Zrzeszenie modelarzy jako Stowarzyszenie zwykłe.

[noker]

Dzień dobry.

 

Czy jest na sali jakaś osoba, działacz, przedstawiciel lub członek działający w

jakimkolwiek zrzeszeniu modelarskim w formie Stowarzyszenia Zwykłego?

 

Mam kilka pytań na które nie widzę nigdzie jasnej odpowiedzi, w szczególności co do

formy prowadzenia księgowosci i finansów.

 

Na razie nie piszę o co konkretnie chodzi, bo nie wiem czy jest do kogo pisać.

 

pozdrawiam

[TeBe]

Ja działam w stowarzyszeniu zwykłym, ale niemodelarskim. Dopóki nie nastąpi pierwsza transakcja to prowadzić księgi nie trzeba. 

Aha i w moim Stowarzyszeniu nie ma składek członkowskich.

[mecenas]

Spróbuj się skontaktować z:

 

http://www.smofeniks.com/index.php/wladze

[AndyCopter]

Nawet nie wiedziałem, że na opolszczyźnie działa takie stowarzyszenie.... bez podanego nr telefonu, bez adresu siedziby i nawet poczty elektronicznej. Tym bardziej, że na wniosku o przyjęcie do owego stowarzyszenia, nie ma żadnego adresu, obowiązkowej prawnie(!) klauzuli o zachowaniu poufności, gdzie podaje się wszystkie dane wrażliwe.

Nie chciałbym być niemiły, ale to wygląda jak przekręt.

[TeBe]

http://bazy.ngo.pl/profil/96963/Stowarzyszenie-Modelarzy-Opolszczyzny-Feniks

[AndyCopter]

http://bazy.ngo.pl/profil/96963/Stowarzyszenie-Modelarzy-Opolszczyzny-Feniks

Znalazłem podobne wpisy, jednak nie na stronie owego stowarzyszenia.

Bardzo chciałbym się mylić, i zakładać że zupełnie beztrosko Ktoś podszedł do tematu przygotowania strony stowarzyszenia jak i umieszczonych tam materiałów.

[noker]

SMO Feniks to stary klub, zawiązali się w 96 roku jako stowarzyszenie rejestrowane.

Mają sporą ilość członków i rozbudowany zarząd, i zapewne prowadzą pełną księgowość.

 

Rozważamy zorganizowanie się w formie Stowarzyszenia Zwykłego

większość formalności już mam rozpracowane, ale nie wiem w jaki sposób

zabrać się za temat księgowości i prowadzenia finansów.

Budżet niewielki, bazujący jedynie za składkach (no może jakieś darowizny od przedsiębiorstw)

Jak zapłacić rolnikowi za dzierżawę łąki? faktury przecież nie wystawi,

 

cenne byłyby wskazówki osób które się tym zajmują, albo wiedzą jak to powinno być zorganizowane.

[gucio72]

Swego czasu byłem w Stowarzyszeniu Zwykłym i jako jeden z założycieli byłem przedstawicielem tego stowarzyszenia.

 

Stowarzyszenie Zwykłe może być finansowanie tylko i wyłącznie z składek członkowskich. Nie może przyjmować datków z zewnątrz.

Rozliczanie się wygląda tak, że raz w roku należy w Urzędzie gdzie Stowarzyszenie Zwykłe jest zarejestrowane złożyć "raport" czyli krótkąminformację ile pieniędzy ze składek wpłynęło, ile i na co zostało wydanych, jakie osiągnięcia stowarzyszenie miało w minionym roku itp.

 

Stowarzyszenie Zwykłe może założyć grupa 3 osób.

 

P.S.

Piszę jak było kilka lat temu (rejstracja naszego stowarzyszenia miała miejsce 10 lat temu a likwidacja 4 lata temu).

Stwierdziliśmy, że stowarzyszenie w naszym przypadku Zwykłe nie daje nam nic i chcieliśmy zmienić status na poprostu "Stowarzyszenie", ale w sumie ludzi było za mało (liczba założycieli 15) Być może przepisy się już zmieniły, więc należy poszukać nowych.

[semp]

SMO Feniks to stary klub, zawiązali się w 96 roku jako stowarzyszenie rejestrowane.

Mają sporą ilość członków i rozbudowany zarząd, i zapewne prowadzą pełną księgowość.

 

Rozważamy zorganizowanie się w formie Stowarzyszenia Zwykłego

większość formalności już mam rozpracowane, ale nie wiem w jaki sposób

zabrać się za temat księgowości i prowadzenia finansów.

Budżet niewielki, bazujący jedynie za składkach (no może jakieś darowizny od przedsiębiorstw)

Jak zapłacić rolnikowi za dzierżawę łąki? faktury przecież nie wystawi,

 

cenne byłyby wskazówki osób które się tym zajmują, albo wiedzą jak to powinno być zorganizowane.

Jeśli chodzi o zapłacenie rolnikowi za skoszenie łąki to raczej zrzuta na koszenie, lub wspólny zakup kosiarki lub traktorka(zależy ile do koszenia). W naszym klubie była kosiarka (1,6 ha do koszenia) padła po 2,5 roku, teraz mamy traktorek od 2 lat i jest ok.Kwestia ile kosztuje rolnik.

[noker]

Koszenie mamy we własnej gestii, tu nie ma problemu, bo i paliwo, i kosiarkę można kupić na fakturę i to udokumentować,

Rolnikowi płacimy za użyczenie łąki tzw. dzierżawę, i nie sądzę żeby nam jakieś faktury chciał wystawiać , ale ten problem też już się rozwiązał,

 

Dalej szukam rozwiązania najtańszego, lub wręcz bezkosztowego prowadzenia księgowości.

[TeBe]

Swego czasu byłem w Stowarzyszeniu Zwykłym i jako jeden z założycieli byłem przedstawicielem tego stowarzyszenia.

 

Stowarzyszenie Zwykłe może być finansowanie tylko i wyłącznie z składek członkowskich. Nie może przyjmować datków z zewnątrz.

Rozliczanie się wygląda tak, że raz w roku należy w Urzędzie gdzie Stowarzyszenie Zwykłe jest zarejestrowane złożyć "raport" czyli krótkąminformację ile pieniędzy ze składek wpłynęło, ile i na co zostało wydanych, jakie osiągnięcia stowarzyszenie miało w minionym roku itp.

 

Stowarzyszenie Zwykłe może założyć grupa 3 osób.

 

P.S.

Piszę jak było kilka lat temu (rejstracja naszego stowarzyszenia miała miejsce 10 lat temu a likwidacja 4 lata temu).

Stwierdziliśmy, że stowarzyszenie w naszym przypadku Zwykłe nie daje nam nic i chcieliśmy zmienić status na poprostu "Stowarzyszenie", ale w sumie ludzi było za mało (liczba założycieli 15) Być może przepisy się już zmieniły, więc należy poszukać nowych.

 

http://poradnik.ngo.pl/stowarzyszenie-zwykle Przepisy się zmieniły i to dość mocno.

[Marcin K.]

A jak to wygląda z Klubem?

[noker]

Ustawa nie przewiduje działalności Klubów. można założyć nieformalny Klub Modelarski, albo Stowarzyszenie "Klub Modelarski"

Pierwszy - że tak się wyrażę w 'szarej strefie' funkcjonowanie oparte na wspólnym zaufaniu członków,

Drugi - jako Stowarzyszenie zwykłe (miń 3 osoby, wpis do ewidencji, regon, nip, przedstawiciel lub zarząd, uproszczona księgowość) lub rejestrowane (miń 7 osób, wpis do KRS, regon, NIP, zarząd, polityka finansowa, księgowość)

[Marcin K.]

Czyli tzw Samozwańczy klub? Mi to wystarczy. U nas i tak jak trzeba to zrzutka na paliwo i na dwie kosiarki teren opanowany. A za logo na koszulce z "klubem"w nazwie nikt nam nic nie zrobi;)

[noker]

W naszym przypadku nie chodzi o logo klubowe i koszulki. Obecnie działamy jako nieformalne 'kółko różańcowe" a do Stowarzyszenia mamy inne pobudki które nas do tego skłaniają.

Ale jeszcze wszystko trzeba przemyśleć, przedyskutować i policzyć.