Skocz do zawartości

Naprawa gwintu


japim
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Gwint jest M5. Wolalbym nie ruszac srednicy obsady smigla, bo one ida jak woda i rozwiercanie smigiel chociaz mozliwe to w warunkach uzytkownia race quadow raczej nie jest pozadane. 

 

Z dodatkowych informacji podam ze od srodka wchdzi stalowy wal 3mm i jest obsadzony na wcisk (prawdopodobnie za pomoca rozgrzania/schlodzenia komponentow) bo mam troche inny silnik o  dokladnie takiej samej konstrukcji i nie udalo mi sie wyciagnac stalowego walu z obudowy...

 

Ewentualnie cos takiego:

post-386-0-49236400-1485334121.jpg


Albo splanowac przednia powierzchnie i podtoczyc do samego stalowego walu, wywiercic i nagwintowac 4 otworki m2 i obsadzic takie cos:

RCX07-257-RCX-H1806-RCT-1806-MN1806-MT-2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz dostęp do precyzyjnej tokarki, to najlepiej weż dowolną stalową śrubę M5. Wykonaj w niej możliwie największy , centryczny otwór. Zepsutą część gwintu na wirniku (nie cały, bo część jest dobra) stocz do średnicy otworu w śrubie. Odetnij ze śruby konieczną długość gwintu i na żywicę wklej na wał silnika. Tak prawdopodobnie masz również wklejony wałek stalowy wewnątrz wirnika. Chińczycy często stosują taką metodę. Będziesz miał mocniej niz w oryginale było. Jeśli nie masz gdzie tego zrobić, przyślij do mnie wirnik, zrobię Ci to. Pisz na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwint jest M5. Wolalbym nie ruszac srednicy obsady smigla, bo one ida jak woda i rozwiercanie smigiel chociaz mozliwe to w warunkach uzytkownia race quadow raczej nie jest pozadane.

 

Z dodatkowych informacji podam ze od srodka wchdzi stalowy wal 3mm i jest obsadzony na wcisk (prawdopodobnie za pomoca rozgrzania/schlodzenia komponentow) bo mam troche inny silnik o dokladnie takiej samej konstrukcji i nie udalo mi sie wyciagnac stalowego walu z obudowy...

 

Ewentualnie cos takiego:

attachicon.gifsilnik.JPG

Albo splanowac przednia powierzchnie i podtoczyc do samego stalowego walu, wywiercic i nagwintowac 4 otworki m2 i obsadzic takie cos:

RCX07-257-RCX-H1806-RCT-1806-MN1806-MT-2

Jeśli to jest aluminium z dodatkiem krzemu(co możliwe ze względu na wytzymałość) to napawanie marnie widzę,

- dorabiane całej osi natomiast musiało by się wiązać z szlifowaniem części jej trzpienia będącym wałem łożyskowy na dokładny w mikronach wymiar(zakładając odpowiedni dobór gatunku i obróbkę cieplną materiału),

- można by na zniszczoną część wału nałożyć lutowie,(z pomocą preparatu FTKA, ale wytrzymałość gwintu w nim naciętego będzie niewielka,

- wobec tego propozycja kolegi bubu2 jest chyba najrozsądniejsza, z tym, że zostawiony cienki 3mm czopik aluminiowy ma niewielką wytrzymałość, nawet z naklejoną stalową gwintowaną tuleją,

post-386-0-49236400-1485334121.jpg

więc może lepiej było by go stoczyć na średnicę 3mm aż do czoła wirnika odsłaniając stalowy wał, i to na wystającą z wirnika po tej stronie(o ile rysunek wirnika kolegi odpowiada rzeczywistości) część stalowego wału nakleił/wlutował bym nawierconą część śrubki M5. Wg mnie będzie to wytrzymalsze rozwiązanie bo tuleja z gwintem będzie naklejona/wlutowana na stalowy a nie aluminiowy czop.

 

Można by też dla wzmocnienia powyższego układu wykonać gwintowaną tulejkę z kołnierzem na końcu, który to kołnierz można jednocześnie czołowo przykleić do czoła wirnika, co już będzie bardzo mocnym połączeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.