Skocz do zawartości

mirolek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

To nie będzie długi temat bo też model powstał dość szybko a co ważniejsze niespodziewanie dla samego właściciela :-)

...... zacznę jak w poradniku:

 

Aby uzyskać model P-36 Hawk, należy przygotować:

- zestaw do laminowania tj. żywicę i tkaninę 80g/m2

- sklejkę 2,5mm, balsę 2mm

- piłkę do metalu, piłkę włośnicową do drewna, nożyczki, klej, papier ścierny, lakier do wykończenia

oraz stary, nieco zużyty i zdezelowany model P-40 firmy Prolot ;)

 

W pierwszym kroku odcinamy to co amerykańscy konstruktorzy dołożyli wraz z rzędowym silnikiem ....

2013-12-29-1739.jpg

 

następnie za pomocą przygotowanego szablonu ustalamy właściwe położenie wręgi silnika, którą po odrysowaniu od kadłuba wycinamy ze sklejki i wklejamy w kadłub.

 

2013-12-29-1740.jpg

2013-12-29-1741.jpg

2013-12-29-1743.jpg

 

Oczywiście wręgę laminujemy od zewnątrz i od środka paskiem tkaniny, poprawiając jednocześnie kształt kadłuba od spodu, po odciętej chłodnicy.

W drugiem etapie wykonujemy nowy przód modelu na formie traconej ze styroduru

 

2013-12-29-1744.jpg

2013-12-29-1745.jpg

2013-12-31-1748.jpg

 

W trzecim etapie montujemy ponownie silnik i wyposażenie, oraz osłonę silnika a pozostający przez cały okres remontu w kabinie pilot, znów może poderwać maszynę w powietrze :-)

 

2014-01-02-1769.jpg

2014-01-02-1770.jpg

 

Oczywiście konieczna jest drobna korekta malowania oraz oznaczeń co łatwo wykonujemy farbą oraz nożem, odcinając niepotrzebne biało-niebieskie paski z amerykańskich gwiazdek

 

2014-01-03-1771.jpg

 

Nowe malowanie zabezpieczamy chemoutwardzalnym lakierem żywicowym.

Gotowy model waży do lotu ok 1040g, całkiem dobrze się prezentuje,i lata znacznie lepiej niż swój poprzednik :lol:

 

2014-01-06-1792.jpg

2014-01-06-1795.jpg

2014-01-06-1793.jpg

 

...... powodzenia i niech wyobraźnia będzie jedynym ograniczeniem w Waszej budowie kolejnych modeli :rolleyes:B)

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Całkiem ładny modelik wyszedł z tego P -40. :)

Ciekawe czy lepiej startuje bez tej gruchy pod śmigłem,czy też dalej jest modelem dla oszczepników.

Jak było podczs oblotów.

Podobać mi się  lakier ,szkoda że nie został taki matowy jak ten na zdjąciu podczas malowania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model został przebudowany już dośc dawno temu i jesienią 2014r zmienił właściciela.

Bez osłony silnika odchodził z ręki bez problmeu ale z osłoną silnika miał problem ze startem podobnie ja P-40. Problem zniknął po wypełnieniu osłony silnika od wewnątrz styrodurem. Teraz nie powstaje wewnątrz pierścienia "poduszka powietrzna" i model startuje jak klasyczny kombat tj. wypychany z ręki.

Nie trzeba się wysilać i rzucać nim jak oszczepem :D

 

Matowy lakier to mieszanka humbroli dobrana do oryginalnego koloru ale niestety zabezpieczający lakier chemoutwardzalmny nadał połysk

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.