóż, ten czarny depron ma to do siebie że nie jest zbytnio wytrzymały :) . Innego nie ma.

 

Aaaa, jeszcze coś. Nie zna ktoś jakiegoś opisu (linka) gdzie byłoby opisane, jak wykonać orczyki do popychaczy (pod drewniane popychacze najlepiej)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł, postaraj się jakoś zmierzyć pobór prądu z tym założonym śmigłem - żebyś dodatkowo nie był stratny o regulator jak przekroczysz max prąd.

Ja kiedyś mierzyłem ten silniczek, ale niestety nic sobie nie zapisałem; pamiętam tylko że był chyba wysokokoobrotowy, a w każdym razie bardziej prądożerny niż się z Tomkiem spodziewaliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dziś był oblot.

Zdjęcia z tego może zapodam później (nie ja je robiłem i nie wiem co wyjdzie), póki co jedna fotka stanu modelu już w domciu :) :

 

64348e80e894d9c2.jpg

 

Dorobiłem "kabinkę" która miała zabezpieczyć lipola 8) (nawet się sprawdziło) oraz go zabezpieczyć przed zimnym powietrzem.

Poza tym - straty - lekko rozdarty kawałek depronu przy mocowaniu silnika.

 

Ale po kolei.

 

Na loty zdecydowałem się dopiero po zachodzie słońca (zanikł wiatr); miałem duże wątpliwości czy model w ogóle poleci.

Powody: totalnie wytrymowanie na oko, SC leciutko do tyłu... Do tego zawodne popychacze (a miały być lepsze :) ) i szereg innych niedoróbek.

 

Czas na pierwszy lot, z górki bez gazu, kolega wyrzucił. O dziwo :shock: - leci tak jak powinien! To dało jakieś szanse na powodzenie w locie silnikowym ;-) .

Dalej: wyrzut przez kolegę, gaz po wyrzucie... i lipa, śmigło się odkręca. Drugi rzut, toż samo :evil: . W koncu na hama się przykręciło, no i nie machamy drągiem gazu za mocno, łagodnie wyrzucamy. Pomogło. Leci. Lata! Fajna sprawa ten modelik. Stosunkowo szybki (ale spodziewałem się czegoś więcej), nawet sterowny...

Ale źle cos jest, chyba za mocno dałem wykłon silnikowi i dociska jego tyłek do ziemi (czyli --> zadziera nosa). Lądujemy, poprawiamy.

Drugi lot, trzeci... Poszedłem polatać z niewięcej jak w 1/2 naładowanym aku, a nie wyczerpał się. Na maksa nie latałem, bowiem moment silnika obracał modelem :) . Trochę to przeszkadzało, bo trzebabyło go ciągle korygować.

 

Model daje dużo frajdy, fajny jest też głos silnika :) . Ma też swoje wady:

- przeciętna kretoodporność

- obracanie modelu

- nagłe odchyłki od toru lotu

 

Sterowaność raz dobra, raz zła, pozwala na wygłupy w powietrzu :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- nagłe odchyłki od toru lotu

 

Powodów może być niestety kilka:

1. Serwa- mogą mieć takie dziwne odchyły w czasie lotu. Niestety zdarza się to.

2. flatter- chyba wszystkim dobrze znane niszczycielskie zjawisko. Powierzchnie depronowe (stery, stateczniki) lubią wpadać we flatter. Osobiście widziałem jak statecznik w Bingo Elektro wpada we flatter, a model uderza o ziemie.

3. Źle dobrany SC- skoro jest troszkę za bardzo do tyłu to nie dobrze, gdyż modele przez to robią się nerwowe.

 

Według mnie najprawdopodobniejsza opcja jest z flatterem. Od kiedy rozbiłem 2 modele przez to już depronu nie daję na stateczniki :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.