Skocz do zawartości

Odrzutowce ESA


mari83pl
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Jestem od niedawna na forum i właściwie to mój pierwszy post :P Mam pytanie do starszych forumowiczów. Czy ktoś zastanawiał się może nad lataniem w ESA modelami współczesnych myśliwców odrzutowych np. coś takiego

http://www.perfecthobby.pl/detale.html?id=581. Waga regulaminowa, silnik może być Emax CF2812 ze śmigłem pchającym, no i odpowiedni pakiet (jedynie to może yć problem z przypięciem taśmy, tak aby samemu ją sobie nie obciąć śmigiełkiem przy skrętach). Może Pan Marek Rokowski coś zaprojektuje? :)

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • Odpowiedzi 53
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Pod jaką kategorię by to podpiąć, lub może pod jaki konflikt bądź konflikty zbrojne, tak by w walkach nie występowały dwa lub trzy typy myśliwców. Może wystarczyło by podać zakres czasowy?

Taka kategoria to dość kłopotliwy temat, ale jeśli znajdzie się wystarczająco dużo zwolenników chyba temat ruszyłby dalej. Póki co WWI i WWII nie wykorzystały jeszcze swojego potencjału, a sprawność napędów z roku na rok wzrasta i kto wie czy w następnym sezonie nie pojawi się "odrzutowiec" w WWII z napędem tunelowym zamiast klasycznego śmigłowego.

W zeszłym roku zabrakło mi 50 gramów aby załapać się w ESA, w przyszłym chyba da radę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie śmigłem tylko skrzydłem ,tak przynajmniej cięły Salamandry z Cyber-fly bo miały turbinę,albo Saab J 21 z e śmigłem pchającym Tadeusza z Krakowa .

Pogo w swoim patyczaku też ma śmigło pchające.

Tak naprawdę to śmigło tnie w niewięcej niż ok 1/3 przypadków cięcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat był już co jakiś czas odgrzewany...

 

problemów jest kilka:

1. potencjalni chętni

2. nemożliwoć dołączenia trzeciej kategorii do rozgrywanych zawodów - z racji braku czasu na dodatkowe rundy

3. proporcja modeli: o ile w WW1 i WW2 stosunek długośći kadłub do rozpeitosci skrzydeł byl w okolicy 1:1 to w samolotów późniejszej epoki rozpiętość drastycznie spada w stosunku do długości kadłuba :/

 

w Stanach tego typu modele walcza na zasadzie "kontaktu"

przy śmmigle centralnym, turbinie szkody nei sa zbyt wielkie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy dziś w regulaminie dwie kategorie czyli modele z pierwszej i drugiej wojny.

Trzecia kategoria to nie tylko kwestia proporcji modeli czy czasu na rozegranie walk, to problem zasadniczy ilości takich konstrukcji.

Były już różne pomysły na takie modele a najlepsze (moim zdaniem) miały silnik w środku kadłuba co rozwiązywało problem tasiemek i latały doskonale.

 

Wciąż jednak nie ma na tyle chętnych do budowy takich konstrukcji i walki w grupie. Jeżeli zostanie zbudowane kilkanaście takich modeli i będzie grono fanów szybkiej walki z mniejszym prawdopodobieństwem cięcia (ukośne i krótkie płaty) to poddamy wniosek pod głosowanie na koniec roku i utworzymy kategorie WWFuture :-)

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i gdzie te wszystkie modele trzymać, żona już mnie opiernicza ;)

Na serio to obecna esa też kiedyś zaczynała od grupy kilku zapaleńców i co się z tego urodziło? Jestem przekonany, że za jakiś czas powstanie dodatkowa kategoria, pytanie kiedy i jaka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kategoria Top Gun, do tego należało by zrobić mini paintbolowe karabinki do montowania w samoloty, (jak ktoś oglądał Żelaznego Orła III i IV to tam urządzali walki z karabinami na farbę) ... ktoś wpadnie na pomysł na podpięcie FPV, i mamy coś lepszego niż tylko symulatory komputerowe walk powietrznych ; )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kategoria Top Gun, do tego należało by zrobić mini paintbolowe karabinki do montowania w samoloty, (jak ktoś oglądał Żelaznego Orła III i IV to tam urządzali walki z karabinami na farbę) ... ktoś wpadnie na pomysł na podpięcie FPV, i mamy coś lepszego niż tylko symulatory komputerowe walk powietrznych ; )

No właśnie, kategoria TOP GUN :). Może znajdą się jacyś chętni. Postaram się poszukać jakiś darmowych planów odrzutowców i zabieram się za pierwszy projekt ze śmigłem centralnym (oczywiście model z EPP) :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma to jak burza mózgów :) podczerwień to świetny pomysł, a ten soniczny system jeszcze lepszy, gdyż za pewne ma większy "rozrzut" i za pewne było by łatwiej trafić, niż w czujnik podczerwieni, chyba żeby ich zainstalować kilka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.