Skocz do zawartości

Napęd akrobata 3D 2,5kg


radek872
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zobaczcie dwie tabele na 6s 15x8

 

http://www.osengines.com/motors/motors/motor-specifications.pdf   tutaj podane 70A

 

http://modelmotor.pl/uploads/files/O.S.%20MOTOR%20-%20dane.pdf a tutaj ten sam setup parametr 50A

 

O co chodzi ?

O to, że te dwie tabelki były wysysane z dwóch różnych palców, z czego jeden na Księżycu. Ani jedna, ani druga nie podają miarodajnych wielkości.  Sam popatrz uważniej i pomyśl chwilkę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że nie mam doświadczenia w silnikach 3 fazowych postanowiłem je zdobyć. Rozebrałem Pulso  i w środku wszystko co fabrycznie osadzone łożyska są ok. Oś silnika jest prosta. przynajmniej na tyle co widzi oko ludzkie. Natomiast przyjrzałem się pieście aluminiowej i w połowie jest delikatnie skrzywiona co w przełożeniu na końcówce jest bicie.

 

Piast trafia w ręce fachowe do wyprostowania. Mam dostęp do maszyny, która precyzyjnie wskaże bicie i zostanie tozrobione. Jeżeli się to nie uda kupię piastę Axi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

  • Porównanie pomiędzy Axi 4120/18 kV 515 a Osem OMA 5020-490 kV 490 na tym samym śmigle 15x8 Xoar

     

    AXI 4120/18

    5s

    50A

    900W

    6s

    59A

    1190W

    Os OMA 5020-490

    5s

    45A

    850W

    6s

    55A

    1200W

     

    Uwagi:

    Pomiar wattometrem z HK, na tym samym regulatorze AirBoss Elite 80A, z użyciem baterii Turnigy Nanotech 5s 2700mAh 65-130c i Zippy Compact 6s 3300mAh 35c w próbie statycznej (model na stole).

    Według producenta dla Axi to śmigło jest dla 5s, dla 6s za duże, ale ponieważ na takim latałem z powodzeniem, więc przeprowadziłem próby.

    Dla Osa to śmigło jest ze środka stawki, według tabelki dołączonej do silnika na 6s powinno być 50A i 1200 W, więc niewielka różnica i ciąg 4,5kg, dla śmigła 16x10, czyli śmigła na którym latałem w poprzednim modelu na 6s 70A i 6,1 kg ciągu i subiektywnie w tej konfiguracji nie widziałem modelu elektrycznego, czy spalinowego, który by tak dynamicznie szedł pionowo w górę, ale tego nie testowałem, bo nie ma po co, Axi takiego śmigła nie uciągnie.

    Jedyny plus dla Axi to że jest o około 40g lżejszy

  •  

     

    Wnioski:

    Jeśli moc komuś wystarczy, a liczy się każdy gram to Axi, jeśli moc niewystarczająca lub na granicy to bezdyskusyjnie Os. Gdy kupię mocniejszy regiel (przymierzam się do 90A) z ciekawości podam dane na 16x10, ale jak widać mniej więcej dane zgodne z tabelką, w przypadku dwóch innych silników Os, tylko mniejszych z ciekawości sprawdzałem i wszystko się zgadzało z danymi producenta.

    Poniżej link do strony Axi z danymi

     

    https://www.modelmotors.cz/product/detail/238/

     

    I skan z broszurki dołączonej do silnika Os

Os dane.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro moc na tym śmigle praktycznie taka sama, to i pewnie ciąg podobny, ale nie mam jak zmierzyć. Tylko tyle, że dla Axi to śmigło to kres, a dla Osa środek stawki.

Niestety Marcinie, niekoniecznie a nawet na pewno nie. Ale nie jest moim zamiarem kwestionowanie wyników Twoich pomiarów lub inne umniejszanie ich wartości, wręcz przeciwnie.  Wszędzie tu wcześniej te kalkulacje operują pojęciem mocy elektrycznej, a ta różni się w sposób zasadniczy od tej, którą pochłania śmigło. Różni się o sprawność rzeczywistą silnika, nie teoretyczną - pomiędzy tymi pojęciami też występuje znacząca różnica. Rezultat jest taki, że sprawność rzeczywista jednego i tego samego silnika może wynosić raz 75, a w innych warunkach 55%. Różnice pomiędzy silnikami różnych marek , typów i wielkości mogą być jeszcze większe. Uzupełniając Swój zestaw pomiarowy o nieskomplikowany układ dżwigniowy i zwykłą wagę dasz Sobie możliwość pomiaru ciągu statycznego, co uczyni wyniki Twoich prac dużo bardziej miarodajnymi. Będziesz mógł także sam się przekonać, jak duże są różnice pomiędzy śmigłami o tych samych wymiarach, ale różnych producentów. Jakbyś trochę pokombinował w korelacji do posiadanych możliwości, to może do pomiaru nie trzeba by było nawet wyciągać silnika z modelu - to się da zrobić. Tylko dobrze pomyślany, miękki uchwyt - może z gąbką poliuretanową albo czymś podobnym ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawność obu silników praktycznie taka sama, około 85%.

Szczerze to nie chce mi się wymontowywać Osa z nowego modelu czekającego na oblot i tworzyć stanowisko pomiarowe, gdyż absolutnie nie widzę sensu. Pomiary, nawet takie pobieżna potwierdzają tylko to co od dawna twierdziłem i subiektywnie odczuwałem, że nie miałem jeszcze silnika o takim powerze jak ten Os w tej klasie silników/modeli.

Poza tym jest ogólnie znana i sprawdzająca się reguła doboru silnika do modelu 3D na podstawie tylko mocy, więc chyba nie ma co szukać dziury w całym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawność obu silników praktycznie taka sama, około 85%.

 

Teoretyczna najwyższa i to tylko na papierze / ekranie.

 

 Różni się o sprawność rzeczywistą silnika, nie teoretyczną - pomiędzy tymi pojęciami też występuje znacząca różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie przeszkadza abyś założył stanowisko pomiarowe i pomierzył wszelkie wartości teoretyczne i praktyczne :)

Dla mnie nie ma to sensu, a nawet jakby miało to przepraszam ale po prostu mi się nie chce. Latam/łem modelami porównywalnymi wagowo i o podobnej charakterystyce i swoje odczucia a`propos tych silników zawarłem, ale ponieważ wywiązała się momentami mało merytoryczna dyskusja przedstawiłem te pomiary, mimo że dla mnie nie miało to sensu, bo wiem jak latały modele uzbrojone w te silniki.

To co istotne w doborze silnika czyli prąd i moc podałem, dodatkowo w broszurze Osa jest podany ciąg, a skoro inne wartości są zbieżne (w pomiarach trzech różnych Osów, czyli właśnie prąd i moc) to nie bardzo widzę powód, aby akurat w tym parametrze firma miała oszukiwać. Co do ciągu Axi to nigdzie takich danych nie znalazłem, a tak jak napisałem ja mierzyć nie zamierzam.

A reguła doboru silników do określonego typu samolotu na podstawie masy startowej i mocy istnieje od wielu lat i przynajmniej w moim odczuciu się sprawdza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.