Skocz do zawartości

P.11c - model ARC Suchockiego


Pit
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam pewien problem ze statecznością poprzeczną modelu  Model startuje spokojnie i bez niespodzianek ale w locie daje się odczuć duży niedobór stateczności poprzecznej. W locie prostoliniowym model co chwilę przechyla się raz na lewe raz na prawe skrzydło i przy każdym takim wahnięciu dochodzi jeszcze utrata wysokości ( ześlizg). Łatwo można to skorygować lotkami ale przez te ciągłe korekty lot wygląda jak "poszarpany". Zauważyłem, że prędkość lotu nie ma wpływu na zjawisko. Co ciekawe model jest względnie stabilny przy starcie i lądowaniu. Wydawało by się, że układ górnopłata powinien być odporny na takie zaburzenia ale tak niestety nie jest. Prosiłbym o sugestie co może być tego przyczyną i jak temu ewentualnie zaradzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Piotrze czy Ty czasami nie masz skłonu płatów w dól , gdyż na początku plany pana Suchockiego były właśnie z takim skłonem , gdy budowałem pierwszy model to zwróciłem panu Suchockiemu na to uwagę , teraz plany są poprawione.

Modele P11 bardzo ładnie latają i są stabilne w locie , zobacz czy masz dobrze zamontowane płaty , przeciągnij sznurek od góry płatów i płaty powinny być w linij sznurka ,wtedy model jest stabilny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Henryku jest tak jak Pan pisze. Bardzo dziękuję za odpowiedź. Faktycznie mój model jest egzemplarzem początkowym ( drugi egzemplarz Suchockiego). Skrzydła są odchylone w dół 1,5 cm pod ostatnim żeberkiem a mierząc na końcówce skrzydła jest to ponad 3cm.

bb66a1b923672ed0med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Na forum wysyp jedenastek więc w skrócie napiszę, że i moja wreszcie lata jak należy. Wzniosu płatów ostatecznie nie zmieniałem i zostawiłem tak jak w oryginale. Problemy ze statecznością wynikały jak się okazało z byt tylnego położenia s.c.  Po wielu próbach z wyważeniem  model lata jak należy i co najważniejsze jest bardzo przewidywalny i przyjemny w pilotażu. Żadnych zmian w konstrukcji i geometrii modelu nie robiłem i mogę stwierdzić, że zestaw pana Suchockiego jest dobrze przemyślany i z pełną odpowiedzialnością mogę go polecić.

 

3efc76bf6232baaemed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pierwszego lotu ustawiłem na 120mm ale lot to była po prost masakra. Model był niestateczny praktycznie we wszystkich osiach i miałem już go serdecznie dość ale szukałem problemu nie tam gdzie trzeba bo w kątach, wychyleniach itd. W końcu zacząłem eksperymentować z ołowiem i po dołożeniu 150g model zaczął mnie słuchać a po dołożeniu 300g model zaczął latać jak po sznurku. Bardzo fajnie mi się nim teraz lata. Gdzie dokładnie mam  sc to nawet nie wiem nie sprawdzałem ale zmontuję model w wolnej chwili i sprawdzę.

Na filmie z pikniku w Lesznie (od 20:18 min) widać jeden z pierwszych lotów z poprawionym wyważeniem no i lata :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pierwszego lotu ustawiłem na 120mm ale lot to była po prost masakra. Model był niestateczny praktycznie we wszystkich osiach i miałem już go serdecznie dość ale szukałem problemu nie tam gdzie trzeba bo w kątach, wychyleniach itd. W końcu zacząłem eksperymentować z ołowiem i po dołożeniu 150g model zaczął mnie słuchać a po dołożeniu 300g model zaczął latać jak po sznurku. Bardzo fajnie mi się nim teraz lata. Gdzie dokładnie mam  sc to nawet nie wiem nie sprawdzałem ale zmontuję model w wolnej chwili i sprawdzę.

Na filmie z pikniku w Lesznie (od 20:18 min) widać jeden z pierwszych lotów z poprawionym wyważeniem no i lata :)

No, faktycznie. Pięknie lata. Ja wykonałem swoim  ostatnie 3 loty 2 lata temu i miałem poważne problemy z  powodu chyba właśnie niewłaściwego SC. Zamierzam  , jak Bozia da, polecieć jak najszybciej ponownie i dlatego proszę Cię o podanie  SC w Twoim modelu i wychyleń. Mój model miał również problem z utrzymaniem kierunku przy starcie. Masakrycznie myszkował  i wymieniłem mu wleczoną płozę na kółko sterowane sterem kierunku. Zobaczymy czy się sprawdzi.   Mam nadzieję, że zobaczymy się kiedyś z pzlkami na jakimś pikniku. W tym roku u nas na Radawcu poleciały na raz 4 szt, tylko nieco mniejsze. Ale widok był obłędny :D .

 W takim razie poczekam na info.

Pozdrawiam

Piotr   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze ja mam z tyłu płozę i model idealnie trzyma kierunek przy starcie i lądowaniu. Myszkowanie Twojeg modelu to dość dziwny objaw. Może miałeś zbyt duże wychowania na sterze kierunku i zbyt energicznie go używałeś? P 11 jest dość czuły pod tym względem.

Viper. Producent w tamtym czasie nie podawał nic. Nie wiem jak jest teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i tak. U mnie wtedy bardzo wiało.  Miałem trudności z pilotażem i bezpiecznym posadzeniem modelu. Mało brakowało a portki byłyby pełne albo zawał na lotnisku. Mój kolega z lotniska i z forum ( Pioterek) podsunął mi sugestię aby użyć żyroskopu na kierunek.  Zobaczę , jego P24 lata jak po sznurku. Inna sprawa to że jest bardzo dobrym pilotem. 

Podejrzewałem również przednie podwozie. Trawa mimo tego, że nasze lotnisko jest zazwyczaj jak kort na Wimbledonie albo perski dywan, akurat wtedy była dość  wysoka i wciskała się mi się w szczeliny pomiędzy kołami a owiewkami przedniego podwozia i by może to myszkowanie  spowodowane było takim jakby zrywaniem  trawy. Sporo ździebeł zostawało po starcie w tych szczelinach stąd moje podejrzenia, że to było przyczyną ale potem już nie latałem na skoszonym lotnisku i nie było jak potwierdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę Kolegów nie rozumiem. Budujecie bardzo piękne i kosztowne modele, a potem usiłujecie nimi latać ze źle ustawionym SC, ryzykując rozbiciem. Obliczenie właściwego ( przynajmniej w zadowalających i bezpiecznych granicach ) SC to doprawdy żaden problem. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał. Program, który używałem do ustalenia sc  ( wielu z nas go używa zresztą) wyznaczył mi go tak, że model nie latał prawidłowo.  Wymiary wszelkie były wpisane bardzo dokładnie a mimo to tak wyszło. Zaś w innych modelach program wyliczał SC prawidłowo lub tak, że nijak się miał do podawanego sc przez producenta. Pan Jarek też nie podał mi prawidłowego sc i sugerował jednak własne próby.  No i tak jest niestety. Dlatego dopytuje kolegę o sc w jego modelu  aby nie wyważać otwartych już przez kogoś drzwi ( jak to się mówi). :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Piotrze. Jaki w końcu ustaliłeś środek ciężkości i wychylenia?

Jestem bardzo ciekaw bo planuje ponowny "oblot" mojego P24.

Bedę wdzięczny za twoje informacje.

Pozdrawiam

Piotr

Piotrze. Tak jak obiecałem dzisiaj model zmontowałem i wszystko dokładnie zmierzyłem i zważyłem. Wygląda to tak:

 

Ciężar bez paliwa: 5,85kg

Ciężar z paliwem: 6,25kg

 

Wyważenie: S.C. w miejscu podparcia zastrzałami 110mm ( dla jasności - sprawdzane bez paliwa)

 

Wychylenia:

Lotki: -14st./+24st.

Wysokość: -10st./+10st

Kierunek: +55mm/-55mm mierząc w najbardziej oddalonym od osi obrotu punkcie steru kierunku.

Ps. Wychylenia lotek i wysokości mierzyłem w stopniach a steru kierunku w milimetrach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr impreza Wasza zacna ale za daleko jak na moje skromne możliwości. W każdym razie zarezerwowane już mam Bobrowniki 2018 więc może tam polatamy. ...

Piotr impreza Wasza zacna ale za daleko jak na moje skromne możliwości. W każdym razie zarezerwowane już mam Bobrowniki 2018 więc może tam polatamy. ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.