Skocz do zawartości

Webra 61 kilka pytań


Zycior
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jakoś w połowie sierpnia zakupiłem modelik z zamontowana webrą 61, miałem nieco kłopotów z jej regulacją na samym początku, ale silnik dotrwał z jako taką pracą do końca sezonu. Dzisiaj postanowiłem rozebrać silnik na części pierwsze i ocenić jego stan i ewentualnie przygotować do kolejnego sezonu.

Jako, że pracuję w branży motoryzacyjnej od wielu lat, to temat naprawy silników nie jest dla mnie czymś obcym, jednak jeśli chodzi o silniki modelarskie to doświadczenie z nimi mam znikome. Myślę jednak, że sama budowa silnika nie różni się niczym od "dużych" silników dwusuwowych. 

W pierwszej kolejności zdziwiło mnie położenie tłoka w cylindrze, a mianowicie zamek pierścienia znajdował się dokładnie po środku otworu do zasysania mieszanki. Nie widziałem jeszcze silnika w którym zamek chodziłby "przez otwór". Obracając tłok w drugą stronę zamek znajduje się dokładnie na wypełnieniu w kanale wydechowym - moim zdaniem właśnie w tej pozycji powinien pracować tłok.

post-14694-0-53177500-1447603357_thumb.jpg

 

Według mnie, powinien znajdować się z tej strony:

post-14694-0-72328000-1447603453_thumb.jpg

 

Kolejna sprawa to stan pierścienia. Slady na tłoku jak i przymiarka pierścienia do tulei wskazuje na jego znaczne zużycie.

tu tłok od strony zamka:

post-14694-0-31832200-1447603547_thumb.jpg

 

tu po przeciwnej stronie:

post-14694-0-16638700-1447603593_thumb.jpg

 

A tak wygląda pierścień włożony w tuleję, przerwa przy zamku wg mnie jest zdecydowanie zbyt duża

post-14694-0-33615900-1447603701_thumb.jpg

 

Sprężystość pierścienia pozostawia również wiele do życzenia, wkładając go w tuleje "nie trzyma się ścianek", po prostu przelatuje przez cylinder.

Czy ułożenie tłoka w tulei było prawidłowe?

Czy reanimacja tego silnika ma sens (w zasadzie pierścień już kupiłem)

 

Jest jeszcze jedna rzecz, do której nie mogę znaleźć żadnych danych, a mianowicie podkładki pod głowicą, wiem, że reguluje się nimi stopień sprężania. Im więcej nitro tym więcej podkładek. Używam paliwa bez nitro (80 metanol/20rycyna) pod głowicą są 2 podkładki, czy powinienem je wyciągnąć, czy też tak powinien pracować ten silnik ?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dzisiaj dotarł do mnie nowy silniczek (co prawda nie webra, ale konstrukcja bardzo zbliżona).

Tak jak podejrzewałem zamek pierścienia nie może przechodzić przez żaden otwór, porównałem także spasowanie pierścienia... tutaj także moje przypuszczenia się potwierdziły. W nowym silniku przerwa w pierścieniu jest znikoma.

post-14694-0-30700200-1447697340_thumb.jpg

 

Tak więc mam odpowiedź na 2 pytania :)

 

Pozostało jeszcze rozgryźć temat podkładek pod głowicą.

btw. dałem się naciąć na mocno wyeksploatowany silnik! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju... to silnik z serii "pali z palca" :)

Choć muszę przyznać, że nie było wielkich problemów z odpalaniem... przynajmniej na zimno, później było różnie :)

Przynajmniej jestem mądrzejszy o kolejne doświadczenie. Oglądając i mierząc wszystkie bebechy śmiem twierdzić, że ten silnik jeszcze polata. Pasowanie tłoka w cylindrze jest ok, tłok po polerowaniu wygląda całkiem nieźle, gładź cylindra po liźnięciu honownicą jest również w porządku, dostanie nowy pierścionek... i nowe życie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi ta Weberka trupkiem zalatuje...L-owy pierścień spotkałem w webrach 40, ale w 61 ? ciekawe. Po wyglądzie tłoka( korozja) widać że silnik jest w opłakanym stanie.Łatwo się domyślić stanu łożysk.

To, że trup to już wiem :)

Łożyska wstawione już nowe, ale stare pracowały zdecydowanie lepiej niż łożyska w nowym ASP. 

Zacząłem się zastanawiać, czy przypadkiem tłok z tuleją nie jest z innego silnika skoro z takim pierścieniem się w 61 nie spotkałeś... ale wygląda na to, że takie także musiały być - skok tłoka to ok 25mm, średnica 22,5 - wychodzi ~10cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Oczywiście,ze tak. Pierścienie były w Webrach. Przynajmniej w moich są. Dobrze jest przypomnieć sobie stare czasy... :) . Ktoś  nieudolnie grzebał wcześniej przy tym motorku.Oryginalne silniki nie mialy gwintowanych otworow na wydechu. Myślę,że ktoś przy montazu po prostu obrócił tłok. Nie chce mi się rozbierać jakiejś mojej Webry, ale myslę, że zamek pierścienia powinien być po stronie wydechu. I wtedy wszystko będzie dobrze działać. Aż dziwne jest, że ten motor pracował z "odbezpieczonym " pierścieniem  i nic mu sięnie stało...Ale też, jak się dobrze zastanowić, to i tak nie może się nic stać ponieważ w pierścień i tak się nie rozpręży, bo nie ma jak.

A.C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten silnik który pokazałeś to wiekowy pierwsze Webry miały pierścienie typu "L" mam jeszcze taka webre 6,5 cmm pojemności a potem już były z tuleją "ABC" .

Webry zawsze dobrze paliły nawet ze słabą kompresją , moja 6,5 już z tuleją "ABC" chodzi do dziś bez problemów .

Ale widzę , że postawisz motorek na nogi , wszystko przecież dobry modelarz potrafi zrobić.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 4 Webry .61. Racing ma wylot z tyłu i otwory gwintowane, jeden austryjacki wersia heli z bocznym wydechem bez otworów, jeden austryjacki z otworami gwintowanymi ( może ktoś dorobił?) i jeden wyprodukowany w Niemczech z otworami przelotowymi.

post-14327-0-99003500-1447703216.jpg

Kołok zabezpieczający pierścień w tłoku usytuowany jest pod kątem 45 stopni względem osi swożnia więc powinien pracować na gładzi między oknami.

post-14327-0-13715500-1447703371.jpg

Pozdrawiam Witek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim tłoku zamek jest pod kątem 90st w stosunku do sworznia, więc wypada idealnie na środku kanału dolotowego, bądź w miejscu wypełnienia w kanale wydechowym. Na korpusie made in Austria, głowica dokładnie taka jak w Twoim z tylnym wydechem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 3 webry z pierścieniami typu L i wszystkie mają zamek w oknie przelotowym na przeciwko wydechu. Takie rozwiązanie zapobiega zapieczeniu pierścienia. Szczelina również jest większa niż w silniku z klasycznym pierścieniem. Poczytaj na temat Dykes Ring i silników tego typu to wszystko będzie jasne.

Jak będziesz potrzebował jakiejś pomocy co do webry pisz śmiało. Chętnie pomogę. Od 20 lat latam na tych silnikach :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Tomku, teraz jest w tym wszystkim jakiś sens i logika :) Czy masz może jakiś rozebrany silnik aby zmierzyć jaka jest szczelina na pierścieniu, bądź jakąś fotkę klepnąć?


Zycior, czy Twój tłok posiada otwór jak na moim zdjęciu? Czy to nie jest tłok od Webry z rozrządem dyskowym? Tego silnika jeszcze nie mam. Wygląda na to, że ktoś poskładał ten silnik z różnych części z różnych silników.

 

Nie ma otworu, ale też nie sądzę, że musi być :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.