Skocz do zawartości

Mistrzowski model Як-130


RomanJ4
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Model widziałem osobiście we Francji POWALA NA KOLANA ! Z właścicielem rozmawialiśmy wiele razy na temat budowy tego modelu i po prostu ten model wykorzystuje najnowsze technologie, które zresztą są bez problemów dostępne w Polsce. Oczywiście Vitali ma budżet, ale podstawą jest przesiedzenie kilkuset godzin przed komputerem. Pieniądze nie są wszystkim - na Jet Power widziałem wiele makiet zrobionych świetnie, ale jak się wzięło zdjęcie oryginału i porównało to już tak dobrze nie było. YAK-130 powstał jako model zawodniczy a takie modele kosztują bo ... powstają po przepracowaniu 2000 do 400 h ... i muszą w 100% odzwierciedlać oryginał, a to już jest nie lada sztuka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model widziałem osobiście we Francji POWALA NA KOLANA ! Z właścicielem rozmawialiśmy wiele razy na temat budowy tego modelu i po prostu ten model wykorzystuje najnowsze technologie, które zresztą są bez problemów dostępne w Polsce. Oczywiście Vitali ma budżet, ale podstawą jest przesiedzenie kilkuset godzin przed komputerem. Pieniądze nie są wszystkim - na Jet Power widziałem wiele makiet zrobionych świetnie, ale jak się wzięło zdjęcie oryginału i porównało to już tak dobrze nie było. YAK-130 powstał jako model zawodniczy a takie modele kosztują bo ... powstają po przepracowaniu 2000 do 400 h ... i muszą w 100% odzwierciedlać oryginał, a to już jest nie lada sztuka.

Witam Cię Radku

Zgadzam się z Tobą ,ale potrzebny jest jeszcze dostęp do orignału i jak w przypadku tego Jaka dostęp do dokumentacji fabrycznej. 

Nie będę się rozpisywał ile razy waliłem w mur aby zdobyć jakieś rysunki,Tomek borykał się z podobnymi problemami.

Tak jakby dokumentacja TS-11 była opatrzona klauzulą: tajne przez poufne,lub zwykłą niechęcią.

pozdrawiam Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się spotkałem z problemem dokumentacji iskry. Wkońcu się wkurzyłem, wziąłem metrówkę i wszystko co chciałem pomierzyłem osobiście na prawdziwej iskrze :) Co do wnętrza to jest problem :/

 

Zgodzę się z przedmówcą. Dokumentacja iskry sprawia wrażenia zatajonej przed zwykłymi ludźmi, chociarz samolot masowo trafia do muzeów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.