Skocz do zawartości

Nadajnik JR PROPO 9 X II - problem z pamięcią


Arek Morawski
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, piszę w związku z awarią mojego nadajnika JR PROPO 9 X II.

W zeszłą niedzielę lataliśmy i działał normalnie, włączam go w poniedziałek rano bo chciałem zmienić wartość SUBTRIM i okazuje się stracił on możliwość zapisywania nowych ustawień.

Wchodziłem już nawet do menu serwisowego przez przytrzymanie SNAP ROLLA i ROLKI, zrobiłem mu reset ustawień ale to nic nie pomogło.

Wieczorkiem wrzucę film na YT żeby przybliżyć o co chodzi. Czy ktoś z Was spotkał się z tym problemem?

Zaznaczę że nadajnik u mnie od nowości.

 

Edit:

 

pozdrawiam

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie z JR bardzo szybko odpisują i sprawnie załatwiają Twoją sprawę, jeśli napiszesz publicznie na ich Facebooku.

Przynajmniej w moim przypadku to zadziałało bezbłędnie.

 

Może wymiana bateryjki podtrzymującej pamięć pomoże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

W mojej 9X II przez 8 lat mnie to nie spotkało. Miałem jeszcze tę najstarszą, 72 MHz. Nawet nie zaglądałem czy tam jest. Natomiast w 347 za 20 kilka lat eksploatacji zmieniałem już 3 razy. Ale zawsze wpierw był komunikat, chyba "low internal battery" a potem kasowała się cała pamięć z wszystkimi ustawieniami...

Pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest diagnoza.

Czaro miałeś rację, wrzuciłem filmik do FB na profil JRa i odpisali że przyczyną jest uszkodzony tranzystor Q1. Muszę przyznać że zapytanie w tej sprawie wysłałem również do JRPROPO.pl i spotkałem się z życzliwą i szybką reakcją polskiego dystrybutora.

Na razie zajął się tym mój znajomy elektronik bo koszty naprawy w Japonii zbliżyły się do ceny używanego sprzętu, a zawsze co swoje od nowości to swoje :-)

 

pozdrawiam

AM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Sprawa załatwiona, tranzystor Q1 dotarł z Japonii, już wymieniony i problem ustąpił.

Widać goście znają te radia na pamięć. Sprawę pilotował polski dystrybutor z Częstochowy - firma ClearShot i nie wzięli za to ani złotówki. Miłe :-)

pozdrawiam i polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.