Skocz do zawartości

THERMIK XXXL od Valentamodel


Konrad_P
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

:D  :D  :D  :D

Spoko na szczęście forum jest tak zrobione że ja nie widzę pod swoimi wypowiedziami żadnych plusów czy minusów.

Poza tym jestem starej daty więc i tak za bardzo nie kumem tych zielonych i czerwonych numerków.  :)

 

PS.

W niedzielę latamy w Rogoźnicy :) , tylko kurna niech znów zacznie padać w weekend to mnie chyba coś trafi.

Matko i córko!!!!!! W domu siedzi i już zaklina aby padało!!!!! O deszczu możesz mówić jak wrócisz z latania a nie przed!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Witam!

Jaką wersje Thermika zamówiliście? cało węgłową czy  mieszaną?

Konrad czy możesz jeszcze raz zważyć swój kadłub? Wydaje się strasznie ciężki i czy ważyłeś go z półką dostarczoną z modelem? Czy do hamulców są potrzeba aż tak silne serajak KSd 125MG tego nie wiem ale też myślałem nad zastosowanie jednego typu serwa w skrzydłach

Piotr czy poważysz swój egzemplarz?

Pewnie o Was Mirka opowiadał że porwaliście dwa thermik i jeszcze mniejsze coś dwa tygodnie wcześniej :), pochwalić się

Ja odbierałem Thermnika XXL w wersji całowęglowej tzn skrzydła całowęgłowe kadłub szklano kevlarowy

Masy mojego egzemplarza wyglądają następująco

Kadłub 730g

Centropłat 1850g

Prawa ucho 840g

Lewe ucho 850g

Statecznik 120g

Bagnety 80g

szpej dostarczony z modelem 110g

Razem 4580g

Ja niestety nie mam jeszcze ani napędu ani serw wieć dopiero zimą ruszę z pracami. Z uwagi na posiadanie radio 9 kanałów nie będę w stanie w pełni wykorzystać mechanizacji skrzydła klapy będą u mnie na jednym kanale (tzn klapy - klapy przy kadłubie). Miks lotki będzie tylko możliwi z lotkami i lotkami wewnętrznymi ale to powinno w zupełności wystarczyć.

pozdrawiam

krzyś

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzychu z tym kadłubem to trafiłeś w 10 -tkę. Oczywiście że kadłub jest lżejszy. Jak go zważyłem to trochę się zmartwiłem tą wagą bo podwójny węgiel miał być tylko na centropłacie.

Kadłub został zważony prawie pusty :D bo wraz z silnikiem2glowawmur.gif który waży 410g.

Tak więc waga kadłuba, którą podałem to jest waga wraz z wręgą silnikową śrubkami mocującymi silnik i silnikiem.

 

Całkowicie pusty kadłub carbonowo-węglowego po odkręceniu silnika wraz z wklejonymi bowndenami to 750g.

 

Co do serw to absolutnie do hamulców nie są potrzebne KST125MG wystarczyły by 115MG. Myślę o zmianie serw na hamulce ale na KST 135MG

Co do samych serw to KST jest w miarę rozsądną alternatywą do drogich i chwalonych MKS -ów. 

Szkoda że masz tylko 9 kanałów bo cała frajda w tym modelu to operowanie wszystkimi powierzchniami niezależnie. 

 

Co do ustawień to w zasadzie mam już wszystko przemyślane i wstępnie zaprogramowane w nadajniku. Ułożyłem wszystkie serwa na stole i przez kilka kolejnych wieczorów bawiłem sie ustawieniami. Ja mam zasadę, że nie kombinuję z miksami za bardzo. Ustawiam tylko to co potrzebne na jednym 3 pozycyjnym przełączniku. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pusty kadłub przed obcięciem nosa z bowdenami i kabiną ważył 722g.

Witam!

Jaką wersje Thermika zamówiliście? cało węgłową czy  mieszaną?

Konrad czy możesz jeszcze raz zważyć swój kadłub? Wydaje się strasznie ciężki i czy ważyłeś go z półką dostarczoną z modelem? Czy do hamulców są potrzeba aż tak silne serajak KSd 125MG tego nie wiem ale też myślałem nad zastosowanie jednego typu serwa w skrzydłach

Piotr czy poważysz swój egzemplarz?

Pewnie o Was Mirka opowiadał że porwaliście dwa thermik i jeszcze mniejsze coś dwa tygodnie wcześniej :), pochwalić się

Ja odbierałem Thermnika XXL w wersji całowęglowej tzn skrzydła całowęgłowe kadłub szklano kevlarowy

Masy mojego egzemplarza wyglądają następująco

Kadłub 730g

Centropłat 1850g

Prawa ucho 840g

Lewe ucho 850g

Statecznik 120g

Bagnety 80g

szpej dostarczony z modelem 110g

Razem 4580g

Ja niestety nie mam jeszcze ani napędu ani serw wieć dopiero zimą ruszę z pracami. Z uwagi na posiadanie radio 9 kanałów nie będę w stanie w pełni wykorzystać mechanizacji skrzydła klapy będą u mnie na jednym kanale (tzn klapy - klapy przy kadłubie). Miks lotki będzie tylko możliwi z lotkami i lotkami wewnętrznymi ale to powinno w zupełności wystarczyć.

pozdrawiam

krzyś

Można zastosować dwa Matchboxy które zapewnią niezależne centrowanie, zakres wychyleń i ewentualne rewersy serw. Jeden na klapy wewnętrzne (przykadłubowe) a drugi na hamulce. Ewentualnie hamulce podłączyć bez matchboxa przez przewód Y (będzie trudno ustawić, zniwelować luzy na mechanice hamulców). Wtedy 9 kanałów styka. Jedyna wada to niemożliwość użycia klap przykadłubowych jako lotki ale tym bym się nie przejmował. Ja chyba niepotrzebnie się produkuję bo przecież Ty takie właśnie rozwiązanie chcesz zastosować.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywista oczywistość, że popełniłem błęd :wacko:  oczywiście kevlarowo - węglowy!!!.

O z takiej tkaniny:

attachicon.gifkevlar_carbon_hybrid_yellow_large.jpg

Twój kadłub jest z takiej tkaniny? Czyli antenki koniecznie na zewnątrz. Mój jest  szkło-kevlar ale mimo tego antenki mam na zewnątrz. Piotralski wspominał coś o kadłubie szkło-kevlar. Czy to znaczy, że macie dwa różne kadłuby? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od końca.

Mamy identyczne kadłuby z Piotrem i dokładnie z tej tkaniny jak powyżej czyli kevlarowo-węglowej a jak napisał inaczej to się przejęzyczył.

Mirka Valentowa chyba 5 razy przypominała :) że antenki koniecznie na zewnątrz.

Ja nawet w czysto szklanych kadłubach wystawiam antenki na zewnątrz. Jakoś tak się czuje że to bardziej bezpieczne.

Będę miał ze sobą w niedziele w Rogoźnicy to przestudiujemy różnice między naszymi wersjami. Z tego co mówił Valenta to 2 lub 3 lata temu zmienił technologię produkcji. Ale mogłem go opacznie zrozumieć bo on po czesku a ja po naszemu. :D

Przez godzinę nie mogłem załapać jakiego nowego TRUPA :blink:  :wacko:  :o chce mi pokazać. 

Wyszło na to że ten "trup" to kadłub. Dziwny język ten czeski. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez godzinę nie mogłem załapać jakiego nowego TRUPA :blink:  :wacko:  :o chce mi pokazać.

Się popłakałem ze śmiechu :) Dobre!!!

Oczywiście sorki Rysiu, tak jak mówi Konrad mój kadłub też w technologii kosmicznej, czyli kevlar i wungiel.

PS

Miałem dziś ważyć, ale w pracy się zeszło.... Taki to ze mnie modelarz :)

Dziwny jak każdy język. Nie mów nigdy przy czechu że :BĘDĘ SZUKAŁ: bo może się zakończyć to utratą zdrowia.

Oj tak :D

http://www.wykop.pl/link/1535263/nie-mow-szukam-w-czechach/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Konradzie oj tam, oj tam 410 g  i fajowy silniczek nic to przecież :)

Ale to wiele wyjaśniło jeśli chodzi o masę kadłuba (trupa)

Ryszard z kolei czytam chyba w moich myślach, bo dokładnie tak chcę rozwiązać mechanizację skrzydła. Tylko zamiast matchbox-sów planuję zastosować serwa cyfrowe programowalne

Stracę tylko możliwość używania klap wewnętrznych (przykadłubowych) w funkcji lotki - jak zauważa Ryszard- ale po pierwsze nie sądzę że potrafię to wykorzystać a po drugie to niewielki kompromis.

Mój trup jest szklano- kevlarowy (taki zamawiałem). Ta tkania wungie-kevlar,  to temat na osobny wątek. Macałem, laminowałem tym, fajowe, ale czy to coś daje?  To jest bardzo mocno kierunkowa tkanina - coś jak słoje w drewnie, Tak jak napisałem wcześniej to temat na osobny wątek. A przy kelvarku i szkle antenki można spokojnie w środku schować.

Co do technologii to ostatnio mało robią Thermików XXL (Mirka mówiła że głównie to trzecie cudo co zakosiliście i 4,2m model do F5J)  i na moim kadłubie to troszkę widać, nie ma to żadnego znaczenia wytrzymałościowego ale jak się wie o co chodzi to widać że paluszki zapomniały jak to zrobić :)

Napisz proszę jak widzisz to tylko na jednym 3 pozycyjnym pstryczku? Ja myślę o zastosowaniu 2 szt 3 pozycyjnych przełączników i jeszcze 2 sztuk 2 pozycyjnych (lub jednego 3 pozycyjnego ale takiego już nie mam)

Faza: normal, start, motylek, szybkość, termika, lotka +klapa zew, motylek+ hamulec. Przydał by się jeszcze sam hamulec ale to 4 przełącznik - kto to wszystko spamięta. Wiem że motyl może być obrazu z hamulcami, ale to działa troszkę inaczej i czasami warto mieć możliwość wyboru, z drugiej strony nieważne ile się przygotuje kombinacji jak się potem zapomina gdzie to było :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Konradzie oj tam, oj tam 410 g  i fajowy silniczek nic to przecież :)

Ale to wiele wyjaśniło jeśli chodzi o masę kadłuba (trupa)

Ryszard z kolei czytam chyba w moich myślach, bo dokładnie tak chcę rozwiązać mechanizację skrzydła. Tylko zamiast matchbox-sów planuję zastosować serwa cyfrowe programowalne

Stracę tylko możliwość używania klap wewnętrznych (przykadłubowych) w funkcji lotki - jak zauważa Ryszard- ale po pierwsze nie sądzę że potrafię to wykorzystać a po drugie to niewielki kompromis.

Mój trup jest szklano- kevlarowy (taki zamawiałem). Ta tkania wungie-kevlar,  to temat na osobny wątek. Macałem, laminowałem tym, fajowe, ale czy to coś daje?  To jest bardzo mocno kierunkowa tkanina - coś jak słoje w drewnie, Tak jak napisałem wcześniej to temat na osobny wątek. A przy kelvarku i szkle antenki można spokojnie w środku schować.

Co do technologii to ostatnio mało robią Thermików XXL (Mirka mówiła że głównie to trzecie cudo co zakosiliście i 4,2m model do F5J)  i na moim kadłubie to troszkę widać, nie ma to żadnego znaczenia wytrzymałościowego ale jak się wie o co chodzi to widać że paluszki zapomniały jak to zrobić :)

Napisz proszę jak widzisz to tylko na jednym 3 pozycyjnym pstryczku? Ja myślę o zastosowaniu 2 szt 3 pozycyjnych przełączników i jeszcze 2 sztuk 2 pozycyjnych (lub jednego 3 pozycyjnego ale takiego już nie mam)

Faza: normal, start, motylek, szybkość, termika, lotka +klapa zew, motylek+ hamulec. Przydał by się jeszcze sam hamulec ale to 4 przełącznik - kto to wszystko spamięta. Wiem że motyl może być obrazu z hamulcami, ale to działa troszkę inaczej i czasami warto mieć możliwość wyboru, z drugiej strony nieważne ile się przygotuje kombinacji jak się potem zapomina gdzie to było :)

pozdrawiam

Im mniej pstrykania tym bezpieczniej :D . Tak na poważnie to każdy ma jakąś swoją ulubioną kombinację przełączników. Latam w mode 1 więc prawym drągiem obsługuję BF i przełączniki faz lotu zgrupowane mam wokól tego drąga. W przypadku Thermika 3XL korzystam z jednego trzypozycyjnego przełącznika - długi gryf, jednego dwupozycyjnego - długi gryf  (oba obok siebie,trzypozycyjny z prawej strony) . Z uwagi na to, że Thermik ma hamulce wykorzystuję trzeci przełącznik dwupozycyjny zamontowany na prawym drągu.

Na trzypozycyjnym w pozycji od siebie faza " lądowanie" , środek "normal", Do siebie "termika" . Dwupozycyjnym załączam fazę "akro" wtedy i tylko wtedy gdy na trzypozycyjnym wybrana jest faza "normal". Natomiast dwupozycyjny na drągu w fazie "lądowanie" załącza lub wyłącza hamulce. Hamulce otwierają się proporcjonalnie do wychyleń drąga wraz z BF.Oczywiście dla lądowania z hamulcami i bez hamulców (na samym BF) mam ustawione dwie niezależne wielopunktowe krzywe do korekcji wysokością.

Pragnę zaznaczyć, że nie jest to jedynie słuszne rozwiązanie i proszę to traktować jako jedną z propozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Poniżej przedstawiam moje boje z wyposażeniem Thermika 3XL.

Za jakość zdjęć przepraszam ponieważ robiłem tym co akurat miałem pod ręką.

 

Taką koncepcje miałem na rozmieszczenie wyposażenia na początku, niestety wersja ostateczna to bodaj 5 lub 6 koncepcja jaką miałem po drodze.

1.jpg3.jpg

 

Po rozmowie z Ryszardem zmieniłem koncepcję instalacji serwa od SK. Początkowo serwo miało być w kabince ale ostatecznie wylądowało na ogonie. Na drugim zdjęciu czerwoną strzałką zaznaczono otwór technologiczny jaki musiałem wywiercić żeby przykręcić serwo od wysokości do ramki. Drugiej dziury już nie miałem sumienia wywiercić więc serwo podkleję UHU na końcu tak aby całkowicie pozbawić się luzów. Podklejenie będzie tylko na samym końcu tak aby można było bez problemów wyjąc serwo.

 

10.1.jpg

15.jpg

 

Serwo od steru kierunku. Będzie wymienialne bez problemów.

12.jpg

13.jpg

 

A tak dochodziłem do ostatecznej wersji ramki pod serwo SK. :)

11.0.jpg

11.jpg

 

Króciutki film jak działają serw. Słychać że jedno serwo zahacza o kadłub a drugie się rusza.

Problem został już usunięty. Serwo od SW ruszało się ponieważ rozwarstwiła się o dziwo sklejka na ramce a ocieranie hm... szkoda gadać. Okazało się że żywica spłynęła od rami pod serwo do SW i dla tego zaczęło ocierać.

Ucieszyłem się szybko to poprawię, wziąłem Proxtona założyłem mały frezik mocno się oparłem o blat żeby mi ręka nie zadrżała. Włączyłem szlifierkę i w tym momencie łokieć spadł mi z blatu i dziurę wywaliłem na wylot. 

 

A teraz kabinka. 

 

20.jpg

22.jpg

24.jpg

25.jpg

26.jpg

23.jpg

 

 

Tu wklejam półwręgi które będą trzymać półki

28.jpg

29.jpg

35.jpg

 

Dalsze prace nad uzbrajaniem modelu.

Postanowiłem przygotować złączkę D-SUB, która ma połączyć kadłub z centropłatem i wszystkie przewody od serw. Valenta w komplecie dał złączkę D-SUB 15 pinową. No ale z prostej matematyki wyszło mi, że te 15 pinów nie styknie. W skrzydle jest 8 serw czyli 24 kabelki. Hm... sporo brakuje. 

Przypomniałem sobie, że w Albatrosie 3.0 miałem podobny problem i wstawiłem złączkę D-SUB ale typu H 15
A ponieważ złączka D-SUB H 26 pinowa ma dokładnie te same wymiary co 15 pinowa więc postanowiłem oprzeć całość właśnie na 26 pinowej złączce.

No ale... hm.... mam mały dylemat, ponieważ piny w tej D-SUB H 26 są o połowę cieńsze niż w 15 pinowej. I tak się cały czas zastanawiam czy te cieńsze piny/bolce wytrzymają i się nie rozpuszczą  :wacko:  jak serwo będzie brało 0,5A przy lądowaniu. Z drugiej strony widziałem kilka relacji gdzie do złączki 15 pinowej lutowali po 2 kable "+" i "-" do jednego pinu żeby się zmieścić w tych 15 pinach (a może bolca będzie lepiej).

Ostatecznie jeszcze nie podjąłem decyzji i na wszelki wypadek już przygotowałem D-SUB 15 tak jak ten francuski modelarz z dołożonymi goldami po bokach. 

30.jpg

31.jpg

33.jpg

34.jpg

 

A teraz wnętrze kabinki i to co i jak pod półka.

Koncepcja była taka że regulator i odbiornik będą odwieszone pod półką. Niestety w praniu okazało się że jak podwieszę odbiornik to będę miał ogromne problemy z wyprowadzeniem antenek od odbiornika na zewnątrz kadłuba. No i się znów koncepcja zmieniła i doszła dodatkowa półka.

Czyli teraz mam już dwa piętra. :)

 

39.jpg

36.jpg

38.jpg

40.jpg

41.jpg

42.jpg

 

44.jpg

45.jpg

 

 

No i na koniec dzisiejszej relacji moje nieudane koncepcje w dochodzeniu do tego co powyżej. :) 21.jpg

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zegarmistrzowska robota. Półka prezentuje się wyśmienicie.

Jeżeli idąc za radą Bogdana zdecydujesz się na wspólny + i - pamiętaj by te przewody miały "większy przekrój".

Raz jeszcze szacuneczek za organizację i wykonanie wnętrza kabinki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.