Skocz do zawartości

Dojrzałem do Qadcoptera czyli F450


Pietuh
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Arek, policzyłem twój setup i wyszło mi 420.- i jeszcze nie ma ramy, śmigieł, śrubek, etc. a tu masz gotowy kit który jest trochę lepszy od tego co kombinujesz (tak myślę) i prawie na pewno to poleci:-)http://allegro.pl/quadcopter-fpv250-kit-do-budowy-fpv-i4791182457.html

 

Ja sobie dalej walczę z zasilaniem i próba z dołożeniem mu trochę więcej paliwa nie powiodła się bo i ciężar i chyba już lekko przesadziłem:-(

 

post-10282-0-88058400-1415826630_thumb.jpg

 

 

Za kilka dni będzie próba na 4s4p i chcę założyć śmigła 8x4,5 więc pytanie dla latających tymi cudakami o różnice w poborze prądu między 3s i 4s czy ktoś to mierzył i porównywał, przeliczając wagowo.

 

Szukam jeszcze nakrętek m6 o prawym i lewym gwincie, bo F450 E300 ma właśnie taki gwint, a reszta silników DJI ma m5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj odbył się pierwszy lot FPV ale wiatr za mocny i pilot jeszcze nie wprawiony więc było wesoło, tu fotki i opis http://pfmrc.eu/index.php?/topic/49767-kieszonkowe-fpv/

Na filmie z lotu 3,40min chwilę po-filmowałem obraz z monitora bo nie byłem pewny czy włączyłem w kamerze nagrywanie, a w końcówce podczas drugiego lotu lądowanie przy silnym wietrze na auto-lądowanie, co nie było dobrym pomysłem.

 

 

Gdybym przy tym doświadczeniu jakie mam w lataniu quadami poleciał samolotem to pewnie czas lotu zamknął by się w 10 sekundach, więc te modele są proste w pilotażu jak drut.

Bardzo mnie to cieszy bo przy następnych odwiedzinach małych dzieciaczków, to sobie polatają, bo do tej pory tylko po ziemi:-)

 

post-10282-0-91723900-1416306473_thumb.jpg

 

post-10282-0-01148100-1416306495_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj odbył się drugi lot FPV, tym razem test zasięgu nadajnika 200mW na odległość, postanowiłem lecieć na wysokości 50-60m aż do zaniku wizji.

Straciłem podgląd dokładnie 1100m od bazy, tylko próbując obracać Ufolota aby złapać link video bezwiednie obniżyłem pułap i doszło do tego failsafe i cudak sam sobie wylądował, tylko nie na cztery łapy a na bok.

Skutek taki, że silniki jakiś czas pracowały i jeden z nich, a właściwie regulator coś mi szwankuje.

Po załączeniu silnik się nie obraca tylko dostaje wibracji, ale po dodaniu gazu wchodzi na obroty, tylko z małą mocą, zamieniłem silniki i to samo, więc przyczyną może być awaria regulatora, pierwsze badanie na węch nie wykazuje żeby się coś skopciło.

Może ktoś obeznany w tych cudakach może mi pomóc?

Dojrzewanie do quada trwa:-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dojrzewanie trwa, ale ostateczny kształt i wyposażenie już mam sprecyzowane i reszta relacji będzie w dziale FPV a na razie próby różnych opcji zasilań w połączeniu z różnymi śmigłami, bo okazuje się że pytając gdziekolwiek o dane modelu E300 zalega cisza.

Ufolot czeka na zmianę pogody, bo wieje zimny wiatr i jak tylko się poprawi lecimy na maksa;-)

Uzbroiłem go w zestaw na jakim latałem Pandą do 3,5km więc będzie małe porównanie.

 

post-10282-0-39148100-1417285142_thumb.jpg

 

Nadajnik 400mW, kamera "jedynie słuszna" czyli Sony 600tvl i zasilanie Rhino 610mAh, całość klamotów FPV waży 130g.

Mam jeszcze parę pytań do bardziej doświadczonych lataczy

-jak sprawdzić czy sc jest ok

-lądując w trybie fail-safe po wylądowaniu silniki pracują, co było powodem awarii regla, jak można je wyłączyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

-jak sprawdzić czy sc jest ok

-lądując w trybie fail-safe po wylądowaniu silniki pracują, co było powodem awarii regla, jak można je wyłączyć?

 

A trybie ATTI, model powinien pozostawać w jednym miejscu - bez "pływania" na boki.

Po wylądowaniu, nawet w trybie FailSafe, przełącz najszybciej jak to możliwe na tryb Manual.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeszcze pytanie o sens stosowania GPS bo latając na Atti Ufolot trzyma nieźle wysokość i przy braku wiatru jest stabilny i łatwy w lataniu, więc o co chodzi z tym GPS-em to tylko lepsza stabilizacja i ewentualnie RTH? a pytam bo od kilku dni pogoda jest bardzo mglista i nie zawsze łapie satelity, trzeba zrobić parę kółek nad głową.
Polatałem trochę w manualu i mogę powiedzieć, że Hubsan jest bardziej stabilny :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi trybami lotu to tak jest:

GPS -po puszczeniu drążków (gaz na środku) model ma utrzymywać pozycję względem ziemii z dokładnością 2,5m na boki i 0,8m góra-dół (o ile dobrze pamiętam) z pomocą baro i GPSa.

ATTI -utrzymywanie poziomu (nie pozycji -GPS wyłączony) i wysokości (baro) dokładność wysokości jak wyżej).

Manual -utrzymywanie zadanego mu kąta (GPS i baro wyłączone) -tak jak go przechylisz, tak leci.

 

GPS jest dobry do nauki latania -puszczamy drążki, quad hamuje i wisi. Poza tym, sprawdza się przy filmowaniu, albo gdy chcemy iść na kawę nie lądując modelem ;) Na ATTI będzie stabilnie wisiał tylko przy bezwietrznej pogodzie, jak zawieje to będzie uciekał. Po opanowaniu podstawowych manewrów najlepiej latać w tym trybie, wtedy jesteśmy przygotowani na wypadek jakbyśmy lecieli na GPSie i straciłby satelity (wtedy wchodzi w tryb ATTI). Latając na manualu musisz cały czas go kontrolować drążkami, prawie jak w heliku FBL (chociaż trochę łatwiej). Hubsan sam się poziomuje po puszczeniu drążków, więc nie ma się co dziwić, że jest stabilniejszy niż F450 w manualu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.