Skocz do zawartości

Czyżyk


Anluk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...

Mógłbyś wrzucić więcej zdjęć np miejsc w których musiałeś naciąć folie na zawiasy klap i lotek ? 

interesowały by mnie również fotografie tylnego usterzenia, bo widzę że zrobione jest to na bowdenach. Ja sam sam myślałem do tego użyć rurek węglowych, nie wiem czy to dobry pomysł. 

Dużo było kombinacji by przymocować bowden tak by działał bez oporów i by się nie uginał ? opisz coś więcej Łukaszu, będę wdzięczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użycie rurek węglowych będzie lepsze niż bowdenów. Masz wtedy sztywniejsze połączenie. Ja używam takich połączeń od wielu lat w moich modelach i jeszcze nigdy mnie nie zawiodły.

Jeśli można Jacku to jakich rurek używasz? i czy podpierasz je w którymś odcinku kadłuba? czy są na tyle sztywne że się nie uginają ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek, jak znajdę wolną chwilę to zrobię kilka dodatkowych zdjęć. Ogólnie z folią nie było dużo problemów, pierwszy raz oklejałem cały model ale jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego. Gdybym jednak w momencie zakupu wiedział, że będę oklejał oracoverem to zamówiłbym skrzydła/ogon w stanie surowym (nie polakierowany).

Jeśli chodzi o węglowe bowdeny rozwiązanie jak najbardziej ok, ale moim zdaniem nie do tego modelu. Kadłub jest dosyć ciasny. W linii prostej od serw do ogona jest bagnet od skrzydeł który przeszkadzałby. Poza tym, tył kadłuba jest dosyć ciasny, a dodatkowo te rurki do mocowanie Vki które się krzyżują w kadłubie blokują przejście. Ja zastosowałem bowdeny gwiazdkowe. One nie muszą być idealnie prosto. Ustawiłem sobie je na magnesach, a potem przykleiłem cyjanoakrylem po całej długości (patent który sprzedał mi producent modelu). Takie rozwiązanie sprawia że całość jest dosyć sztywna i nie ma luzów, a jednocześnie opory są małe i popychacze chodzą lekko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie potrzeba podpierać niczym rurek węglowych, w każdym razie ja tego nie robię. Używam popychaczy z rurek w zależności od rozpiętości modelu. W modelu Faun 1,7 m rozpiętości miałem rurki o średnicy fi 4/2mm, w modelu Starling 5/3mm a obecnie w modelu Vampire 3,6m mam 6/4mm. Wszystko się doskonale sprawdza, nie żadnych luzów na połączeniu serwo-usterzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Vampirze to całkiem sporych rozmiarów te rurki. Ja myślałem włożyć 4/2 bo kadłub w tym modelu jest dość długi i boję się że jak zacznę eksperymentować z grubszymi, to zrobi się niepotrzebnie ciężko na ogonie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Będę wdzięczny Łukaszu za kilka fotek, może wykorzystam coś z nich w uzbrajaniu swojego modelu  :).

Zrobię coś w sobotę.

 

A w czym przeszkadzał ci polakierowany płat ? folia nie chce się trzymać tak jak na surowym ?

Folia trzyma dobrze, ale trzeba się bardziej przyłożyć aby nie było bąbli. Poza tym, jak się okleja to lakier jest po prostu zbędny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.