Skocz do zawartości

RCGF 15cc i MX2 3D 50 Goldwing???


RydzuM
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Chciałbym przesiąść się na benzynę i zakupić silnik 10 cm lub 15 cm.

Mam takie pytanie czy opłaca się do modelu MX2 3D 57''(1450mm) Goldwinga wkładać silnik 15cm, czy lepiej kupić 10 cm?

Waga silnika 10 cm porównywalna do klasy .60 a 15 cm już 200 g więcej. Interesują mnie silniki firmy RCGF.

Model ma być przeznaczony do ekstremalnej akrobacji 3D.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Nie jestem ekspertem od silników benzynowych, ale wielokrotnie na tym forum czytałem o kłopotach jakie sprawiają silniki benzynowe o tak małej pojemności.Benzynowce 10-15 cm w większości nie posiadają gaźników Walbro i są ponoć trudne w regulacji i kapryśne ,ale być może są wyjątki,musiałby się wypowiedzieć obiektywnie  ktoś kto posiada w użyciu podobny silnik.Sprawdzałem RCGF -15 posiada gaźnik Walbropodobny więc może w tym przypadku będzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem ten model a w nim Os Max'a 55AX. Obecnie mam w podobnej rozpietości Katane Sebart z Saito 72. Spokojnie daje radę łącznie z zawisem.

Mogę się wypowiedzieć na temat benzynki EVO 10cc. Kolega ją miał.......bardzo szybko sprzedał. Nie dało się tego wyregulować. Stosowaliśmy wszystko co możliwe, każda śrubka była poruszona. Nie dało się. Silnika dotykało kilka tęgich głów; nic nie pomogło. O problemach z małymi benzynkami nawet Saito można poczytać.....

Wg mnie w tej klasie wielkości lepiej zostać przy metanolu; wybór należy do Ciebie ;)


:);):);) Proponuję zerknąć w dziale SILNIKI BENZYNOWE o przygodach z tym silnikiem jednego z Kolegów Forum. Temat chyba piąty od góry.... :D


Miałem na myśli Os Max 15ggt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję panowie za cenne uwagi. Przed kupnem mojego ASP 52 tez czytałem sporo że kapryśny czasami i jednak kupiłem regulowałem to fakt ale teraz chodzi pięknie (koledzy z forum pomogli :-)). Jeszcze się zastanawiam ale chyba zaryzykuję i pójdę w benzynę. Czy 10cc wystarczy czy ładować 15cc żeby latać 3d i mieć zapas mocy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO takim maleńtasem nie osiągniesz celu ...

Razcej poszukaj modelu pod 30-40 ccm i do niego domontuj benzynę ... Im większy silnik tym mniejsze problemy z regulacją. (mówimy o rozmiarach modelarskich i silnikach - a nie o zespołach gdzie silnik jest mało istotnym dodatkiem do wiadra nikomu nie potrzebnych komputerów, egrów i innych dpfów i jeszcze innego g-wna)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RydzuM, koledzy ci dobrze radzą. Jeśli chcesz zmarnować trochę czasu, to kolega pewnie chętnie sprzeda ci Evolution 10cc - tylko daj znać. Silnik kapryśny, chodzi jak chce, przyśpiesza/zwalnia na zakrętach. Kompletnie nie wiadomo o co chodzi z tym silnikiem. Próbowaliśmy nawet wymienić świecę na OS Max G5 i wyeliminować zapłon - w tym silniku to nic nie daje. Będziesz miał zabawy na 2 lata, a i tak skończy się jedynie frustracją. Faktycznie na naszym lotnisku z użytkowników "małych pojemności" zadowoleni są jedynie właściciele OS Max GGT15 (żarówka na benzynę). Z drugiej strony przesiadając się na silnik benzynowy trzeba też wiedzieć, że przy takiej samej pojemności jak "żarówka" zwykle będzie miał mniejszą moc, silnik jest cięższy o dodatkową baterię i układ zapłonowy, drgania silnika tworzą pewne problemy do rozwiązania, wydaje mi się też (nie mierzyłem tego), że silnik jest bardziej gorący i jest więcej ciepła do rozproszenia. Nie wiem czy gra jest warta świeczki.

Nie dziwi mnie to, co chcesz zrobić - ja na początku myślałem tak samo i robiłem to samo. Myślałem sobie, że zastosuję silnik o małej pojemności ot tak, żeby spróbować jak to jest z tą "benzyną". Straciłem chyba z rok... Nie trzeba się bać silników o większej pojemności. Moim zdaniem dobrze pracują silniki o pojemności rzędu 30ccm lub więcej oraz MVVS-26, z którego jestem bardzo zadowolony i który nie przysparza problemów. Modelem o rozpiętości rzędu 1,7-1,8 metra z silnikiem o takiej pojemności też lata się bardzo fajnie. Jeśli chcesz pójść w silniki benzynowe, to posłuchaj przedmówców - dobrze ci radzą. Albo zbuduj sobie trenerka z GGT15 - jeśli nie będziesz "żyłował" tego silniczka, to też pracuje bardzo dobrze. Niestety, w GT22 i GT33 - podobnie jak w Evolution 20GX i 33GX, co było dla mnie ogromnym zaskoczeniem - też odkręcają się i odpadają tłumiki typu Pitts. A wiesz jakie to irytujące, gdy trzeba ściągać maskę żeby przed każdą wizytą na lotnisku dokręcić te śruby? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli w silnikach benzynowych odkręca się tłumik pitts jest na to prosty sposób:

1. Wyrzucamy papierową uszczelkę tłumika

2. kupujemy silikon wysokotemperaturowy

3. rozprowadzamy silikon w miejscu gdzie przylegała uszczelka (ale tylko na tłumiku lub silniku)

4. czekamy az silikon wyschnie

5. montujemy tłumik i dokręcamy

 

To tyle - miałęm GT22 i GT33 a także DLA 56 i nigdy mi się tłumik nie odkręcił przy tej metodzie. Przy uszczelce dodanej do zestawu - zawsze się w końcu odkręcał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.