Skocz do zawartości

Co wybrać?


qdzawa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam nadzieje ze nie powiele zadnego tematu. Wrocilem do modelarstwa po 8 latach i troche sie tutaj pozmienialo, technika poszla mocno do przodu. Mam problem z nadajnikiem bo posiadam graupnera mc - 20 35MHz i nie wiem czy go nie przerobic na 2,4GHz + dokupic do niej nowy pakiet akumulatorow. Razem wyjdzie ok 400 zl chyba ale kosztem braku dostepu do nowinek technicznych jak np slawna teraz telemetria. Nie jestem zbyt kasiasty i to rozwiazanie byloby dla mnie ok aczkolwiek biorac pod uwage ze narazie przez okres zimowy nie bede latal to moze udaloby sie zaoszczedzic pare groszy i kupic jakiegos hiteca. Co sadzicie? Da sie zyc bez tej telemetrii? Podejrzewam ze narazie tak ale potem pewnie bedzie sie odczuwalo jakies braki co?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Kupiłem Hitec Aurorę 9 3 lata temu z 2 powodów: bo miała spowalnianie ruchu serwa oraz telemetrię 1 parametru na starcie (napięcie pakietu) z możliwością rozbudowy o kolejne czujniki parametrów.

Spowolnienia ruchu serw używam, świetna rzecz. Telemetrii do tej pory nie uruchomiłem, a ponieważ zasilam odbiornik stałym napięciem z BECa regulatora, to również ten jedyny dostępny bazowej telemetrii parametr u mnie nie działa, tzn. działa, ale nie ma sensu go śledzić.

Poza tym radyjko spisuje się bardzo dobrze, a o telemetrii Hiteca słyszałem dużo dobrego, tzn. więcej dobrego niż złego. Zamierzam ją w końcu uruchomić.

 

Jestem za inwestowaniem w nadajnik. To przedłużenie moich rąk i mojej woli nad modelem. To jedyne narzędzie kontroli. Poza tym, szybko się starzeje w miarę rozwoju hobby i przestaje wystarczać.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest do kupienia starsza 9 (bez X) i tą bym brał, zwłaszcza jak nie cierpisz na nadmiar gotówki. Pamiętaj, że jeśli kupisz 9X to serwa analogowe obsłużysz tylko odbiornikami z 9ki - Optimami. Maximy dedykowane do 9X obsługują tylko serwa cyfrowe! Nie widzę namacalnych przewag 9X nad 9. Ceny 9 od pojawienia się młodszej siostry są b. atrakcyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny raczej porownywalne z tego co widze 1200-1400 zl zaleznie od odbiornika. Tak wiem ze niektore odbiorniki sa tylko pod cyfrowe serwa. Czy to jest problem ze moge miec tylko nadajnik optima? Chodzi Ci o brak mozliwosci podlaczenia innych odbiornikow tak?

 

Edit: sprawdzilem ceny na allegro i 9tka jest faktycznie w dobrej cenie tyle ze uzywana (czyli nigdy nie wiadomo jak byla uzytkowana aparatura itd. Jak ze wszystkim zreszta)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj, była niedawno dyskusja na ten temat. Wielu uważało że Hitec ach i och, a inni (w tym i ja) że to marnowanie pieniędzy. I że za sporo mniejsze pieniądze masz znakomite aparatury Turnigy 9xr PRO i droższy nieco Taranis, a linki RC (niezależne tu od aparatury - wielka zaleta) dokupisz oddzielnie. Albo 2.4 GHz i link FrSky, albo 433 MHz i link OrangeLRS albo polski Eleres. Wszystko z telemetrią i o wiele bardziej perspektywiczne. Tu niekoniecznie droższe znaczy lepsze, trzeba się przyzwyczaić do tego faktu i wtedy łatwiej podejmować decyzje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wybierałem nowy nadajnik inaczej. W pierwszej kolejności obmacalbym kilka różnych modeli na lotnisku lub w sklepie i zobaczył który nadajnik najwygodniej leży w łapach. Ja pomimo że mam duże łapy, nadajniki lubie raczej mniejsze i dlatego podobały mi się niektóre futaby i graupnery.

 

Wybrałem ostatecznie graupnera mx20. Sugerowalem sie:

- opiniami doświadczonych użytkowników tego modelu

- dobrym linkiem z telemetria

- w moim odczuciu dobrą relacja jakość cena.

Funkcje ma wszystkie których potrzebuje, nie sugerowalem się tymi które nie będą mi raczej potrzebne.

 

Nie namawiam do konkretnego nadajnika. Chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że dla mnie ważna wygoda obsługi modelu w locie.

Menu dla mnie może być toporne bo na ziemi ustawiam model raz plus jakieś korekty. Liczy się to co w powietrzu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem poczciwego mx16s i za 250 zł wrzuciłem mu moduł frsky i radio by bezpieczne na obecne czasy. Tak ze jak chcesz zostać przy swoim sprzęcie to polecam taki tuning. A co do nowego nadajnika to potrzebujesz opinie ludzi którzy mieli dane nadajniki w rękach. Najlepiej dla ciebie iść do sklepu i potrzymac sprzęt lub też zgadac ie z kimś na lotnisku. Ja osobiście kupiłem dwa miesiące temu mz24 hott bo po prostu podoba mi się nadajnik a 8kanalow mi nie wystarczało. Dlatego wybór padł na graupnera mz24. A nadajników pulpitowych nie lubie;)

Co do pulpitu to na allegro lub w abcrc.pl nadzjesz uniwersalne. Kolega takowy używa w Taranisie. Ps. Taranis to też dobra propozycja.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest do kupienia starsza 9 (bez X) i tą bym brał, zwłaszcza jak nie cierpisz na nadmiar gotówki. Pamiętaj, że jeśli kupisz 9X to serwa analogowe obsłużysz tylko odbiornikami z 9ki - Optimami. Maximy dedykowane do 9X obsługują tylko serwa cyfrowe! Nie widzę namacalnych przewag 9X nad 9. Ceny 9 od pojawienia się młodszej siostry są b. atrakcyjne.

Jestem posiadaczem 9X i nie mogę poprzeć tezy o nieobsługiwaniu serw analogowych przez odbiorniki Maxima. Sprawdzałem to na wielu serwach analogowych i działa bez zarzutu. Moim skromnym zdaniem idzie tu o deklarowaną przez producenta rozdzielczość dla Maximy, którą są w stanie zrealizować jedynie serwa cyfrowe wysokiej klasy i dlatego producent, pewnie chcąc uniknąć reklamacji, tak stanowczo stawia tę sprawę. Jeśli rozdzielczość nie jest kluczowym parametrem dla użytkownika, to analogowe działają bez problemu. Zaletą natomiast jest to, że obsługuje wszystkie odbiorniki tej linii czyli Minima, Optima i Maxima.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Jaki masz problem z posiadanym nadajnikiem ?

Przepraszam, ale nie rozumiem (w kontekście powyższego) - dlaczego powrót do modelarstwa, tak, jak ja rozumiem pojęcie modelarstwa, ma się wiązać z wymianą systemu sterowania modeli. Masz bardzo dobry sprzęt, wielu o takim marzy. Jeśli trzeba - wymienić akumulatory i używać !!  Do momentu aż stwierdzisz, że za bardzo Cię ogranicza. Obojętnie co kupisz - za 2-3 lata będzie przestarzałe i odstające od panujących trendów. Obojętnie co kupisz, nowe czy używane - zawsze można wtopić ! Nadmiar możliwości - często jest utrudnieniem dla podstawowych funkcji. Dobre rady, nawet te "od serca", za które udzielający oddali by życie, często posiadają ograniczenia w postaci, że ich udzielający innych systemów nie mieli w ręce i tylko powtarzają zasłyszane opinie.

Zawsze podziwiam ludzi, którzy są w stanie wydać nawet kilka tys. zł na podstawie dobrych rad..... Sygnalizując jednocześnie na wstępie, że mają jakieś ograniczenia budżetowe. Brakuje tu spójności !

 

Pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja napewno musze miec predzej czy pozniej jakis pulpit bo tak zostalem nauczony zeby "latac palcami". Moze sobie jakis ladny wystrugam. W kazdym razie jesli chodzi o hiteca to nie uzywalem a Wasza dyskusje na temat tej firmy wpadla mi w oko. Co mialem sie dowiedziec to sie dowiedzialem czyli nie warto inwestowac w starsze rzeczy zwlaszcza ze idzie zima i nie bede tak czesto latal wiec mozna odlozyc sianko na nadajnik. A Aurora jakos najbardziej mi podpasowala wiec byc moze ze przy niej zostane.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radyjko masz zacne. Jedyne co możesz zmienić to akumulator. Za oszczędzone pieniądze kup jakiś model i pobaw się. Jak dojdziesz do wniosku, ze koniecznie potrzebujesz bajerów to zmienisz radyjko na nowszy model, nie koniecznie lepszy. Słuchaj Jurka dobrze pisze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Obojętnie co kupisz - za 2-3 lata będzie przestarzałe i odstające od panujących trendów.

 

To nie tak. Przejście na transmisję cyfrową jest ogromną zmianą jakościową. A już konkretne rozwiązanie - to inna sprawa, niekoniecznie trzeba mieć najnowszy model. Tym bardziej że od kilku lat nie pojawiają się one tak często, po prostu systemy się ustabilizowały i spełniają swoje zadania, i oczekiwania użytkowników też. 

 

To tak jak z telefonami komórkowymi - "smartfon" to był ogromny postęp, także w wielu zastosowaniach w naszym hobby. Nie oznacza to że trzeba kupować najnowszy model co roku, mam sześcioletniego samsunga S2 z wgranym cyanmodgenem i wystarcza mi w zupełności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To nie tak. Przejście na transmisję cyfrową jest ogromną zmianą jakościową

 

 

Ciekawe jaką ?  

No chyba, że antena odbiornika przeszkadza w modelu, a antena nadajnika przeszkadza przy wyrzucaniu modelu. Zważywszy na luz jaki obowiązuje teraz w paśmie 35, nie widzę sensu inwestować w 2,4Ghz, tym bardziej, przy mocno ograniczonym budżecie.

Autor WRACA do modelarstwa i szuka "nowej elektroniki", zamiast szukać modelu i skupić się na pilotażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autor wątku nie napisał jakie ma plany, czy zadowoli się lataniem w zasięgu wzroku, ciągną go akrobacje, chce latać z kontrolerem lotu, na ile ma predyspozycje techniczno-informatyczne... nie napisał też jaki jest stan sprzętu który posiada. Ale może to się rozstroiło, działa niepewnie itd? Kompletny link+aparatura 2.4 GHz "entry level" to naprawdę tania rzecz, wiele zostało już powiedziane nic tylko latać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście również nie widzę większego sensu ani zmiany nadajnika na inny ani przejścia na 2,4 GHz. Telemetria fajna sprawa, ale można sobie również bardzo dobrze radzić bez. Sam zamiast telemetrii używam np. buzzerów za 1$ do kontroli napięcia pakietów i sprawdza mi się to doskonale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MC-20 to dobre i poczciwe radio. Sam uzywam 15 letniego (lub nawet starszego) Multiplexa MC3010 i jedyne czego mi brakuje to tylko wejscia i mixowania PPM, ale to mozna zrobic kosztem 100zl i nie musze inwestowac ciezkich pieniedzy w nowy system. do tego moduly i jak pisal Oko - niewielkim kosztem mozna miec FrSky, a moze LRS, albo co tam innego. Natomiast samo pasmo 35MHz jest nadal wystarczajace do latania i nie trzeba koniecznie przechodzic na 2.4GHz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwoli scislosci (bo widze ze wiele niescislosci sie tutaj urodzilo kompletnie bez sensu) mam czym latac. Mam 2 szybowce gotowe do lotu i jeden samolot ktory bedzie gotowy na wiosne ale nie bede sie z tego tutaj tlumaczyl. W pierwszym poscie (chyba) wyraznie opisalem swoj problem i moje watpliwosci tak wiec nie pytam sie jaki nadajnik wybrac tylko co sie bardziej oplaca. Zainwestowac w starszy model kosztem telemtrii ktora predzej czy pozniej pewnie sie przyda czy kupic inna aparature nie za duze pieniadze i miec juz przyslowiowy "spokoj" i cieszyc sie nowymi mozliwosciami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.