Skocz do zawartości

Kolejny rzutek w 2008 roku


malinn

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Zajrzałem na szafę , a tam leży płacik, jakiś kadłubik i znalazłem tam rurkę od wędki. Rurka pasowała idealnie w kadłubik , więc postanowiłem poskładać to co miałem do kupy.

Dokleiłem rurkę do kadłuba powzmacnianego węglem, szkłem i sosną, zrobiłem mocowanie płata i wykonałem ogon. Wszystko się udało w 2 dni i tak powstał kolejny rzutek.

 

Powstał modelik dlg 1m na hn1033 wzorowany na bobolinka. Spore klapo-lotki spowodują szybkie beczuszki ;-).

 

img8478oy5.jpg

 

img8479xc5.jpg

 

img8480hp8.jpg

 

img8481kl8.jpg

 

img8482hp3.jpg

 

img8483sb0.jpg

 

img8484ly7.jpg

 

img8485yh8.jpg

 

img8486yd9.jpg

 

img8487kt4.jpg

 

img8488pb8.jpg

 

img8489id7.jpg

 

img8490jv1.jpg

 

img8491kf2.jpg

 

img8494lv0.jpg

 

By go ulotnić brakuje odbiornika , serwa wys. oraz aku. Model jak na foto waży 230g więc pośmiga ostro zwarzywszy że miałem już bobola co ważył do lotu 365g i też dziarsko śmigał :mrgreen:

Na tym modelu testowałem uhu plus 5min. Żywiczka ta klei całkiem nieźle , jest żadsza od poxipolu i wydaje mi się od niego mocniejsza (cenowo też lepiej wypada), no i z klejem jest fajne pudełko

. Wkleiłem na nią mocowanie płata - w miejscu śruby, ogon również wklejony na ten klej. Zamiast laminować natarcie ogona poszedłem na łatwizne zanurzyłem palucha w uhu plus i cieńko posmarowałem natarcie ( zawsze mi się wgina przy lądowaniu na krzaczkach czy wyższej trawie). Natarcie zaprawione taką metodą jest nadzwyczaj twarde co miło mnie zaskoczyło. Trza to teraz sprawdzić w praniu ale myślę, że będzie dobrze.

 

No to pierwszy model w 2008 zaliczony :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jaki jest sens budowy czegoś takiego. Bez obrazy oczywiście ale jak dla mnie to narazie jesteś ciągle na etapie rzucania a nie latania dlg. Ciągle robisz model na zbocze a nie lepiej zrobić w końcu coś z czym polatasz pod domem? Dobry model i troszkę obeznania z termika i możesz latać i latać a narazie żeby latać to trzeba szukać zboczy pod dany wiatr i transportu na nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

 

Nie widzę nic dziwnego w tym co malinn robi....

Rafał B. a czy jest sens śmigać modelem ciągle gdzieś nieopodal domu, bloku .....??!!

 

Ja jestem za tym żeby ruszyć tyłek z miasta i pooddychać świeżym powietrzem gdzieś na łonie natury a nie gnić w spalinach miejskich...

 

A latanie na zboczu to jest to co sprawia największą frajdę i jest ciągle akcja.

Zasmakowałem tej przyjemności i dziękuję za to Mackowi, a Ciebie Rafale zapraszamy do Bydzi, jeśli chodzi o zbocza to mamy tu w czym wybierać, mamy prawie na każdy wiatr górkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał jest z Bielska, raczej nie zaiponujecie mu swoimi wypryskami. :D

 

Racja Tomku :P

 

 

Nie widzę nic dziwnego w tym co malinn robi....

 

W sumie problem w tym że dawno nic nie zrobił aby się rozwinąć ciągle "upiera" się przy ciężkich modelach z kołkiem co nadają się tylko do rzucania i latania na zboczu.

 

 

Ja jestem za tym żeby ruszyć tyłek z miasta i pooddychać świeżym powietrzem gdzieś na łonie natury a nie gnić w spalinach miejskich...

 

To z domkiem to metafora taka, chodziło mi że można latać wszędzie. Po co czasami marnować czas na dojazdy nie wiadomo gdzie jak można iść na łączkę i pokręcić się w kominie.

 

A latanie na zboczu to jest to co sprawia największą frajdę i jest ciągle akcja.

 

 

Polecam spróbować latania w termice tam dopiero trzeba się namęczyć i dużo większa satysfakcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy się cieszy z tego co ma :), wiadomo że z południem Polski nie mamy szans a szczególnie z terenami gdzie mieszka Rafał B. no i Ty Tomku

 

Tylko możemy pozazdrościć ......

Może jak się zrobi cieplej zrobimy sobie wycieczkę pod samiutkie Taterki :D :D

 

 

Pozdrawiam i życzę udanych lotów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy może budować i latać modelami jakie lubi/stać go.

Każdy ma swoja drogę ...

 

Ale taka mała rada: jeśli założymy że najbardziej optymalnymi (tzn wypracowanymi przez lata przez najlepszych modelarzy w odpowiednich dziedzinach na całym świecie) modelami to te, którymi latają zawodnicy to wyjdzie nam, że do DLG to 1.5m rozp, sprawdzony profil i rozwiązania konstrukcyjne, waga <320g, zbocze to modele F3F/F3B lub makiety - tu też wystaczy spojrzeć czym latają zawodnicy. Oczywiście nie od razu trzeba kupować topowy model za duze pieniądze ale warto kierować sie pewnymi "standardami" - i podążać w tym kierunku choćby małymi krokami.

Malinn może sobie zrobić 1m DLG, model będzie oczywiście latał ale nigdy nie będzie dobry ani w DLG ani na zboczu. Podobnie jak Rafał nie krytykuję Twojego wyboru, poddaje jedynie powyższe do rozważenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie się podoba,że Malinn już w 4 dniu Nowego Roku zbudował Nowy Model.

 

Malin go zbudował w 2 dniu nowego roku ale miał kompa zepsutego żeby się nim pochwalić ;-)

 

Modelik nie był robiony na zmówienie, chciałem go sprzedać co by coś kasy zniego odzyskać, ale zobaczymy co będzie z tego...

 

Ja chyba jednak wole zbocze niż termikę ale łapiąc komin satyswakcja jest napewno. Najlepsze bedzie to że następne dlg - grot też będzie latał głównie na zboczu i przez nie własnie bede uszył się latać w termice. Brakuje mi modelu co trzyma się na żaglu przy 1- 2m/s i da rade zarazem oośmigać przy 12m/s. Licze na to że grot to będzie potrafił.

 

Wiem że modelik podobny już miałem niejeden - ale bezsensem też było gdy graty leżały na szafie dalej. Zrobiłem z nich model po prostu.

 

Latanie koło 1min z rzutu i tak na moje daje niezłą frajdę.

Taki model na moje ma sporo zalet:

1- możliwość rzutu dlg (powiedzmy nauka rzucania)

2- jest mały - łatwy transport

3- potrafi być wolny jak i szybki

4- śmiga fajnie na zboczu

Ogólnie to model na żadne zawody nie jest ( bo jak pisał ktoś wyzej na zbocze są lepsze i dlg są lepsze) ale jedno jest pewne:

Nawet takie małe gó...no daje sporo radochy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie problem w tym że dawno nic nie zrobił aby się rozwinąć ciągle "upiera" się przy ciężkich modelach z kołkiem co nadają się tylko do rzucania i latania na zboczu.

 

Niezłe stwierdzenie. Może właśnie Malin to lubi robić najbardziej. Ja wole 100% bardziej zbocze niż płaskie i taka prawda, a że zboczy mamy sporo to zamierzam z nich korzystać na maxa.

 

W Kołobrzegu były tylko wydmy - ile razy klnęłem, że nie wieje od morza. Tu mam prawie raj .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co czasami marnować czas na dojazdy nie wiadomo gdzie jak można iść na łączkę i pokręcić się w kominie.

No wiesz Rafał! Kręcenie się w kominie jest sztuką ale jest... nudne ;)

 

Nie mówiąc juz o tym, że zrobienie taniego, lekkiego i wytrzymałego modelu DLG jest trudne i raczej niemożliwe (koszty). Ile to daleś za czarne skrzydełka do swojego? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku witam :-)

 

Obecnie robie rzutka i koszty samego modelu zamykają się w 300 zł. Czyli ponad dwa razy mniej niż czarne skrzydełko i przy okazji jakieś 50 gram lżej :)

 

 

 

Kręcenie się w kominie może jest i nudne ale czasami znajdowanie komina i wykręcenie się z 5 metrów i zrobienie 3 minutowego lotu jest sytuacją dostarczającą dawkę adrenaliny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie robie rzutka i koszty samego modelu zamykają się w 300 zł.

Ło! No to jest cena akceptowalna.. Przynajmniej przeze mnie. Niecierpliwie czekam zatem na prezentację. Ja już chyba zapomniałem jak się robi modele.

 

Kręcenie się w kominie może jest i nudne (...) dostarczającą dawkę adrenaliny

Jakoś trudno mi sobie to wyobrazić jeśli nie weźmiemy pod uwagę zawodów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.