Skocz do zawartości

Toto 0 - złe wyważenie, złe kąty?


marcys193
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Mam problem z Toto 0. Nie wiem co jest nie tak, wyważenie dokładnie w punkcie jaki Motylasty zaznaczył w planach, szybował OK. Problem pojawił się w momencie oblotu. Filmik poniżej pokazuje co dzieje się z modelem na pełnym gazie (skłon lekko w dół). 

 

Parametry z filmu:

 

Waga do lotu 687 g ( z pakietem 3 S 2800 mAh)

Silnik Emax XA 2212/ 980 KV

Regulatro TowerPro Mag 8 30 A

Śmigło 8x4 TowerPro.

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=va3IfC2Ps1s&feature=youtu.be

 

Następnego dnia zmieniłem śmigło na 9x6 TowerPro. Niby z tym śmigłem ciąg tego silnika na 3 S to ok 700 g. Więc ucieszony pomyślałem, że teraz na pewno da radę.

Niestety na pełnym gazie samolot polceiał podobnie tyle tylko że stanął dęba na wyższym pułapie. A następnie bardzo łądnie przechilił się do przedu i zaliczył centrali prostopadłego do ziemi kreta :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy mierzyłeś ciąg na jakiejś domowej hamowni? Bo z filmu wygląda, że on nie ma ciągu.

Powody mogą być różne, od uszkodzonego bądź źle zaprogramowanego regulatora po śmigło założone "tyłem do przodu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee, jakby miał ciężki ogon, to na pełnym gazie zrobiłby pętlę i przywaliłby w glebę za plecami pilota ;-)

Z ciągiem większym niż waga modelu, dokładnie tak. Tutaj ciągu jest sporo mniej więc model spada (bo nie leci), cały czas przeciągnięty.

Taka to moja teoria:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy mierzyłeś ciąg na jakiejś domowej hamowni? Bo z filmu wygląda, że on nie ma ciągu.

Powody mogą być różne, od uszkodzonego bądź źle zaprogramowanego regulatora po śmigło założone "tyłem do przodu".

 

Niestety, na zaufanie producenta :) Samolot na śmigle 8x4 z rąk wyrywało a po wypuszczeniu wyglądało tak jak na filmie. Na śmigle 9x6 samolot poleciał dalej i znacznie wyżej jakieś 5-6 metrów. Jednak dalej ogon zostawał w dole powodując stawanie "dęba". Śmigło założone poprawnie :)

 

 

Jak sprawdzasz wyważenie? Wygląda to na bardzo ciężki ogon.

 

Wyważałem go na "domowej" wyważarce, czyli deseczka z dwoma zaokrąglonymi listewkami. Ustawiona prostopadle do kadłuba pod skrzydłami w miejscu gdzie zgodnie z planami ma być SC. I wszytsko pieknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym jednak "na wszelki wypadek" sprawdził ciąg. Zrobisz to na każdej wadze kuchennej. Jeśli ciąg jest dobry i wyważenie dobre, to pozostaje sprawdzić kąt zaklinowania płata, może jest zbyt duży.

I wyrzucaj go mocniej niż na tym filmie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trymowanie tu nic nie da. Za duży kąt przeciągnięcia. Nie przesunął ci się pakiet do tyłu przy wyrzucie? Ustaw środek ciężkości na 1/3 cięciwy od natarcia. I pokaż fotkę modelu z boku z założonymi skrzydłami, tak żeby było widać kąty skrzydło ststecznik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Śmigło założone poprawnie :)

Czyli jak? :)  Nie obraź się ale początkujący (również i ja jak byłem początkujący) zawsze byłem przekonany, że dobrze zamontowałem śmigło. :P

 

Po pierwsze śmigło zdecydowanie 9x6 przy 3s.

Po drugie wyważenie. Podaj jakie jest. 

Po trzecie puść model bez silnika i zobacz jak leci. Czy zadziera zaraz po wypuszczeniu czy pikuje ostro na dziób. Wyrzuć model delikatnie w dół (ale naprawdę delikatnie).

 

Być może będzie trzeba zmienić zaklinowanie skrzydeł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trymowanie tu nic nie da. Za duży kąt przeciągnięcia. Nie przesunął ci się pakiet do tyłu przy wyrzucie? Ustaw środek ciężkości na 1/3 cięciwy od natarcia. I pokaż fotkę modelu z boku z założonymi skrzydłami, tak żeby było widać kąty skrzydło ststecznik.

Pakiet nie mógł się przesunąć bo w kadłub wklejone są takie grodzie między którymi jest pakiet. SC miałem dokładnie (jak na warunki warsztatowe heh) tam gdzie kolega Motylasty zaznaczył w dokumentach.

 

 

Czyli jak? :)  Nie obraź się ale początkujący (również i ja jak byłem początkujący) zawsze byłem przekonany, że dobrze zamontowałem śmigło. :P

 

Po pierwsze śmigło zdecydowanie 9x6 przy 3s.

Po drugie wyważenie. Podaj jakie jest. 

Po trzecie puść model bez silnika i zobacz jak leci. Czy zadziera zaraz po wypuszczeniu czy pikuje ostro na dziób. Wyrzuć model delikatnie w dół (ale naprawdę delikatnie).

 

Być może będzie trzeba zmienić zaklinowanie skrzydeł.

Czyli oznaczeniem na zewnątrz, zresztą inaczej się go nie da :P Bo z drugiej strony jest miejsce na pierścienie redukcyjne czy jakoś tak i nie idzie zamonotować :)

 

 

Sprawdzałem dziś ciąg na obu śmigłach, żeby to jakoś porównać.

 

Na śmigle 8x4 na pakiecie 3S uzyskałem 470-480 gram.

 

https://www.youtube.com/watch?v=ZNpEytJiaRE&feature=youtu.be

 

 

Na śmigle 9x6 na takim samym pakiecie było 680-700 gram.

 

https://www.youtube.com/watch?v=JHpPqwsPMQs&feature=youtu.be

 

 

Czyli nawet na śmigle 8x4 ToTo powinien latać bo ciągu jest w brut -- 70 % wagi modelu, która przypominam wynosi 680 gram. Na śmigle 9x6 mamy już stosunek 1:1.

 

Wychodzi na to że pewnie źle zrobiłem kąty i wyszedł dziwny klin... Bo co innego ?

Samolot bym pokazał, ale jak już wspominałem zaliczył pionowego kreta i aktualnie odbudowuję skrzydło bo pękło na pół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do montowania śmigła OK. Ale zapytać trzeba bo już takie widziałem historie również we własnym wykonaniu że aż strach. :)

Tak jak Tomek wyżej pisze. Jak go odbudujesz to zanim pójdziesz na łąkę to daj zdjęcie z boku.

A jak już będziesz na łące to koniecznie bezdyskusyjnie :D pierwszy lot swobodny bez silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do montowania śmigła OK. Ale zapytać trzeba bo już takie widziałem historie również we własnym wykonaniu że aż strach. :)

Tak jak Tomek wyżej pisze. Jak go odbudujesz to zanim pójdziesz na łąkę to daj zdjęcie z boku.

A jak już będziesz na łące to koniecznie bezdyskusyjnie :D pierwszy lot swobodny bez silnika.

 

Ale robiłem swobodny przed :( i wyglądał w porządku podobnie jak na początku pierwszego filmiku ale nie zadzierał aż tak nosem jak z włączonym silnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... troche to dziwne. Gdyby zaklinowanie było złe to i w locie swobodnym powinien zadzierać.

Teraz to trudno coś powiedzieć. Odbuduj i będziemy wówczas myśleć. 

Stawiam, że przy swobodnym po prostu prędkość była za mała, żeby aż tak wydarł nos do góry. Po prostu sobie leciał w dół. 

 

Skłon silnika delikatnie w dół, tak jak zaleca konstruktor :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.