Skocz do zawartości

C-47 GWS


Rekomendowane odpowiedzi

Zakupiłem już normalny wikol. Mam jednak kolejny problem ...

Ster wysokości składa się z dwóch połówek połączonych drutem. Jest on dość sprężysty i całość nie chodzi mi równo : Gdy poruszam połówką która będzie popychana popychaczem :D

druga połowa steru nie idzie równo z nią tylko wychyla się kilka mm mniej. Wiem że w locie model przez coś takiego będzie się obracał dlatego pytam jak można zlikwidować ten efekt w miarę niewidoczny sposób ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • Odpowiedzi 111
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Z wysokością już sobie poradziłem ;) Zacząłem oklejać model papierem. Jakieś 4 godziny temu przykleiłem pierwszą fazę. Wygląda tak :

Obraz010.jpg

Po tych godzinach gdzie nie gdzie są jeszcze ślady "zmarszczek" ;) :

Obraz012.jpg

Wyczytałem że powinno to leżakować 24 godziny aby całkowicie wyschnąć, ale czy te zmarszczki znikną ?? Czy czeka mnie szlifowanie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już jest lepiej. Namoczyłem jeszcze papier gdzie nie gdzie i za kilka godzin zobaczymy jak to będzie wyglądało ;) Czym malować teraz papier ? Zdecydowałem się jednak na malowanie wojskowe, a dokładniej coś takiego :

airplane_c47_23.jpg

Model oklejony ale jeszcze papier nie jest obcięty ani zeszlifowany ( tam gdzie tego wymaga). Obecnie wygląda tak :

Obraz014.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to właściwie możesz pomalować czymkolwiek.

Proponuję farby modelarskie do plastików.

Ew. samochodowy spray jako baza (w tym przypadku khaki czy też zieleń) i na to pozostałe kolory z Pactry czy Humbrola.

Najpierw jednak, na papier prysnąłbym lakier i przeszlifował. Raz, że dodatkowo zaimpregnuje papier, a dwa, pozwoli na lepsze wygładzenie powierzchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całość przeszlifować papierem 1500 lub większym.

Potem jak wyżej.

A co do malowania to tylko nie sprayem a aerografem.

Sparay ma małe ciśnienie wylatującej farby i uzyskanie "chudej" , ładnej powłoki będzie trudne do uzyskania.

Aerografem zrobisz to dokładniej ,lepiej i co ważniejsze lżej .

Poza tym malowanie kilkoma ledwo widocznymi warstwami ,zamiast jednej grubej ,bo będzie pękać a i wyglądać nie będzie ładnie.

Po pomalowaniu oczywiście możesz zmatowić całość (jeśli chcesz uzyskać taki efekt używalnego samolotu) oraz za pomocą ciemniejszego koloru dodać smugi na skrzydłach i kadłubie (tak jak mam to w Łosiu czy miałem w Meserku).

 

Jeśli chcesz mieć linie podziału oraz imitację brudu ,to musisz pomalować aerografem to jako pierwszą warstwę.

Ciemny kolor ma naturalną tendencję do przebijania nawet przez inne kolory.

Sporo zabawy ale efekt jest zbijający z nóg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey

Czyli kolejność ma być taka :

najpierw obróbka papieru, szlif papierem >1500

lakier ? czy odwrotnie?? Najpierw lakier potem szlif ?

imitacja linii podziału i brudu

końcowe warstwy farby.

 

A jeszcze odnośnie linii podziału.... przeszukałem masę fotek i nic ciekawego nie znalazłem... Wszędzie wygląda mniej więcej tak :

DS-LI-2-8205.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw lakier.

Wtedy papier będzie twardszy i lepiej będzie się poddawał szlifowaniu.

Co do linii podziałowych (3 minuty w www.google.com :) ):

Może trochę mały rysunek, ale zawsze coś: http://www.aatlse.org/av/3v/dc3.jpg

http://www.the-blueprints.com/index.php?blueprints/modernplanes/modern-df-dz/20086/view/

 

I trochę innych materiałów: http://www.douglasdc3.com/

http://www.thedc-3network.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmmmm... a kto po wiedział, że flamaster POD farbę? :rotfl:

 

1. papier

2. lakier

3. szlifowanie

4. farba

5. pisak

 

ew. pomiędzy 3 i 4 dodaj tryśnięcie ciemnym kolorem wzoru zgodnego z liniami po to, aby dodał naturalności (zabrudzenia zbierające się pomiędzy blachami).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i linie podziału ogranicz tylko do tych głównych a resztę albo nie maluj ,albo maluj pod farbę ,bez cieniowania .Wyjdą sporo jaśniejsze.

A propos to spokojnie możesz to przećwiczyć na kartce papieru naklejonego na kawałek styro.

Inaczej masz spore możliwości ,że coś pokręcisz :D

Łoś ma 4 czy 5 warstw :D

(cienie ,pierwszy kolor ,pasek flamastrem,2 warstwa farby,cienie1/2 grubości,pasek 1/2 grubości i na to wszystko cieniowanie "brudem')

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.