Skocz do zawartości

LA7 skala 1:5 rozpiętość 2,45


coster
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Sebastian hi! Na filmie widzimy również, że nie daje tylko ocylindrowane, usuwa fajkę ze świecy i czyni tak, jak okazało się, że śmigło jeśli wy dwaj iskry, jeśli ma Twój box zapłonu i ma dobrą zmianę.
do garnków? co ty chce bok jako prawdziwa?
wkrótce Baptiste :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Który cylinder nie chce palić  - ten po naprawie? Może jest jakaś nieszczelność i kompresja nie taka jak trzeba z powodu tej tulejki. sprawdzałeś szczelność połączenia domowymi metodami (mydliny)?

Igły na sam początek ok. Jak silnik reaguje na gwałtowne dodanie gazu? - ma objaw jak by chciał zgasnąć, przyspiesza szybko i równo czy też ospale i powoli?

Najpierw musisz wyregulować igłę wolnych obrotów, aby przyspieszenie do wysokich było pewne i bez zbędnej zwłoki oraz dlatego, że igła wolnych ma wpływ na ustawianie wysokich i ciężej ustawić poprawnie silnik zaczynając od igły wysokich.

Jeśli silnik pracując na jałowych obrotach po gwałtownym dodaniu gazu będzie gasł to igła jest wkręcona za bardzo (jeśli masz na 1,5 obrotu to mało prawdopodobne), jeśli ospale ale jednak przyspiesza to wkręcasz o 1/16 obrotu i obserwujesz reakcję.

Jak masz ustawione już wolne to regulujesz wysokie. Tu już się trzeba pilnowac i jak uzyskasz stabilne wysokie obroty to odkręć z powrotem igłę wysokich tak, żeby obroty max spadły o ok 500 rpm - na takim przelaniu będziesz latał na początek.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciężko powiedzieć, raczej nie bo tak jak piszesz po zamianie przewodów dalej to zostaje ten sam cylinder, więc zapłon teoretycznie ok od strony sprawności.

Najlepiej było by podłączyć inny zapłon dla pewności i powoli eliminować przyczyny - masz od kogo pożyczyć tam u siebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 8 miesięcy temu...

Witaj,

I co tam? Doszedłeś "ładu i składu" z motorem?

Niecierpliwie czekamy na jakiś filmik z oblotu.

tak doszedłem do tego czemu nie palił :) to nie diesel żeby palił na oleju :) za duzo oleju lałem do paliwa  teraz chodzi jak ta lala :)

Witam Kolegę Sebastiana z Paryża,

od początku kibicuję za wspaniałą robotę i bardzo trafny wybór samolotu. Zapewniam Ławoczkiny latają "same" ......

Pozdrawiam i bardzo mocno trzymam by model został ukończony...

Maciek

samolot już ukończony i za tydzień w niedziele  poleci chyba:) hehe, już podejście jedno było ale nie wystartował  mała usterka ale już naprawiona 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ła miało w niedzielę premierę na lotnisku pod Paryżem.

Planowaliśmy oblot ale drobne błędy z mocowaniem serwa gazu uniemożliwiły poprawną regulacje niskich obrotów silnika.

Więc teraz siedzimy w modelarni i poprawiamy wszelkie usterki i nie usterki które jeszcze  w najbliższą niedzielę mogły by przeszkodzić w dokonaniu oblotu.

Tak model prezentuje się ze swoim konstruktorem:

 

post-10-0-73877900-1500324351_thumb.jpg

 

 

i ja jako oblatywacz :)

 

post-10-0-41134000-1500324392_thumb.jpg

 

Niezatankowany  model waży ok .18-19kg do lotu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ła miało w niedzielę premierę na lotnisku pod Paryżem.

Planowaliśmy oblot ale drobne błędy z mocowaniem serwa gazu uniemożliwiły poprawną regulacje niskich obrotów silnika.

Więc teraz siedzimy w modelarni i poprawiamy wszelkie usterki i nie usterki które jeszcze  w najbliższą niedzielę mogły by przeszkodzić w dokonaniu oblotu.

Tak model prezentuje się ze swoim konstruktorem:

 

attachicon.gif20170716_143111.jpg

 

 

i ja jako oblatywacz :)

 

attachicon.gif20170716_143048.jpg

 

Niezatankowany  model waży ok .18-19kg do lotu.

nie około tylko 18kg bez paliwa :) trzeba było dołożyć 1kg ołowiu na silnik do wyważenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

No i poleciał !

Tym razem zaczęło się tragicznie , ale udało się i wzniósł sie w górę , potem już latał jak po sznurku.

Absolutnie nie czuć masy i tragedii nawet z lądowaniem nie ma. A i dupa się nie wozi jak to ma często miejsce przy za ciężkich modelach.

Sebastian mam nadzieje, że jutro wrzuci film .

Ja miałem takie nerwy , że serce biło mi jak oszalałe.

W stosunku do pierwszej wersji zmieniliśmy kilka rzeczy.

Najważniejsze to wyważenie. 20cm od maski (było 25)

Kosztowało nas to dodatkowe 2 kg ołowiu na przodzie.

No i dostał nowy kołpak laminatowy.

Zmniejszyliśmy wychyły sterów.

 

Model lata wyśmienicie.  Bardzo ładnie się prezentuje w powietrzu , jak i na ziemi, a lata jak po sznurku

Sam jestem zdziwiony jak ładnie 20kg może się wozić po niebie.

 

Zestresowany ja ,  przed oblotem :)
post-10-0-96885200-1506283345_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.