Skocz do zawartości

Zimowe, wiosenne, letnie i jesienne latanie w Białymstoku - Zapraszamy!


Adas
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 miesięcy temu...
  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

  • 1 rok później...

Witam, jak dziś latałem to ktoś byłem niebieskim samochodem, (VW chyba) i coś majsterkował w baraku modelarzy, ja polatałem i tyle, nikt mnie nie pogonił, latałem na lewo, bo po prawej hangary z prawdziwymi samolotami i tam z tego co wiem nie można latać. A więc trzymam się lewej strony gdzie są tylko pola łąki :). Wiało okrutnie niby dużego mrozu nie było, ale polatałem 25 minut i dość powiedziałem, palce pomarzły.. Za chwilkę Wrzucę pierwszy film na youtube, to już wyżej latałem, ale też wysłuchując, czy oby jakiś prawdziwy samolocik nie leci i jakby co to szybko swoim siadać ;). W sumie, to można wjeżdżać od strony giełdy samochodowej, dojechać do końca płyt i jak nie będzie tam jakiegoś palenia gumy starymi BMW, to można i tam latać, wcześniej właśnie tam latałem.

 

 

A to 1 lot w 2016... ciągle w chmurach :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko efektem latania na giełdzie na paśmie 35 Mhz były spadające modele jak się zdublowały kanały z tymi co latali przy baraku . A to że się nie lata nad hangarami to tylko kwestia zdrowego rozsądku .

Tylko kto w tych czasach zostaje przy 35mhz. Sentymentom mowimy nie i nie chodzi tylko o modelarstwo. Ja latam na 2.4GHZ. A czasami i tak zdarzy sie kret ale to tylko z mojej winy;). Snieg ostro pada szykujcie narty do modeli, jak wiatr bedzie sprzyjal trzeba spotkac sie na latanie. Moze kamere bym wzial to nagramy nowe pearl harbor;d.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to sobie polatałem . Korzystając z pięknego słońca w poniedziałek wybrałem się oblatać model i sprawdzić kupioną aparaturę  no i spaliłem silnik . Model wjechał w śnieg jak sprawdzałem zasięg nadajnika , stopił się śnieg  na silniku i od wody nastąpiło zwarcie . Poszedł dym i niestety w domu po wysuszeniu silnik tylko szarpie a nie wchodzi w obroty . Znowu trzeba bedzie miesiącami zbierać na nowy . Ale ten djabeł mnie podkusił .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to sobie polatałem . Korzystając z pięknego słońca w poniedziałek wybrałem się oblatać model i sprawdzić kupioną aparaturę  no i spaliłem silnik . Model wjechał w śnieg jak sprawdzałem zasięg nadajnika , stopił się śnieg  na silniku i od wody nastąpiło zwarcie . Poszedł dym i niestety w domu po wysuszeniu silnik tylko szarpie a nie wchodzi w obroty . Znowu trzeba bedzie miesiącami zbierać na nowy . Ale ten djabeł mnie podkusił .

ja ostatnio swój silnik przewinąłem w 1 godzinkę

ja ostatnio swój silnik przewinąłem w 1 godzinkę

a zwarcie to mało prawdopodobne ze śniegiem bo przecież uzwojenia są izolowane i lakierowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik od wody zbytnio się nie spali, to nie 220volt. Raczej od zatrzymania nagłego śmigła wtedy duży pobór prądu i może być problem, ale to też trzeba czasu(zresztą swego czasu latałem małą cessna 182 980mm i lądowałem na śniegu na brzuszki i tam silnik zapchany był śniegiem, pomimo to ciągle latałem i nic się nie działo). My troszkę polataliśmy, tutaj dwa moje filmy, z ostatniej niedzieli. W ten weekend też latamy.... Także piszcie i się widzimy, jutro idealna pogoda na obloty nowych maszyn, dużo śniegu, duża amortyzacja....:) Ja założyłem do swojego Apprentice 15e nowe pływaki. Bajka po prostu!!:)

 

Full HD

 

 

 

Full HD

 

 

 

 

Sobota idealna ta będzie do latania, niedziela to już mniej bo śnieg może padać, ale wiaterek i tu i tu będzie malutki, nikły :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie fakt potwierdzony, nowo wybudowane ogrodzenie, zakłóca zasięg nawet i 2.4Ghz. To działa jak jakaś antena co wysysa sygnał. Dziś kolega rozbił model zero kontroli, dobrze, że śniegu dużo, to uszkodzenia w miarę małe. Teraz albo latać na środek lotniska, albo od strony giełdy. masakra. Tam jakieś promieniowanie od niego bije

 

 

 

Filmy z dziś.

 

 

Lot moją małą cessną 1 raz od 2 lat

 

 

Tutaj, kolega wystartował i miał bum - strata kontroli gdy wyleciał za ogrodzenie, model "wylądował"  15-20 m za ogrodzeniem, a mi w małej cessnie(widok z kamery) po 3 sekundach wyłączył się silnik, lipo 2S 900mah 15C produkcji Mystery, na mrozie przy minus 7 nie ma wydajności prądowej, szkoda, że nie trzymałem go w kieszeni tylko leżało w torbie na śniegu, i zanim wylatałem 1 pakiet to się zamroziło ;).

 

 

 

Poszukiwania Dużej Cessny za ogrodzeniem na Krywlanach.

 

 

 

 

W razie ktoś by usłyszał bluzgot to sorki, się poprawimy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie fakt potwierdzony, nowo wybudowane ogrodzenie, zakłóca zasięg nawet i 2.4Ghz. To działa jak jakaś antena co wysysa sygnał. Dziś kolega rozbił model zero kontroli, dobrze, że śniegu dużo, to uszkodzenia w miarę małe. Teraz albo latać na środek lotniska, albo od strony giełdy. masakra. Tam jakieś promieniowanie od niego bije

 

 

 

Filmy z dziś.

 

 

Lot moją małą cessną 1 raz od 2 lat

 

 

Tutaj, kolega wystartował i miał bum - strata kontroli gdy wyleciał za ogrodzenie, model "wylądował"  15-20 m za ogrodzeniem, a mi w małej cessnie(widok z kamery) po 3 sekundach wyłączył się silnik, lipo 2S 900mah 15C produkcji Mystery, na mrozie przy minus 7 nie ma wydajności prądowej, szkoda, że nie trzymałem go w kieszeni tylko leżało w torbie na śniegu, i zanim wylatałem 1 pakiet to się zamroziło ;).

 

 

 

Poszukiwania Dużej Cessny za ogrodzeniem na Krywlanach.

 

 

 

 

W razie ktoś by usłyszał bluzgot to sorki, się poprawimy ;)

adaś to wina mrozu a nie ogrodzenia. latałem 3 samolotami na spektrum dsmx za ogrodzenie i było ok. a jak jedziełm przy minus 15 to zasięg gubiło po 150m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie bardzo, bo jak się latało w stronę środka lotniska to zawsze ok i to gdy model był dalej, a tutaj i ja dzień wcześniej miałem problemy no a drugiego dnia kolegę spotkało co spotkało. Tym bardziej, że to nawet 100m nie było ;). Od teraz będę latał od strony giełdy, trochę większy teren. Po drugie, teraz bramka jest zamykana, to nawet samochodem nie można pod baraki podjechać, tylko przed ogrodzeniem, a jak dokończą je to w ogóle brak wstępu. Jak nie tu to tam ;). Moim zdaniem to ogrodzenie zakłóca sygnał, gdy lecisz w stronę giełdy. Tak jak na filmach... Ale jak coś to inni niech latają, ja nie będę:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko latem często latanie od strony giełdy  blokują startujące i lądujące szybowce . A , że zamykają bramę to fakt . Pewnie jak zapłacisz składkę to dostaniesz klucz do bramy .

Leszek masz klucz do bramy? . Artur nic nie wspomianał jeszcze o kluczu do bramy ponoć jest tylko domknięta a nie zamknięta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.