Skocz do zawartości

Uszkodzone wypełnienie w skrzydle - ORION DLG


TommyTom
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, 

 

poszukuję rozwiązania dla modelu Orion DLG:  naprawa skruszonej pianki w płacie, który uderzył natarciem w przeszkodę.

 

Skrzydło trzyma kształt natarcia (model lata bez problemu), ale w dotyku całe natarcie już nie jest sztywne (lewy płat z kołkiem) i przy łapaniu czuję że jest "miękkie". Obszar "miękkości" ma ok 25 cm i rozpoczyna się 5 cm od środka płata. Sztywność skrętna tej części płata też już nie jest idealna, a pianka w środki "chrzęści. Jak widać na zdjęciach brak jakichkolwiek oznak uszkodzenia.

 

Czy można naciąć/przewiercić i wpuścić do środka jakiś usztywniacz?

 

Czarek, proszę o sugestie :)

 

 

 

 

post-9515-0-40003200-1436013873_thumb.jpg

post-9515-0-19619100-1436013893_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobnie w Fw5flow z tym ze prawy plat i na koncowce skrzydla.U Ciebie mozna dojsc przez "dziure" z serwa,tylko czy warto?

Nawet gdyby sie udalo to zawsze troche gramow przybedzie.Ja dalem sobie spokoj,zostawilem jak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykra sprawa :/ Jakby z wierzchu był połamany kompozyt to można by ponacinać i zalaminować łatkę. A tak, to szkoda ruszać :/

Patentów jest kilka. Chyba najcięższy to wpuścić do środka skrzydła poliuretanowej pianki puchnącej. Najlżej to ponakłuwać węgiel i wpuścić przez igłę medyczną w piankę klej. Albo CA, jeśli przekładka jest odporna na CA, albo żywicę. Najlepiej żywicę z dodatkiem środka spieniającego.

Przekładki są wredne w naprawie, obawiam się, że nie ma jedynej dobrej rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.