Skocz do zawartości

ASW-19


elpazo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie doradził, nie pomógł nie przedstawił jakiejkolwiek propozycji rozwiązania dylematu. Czaił się i czekał na dogodny moment aby profesjonalnie obszczekać -  jak cyt. post #16: coondel.

Pozwolę sobie skorzystać z funkcji "edytuj". Z pokorą przyjmuję -1. Kolega Władysław w pierwszych słowach swojego pierwszego postu napisał cyt. post#1: "Witam i proszę o pomoc".

Proszę o uczciwą odpowiedź czy takiej pomocy udzielił kolega Roman?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ryszardzie!

Nie jestem adwokatem Romana, też mnie czasem wkurza, ale:

zaczynając projekt (w temacie ASW-19) w pierwszej kolejności zapoznałbym się z jego rysunkami, niedostępne? Znalazłem.

Proste i płaskie skrzydło. Nie ma podwójnego wzniosu za to ma zmienną krawędź natarcia i  spływu. Od żebra przykadłubowego do początku lotek, i od lotek do końca skrzydła - inne kąty, inna zbieżność. Ale wznios jest niezmienny. Jak najbardziej otwartą i zasadniczą kwestia jest dobór profilu, ale to inna inszość.

Sloty? To takie coś co jest z przodu.

Klapy? To natomiast takie coś co jest z tyłu. Czy jest różnica? Zasadnicza.

I uwaga! ANI SLOTÓW ANI KLAP TEN SZYBOWIEC NIE MA!!! Ma natomiast hamulce aerodynamiczne i to tylko na górnej powierzchni.

(Swoją drogą najpierw poznaję znaczenie słowa, a później go używam). Na forum słowniczek.

Roman jaki jest taki jest, ma wiedzę i chyba trochę się zna, i to trochę więcej. A, że jest czasem zrzędliwy, no cóż.

Można się zżymać, czy tak czy nie, że nie głaszcze, że nie jest ma achów i ochów. Czy falsyfikacja pytaniem zadanym przez BR nie zastanowiły?

Pozdrawiam i trzymam kciuki za projekt.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomasz,

Twoja wypowiedź świadczy o tym, że jednak można w normalny sposób odnieść się do problemów kolegi Władysława. Celem forum jest między innymi pomoc w sensie dzielenia się swoją wiedzą więc zapytam raz jeszcze, czy kolega Roman pomógł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rysiu daj spokój nie wiem dlaczego z przejęzyczenia robi się aferę, nie wiem dlaczego jest taki atak skoro z góry poprosiłem o pomoc bo z modelami latającymi długo nie miałem do czynienia. Ale wiem jedno , poczytałem trochę postów tego Pana i wiem że mam do czynienia z starym tetrykiem który patrzy aby tylko komuś dokopać .Mimo posiadanej wiedzy i wieku powinien dać sobie na wstrzymanie. Panie R jestem czynnym i znanym w Polsce i w Europie  modelarzem i życzę Panu aby pan miał tyle sukcesów na koncie w modelarstwie jako  Instruktor sędzia organizator imprez międzynarodowych i zawodnik Modelarstwem czynnie zajmuję się od 1964 r bez sezonu przerwy i nikomu nie wchodzę w drogę i nie drwię z kolegów lepszych czy gorszych. Do modelarstwa lotniczego powracam bo mam taką ochotę i po części zostałem namówiony przez osoby z tego forum którzy tu są  uznanymi zawodnikami i modelarzami. mam prawo czegoś nie wiedzieć i po to się tu zarejestrowałem aby z tej wiedzy skorzystać a nie kopać słabszego. pozdrawiam i życzę dużo zdrowia .


Tomasz dziękuje za pomoc w profilach . i napiszę tak ASW nie ma klap ani slotów le mój AWS będzie miał klapy inne profile i inną rozpiętość dlatego będzie AWS a nie ASW ;)

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie !

Pomoc moja została ujęta w żartobliwą formę, która jednoznacznie mówi "nie tędy droga"!

Nie pokazuje innej drogi ale ma zniechęcić do kierowania się  w stronę podwójnego wzniosu, slotowingledów czy klap.

Nie rzecz w wykonaniu redukcyjnego modelu ale w wykonaniu modelu o ogólnej sylwetce pierwowzoru i umieszczeniu nazwy ASW 19. Na pewno o to chodziło autorowi wątku bo reszta jak sam mówi mu dynda...

W innym wypadku będzie to wyrób czekoladopodobny w opakowaniu zastępczym.

 

Dziękuję autorowi za zamknięcie dyskusji o jego pomysłach.

 

Co do meritum to zdecydowanie polecam skrzydła styropianowe z pokryciem balsa/fornir

Różnice w cięciwie łatwe do zniwelowania jak sam pisze.

Napęd o ile będzie zdecydowanie "w nosie", bo stały wysięgnik to niepotrzebny opór i zakłócenie estetyki.

Życzę powodzenia !

 

PS. W Bielawie pięknie robią skorupowe skrzydła a to nie tak daleko od Jawora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Panie Romanie ja prosiłem o pomoc jak przedszkolak mimo  że takim nie jestem jak Pan mnie potraktował wie Pan sam.  W Bielawie Panie Romanie to są bardzo bliscy przyjaciele bo  Józiem D znamy się ponad 40 lat. zakończmy to . Życzę powodzenia

 

PS ;Panie Stefanie i tak może być Tak się zwie moja łódź motorowa na cześć moich wnuczek Eliza Paulina Zofia bo się tak podobała ale nie czuję tu żadnej Urazy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Moje zabawki się robią ASW czeka na styropiany ale inne ostro idą do przodu . I tu następny dylemat kłaść na skrzydła kryte fornirem laminat , szyfon na poliuretan i czy całość czy tylko centropłat Rozpiętość 3600 model do rekreacji ale w klasie F5j napęd silnik Firmy NEO z przekładnią FAI owski wyczynowy regulator Jetimodel dedykowany do klasy F5B do 200A więc ostro można pośmigać . Usterzenie laminat kadłub wzmocniony węglem

 

Te czerwone to do termika 2,5m

post-17345-0-19610800-1489678660_thumb.jpg

post-17345-0-44757600-1489678715_thumb.jpg

post-17345-0-56703100-1489678956_thumb.jpg

post-17345-0-32302600-1489679107_thumb.jpg

post-17345-0-08113700-1489679400_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Władku!

Miło, że prace posuwają się do przodu.

Proponowałbym laminat, tkanina 24,5 a nawet 48 g/dm2, i pokryć jednym kawałkiem. Bryty 2 metry.

Żywica? Taką jak lubisz pracować, osobiście pracuję na R&G (40 minut), L285 (60 lub 120 minut), albo Z-poxy finishing (40 minut). Szacuję, że zużyjesz (maks) około 100 g i to przy podwójnym, jak nie trzykrotnym laminowaniu. Podkład, szlif i  malowanko. Ostre śmiganie gwarantowane.

Koverall + nitrocellon + szpachla + lakier. Dużo pracy. Nie proponuję. Nie tutaj.

Ostatecznie Oracover. Też będzie ok. W sumie skrzydła i tak są już chyba dość sztywne.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na centropłat dam 48 g na uszy 24.5 i będzie git  tak sobie wymyśliłem dostęp do kabiny bo dzioba nie ściągnę przez silnik ale obracam o 180stopni i się kadłub otwiera .najgorsze ze wszędzie idą tylko mini serva czego nie lubię w kadłubie będzie bardzo ciasno . silnik akku 5000 5s swoje zrobią regulator następny 2 serwa odbiornik 2 akku do radia plus trochę telemetrii i odbiornik GPS trzeba będzie przyczepkę na ogonie ciągać. W kadłubie aż do końca centropłata muszę dać co najmniej jedną warstwę węgla i trochę kewlaru dalej jest węgiel  podciągnięty do samego końca. następny dylemat to wycinać klapy samiejsca wzmocnione czy dać spokój a lotki wykorzystywać jako hamulce 1880mlotka może nieźle hamować ale sterowanie do du....y.

post-17345-0-83496100-1489761766_thumb.jpg

post-17345-0-63642200-1489761814_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I gitarra z tą tkaninką. Wagi nie przybędzie.

"1880mlotka"? Ze zdjęcia zrozumiałem, że jest to 1,88 metrowa lotka.

Proponuję nie wycinać klap, tylko tak jak napisałeś lotkę wykorzystać jako hamulec (do góry), albo jako klapolotkę (do dołu), ustawisz to na malakserze ;), tzn. domiksujesz w radiu i wcale nie oznacza utraty oczekiwanej sterowności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Minęło parę miesięcy w temacie ASW dorobiłem się drugiego kadłuba, nowy kadłub fabrycznie ,ma inny profil i jest lżejszy o 600gram warzy 920gJest świetnie wykonany mocno węglem wzmocniony i ma jakiś profil Z grupy HQ jeszcze dokładnie nie sprawdziłem. Decyzja zapadła będzie budowany model jako pół makieta ze względu na rozpiętość 4,3m. Planuje profil HQ3/15 przy nasadzie kadłuba koniec centropłata HQ-3/13 końcówka skrzydła HQ-3/14,nie jestem do końca pewny co do wyboru ale moja wiedza co do profili jest za mała abym czegokolwiek był pewny , poza tym będą miały klapy ,lotki i hamulce aerodynamiczne. wykonanie styropian + fornir mocno wzmocniony węglem i w całości poszycia włóknem szklanym pod jak i na fornirze dźwigary węglowe i dodatkowo pomocniczy dźwigar w centropłacie, natarcie węglowe i spływ zbrojony węglem . Mój dylemat to bagnet do tego modelu chcę uniknąć pręta stalowego, na duralowy trochę mało miejsca za mała średnica wchodzi w rachubę. Pozostaje wykonać z węgla prostokątny . No i winglety czy to tylko ozdoba czy mają swoje uzasadnienie .W tych sprawach zwracam się o wszelkie popowiedzi . Przez okres tych parunastu miesięcy dużo się naczytałem i zdziergałem dwa modele aby nie było że tylko siedzę przed kompem .a to jeden z nich taki 3,6 moto do nauki i zabawy . Pozdrawiam Władek

post-17345-0-94879800-1498857716_thumb.jpg

post-17345-0-27390600-1498858130_thumb.jpg

post-17345-0-56828700-1498858202_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.