Skocz do zawartości

Drake II


a_skot

Rekomendowane odpowiedzi

Nie cały :!: Jest jeszcze trochę sosny i buka :devil: Można by całość wykonać z depronu ale wymagałoby to wprowadzenia kilku zmian, i kto wie czy nie popełnię raz jeszcze tej konstrukcji w wersji czysto depronowej. No może z wyjątkiem mocowania silnika :wink: Póki co... zawieszam prace z depronem i kończę swój czysto balsowy projekt :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 78
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Wczoraj wyważyłem model. SC ustaliłem 60 mm od krawędzi natarcia. Niestety, okazało się, że kadłub z pełnym wyposażeniem waży 595 g :!: Ciężko, ale jeśli policzyć: lipole (3s 2200mAh) 168 g, odbiornik 36 g, podwozie 20 g, wyłącznik zasilania ok. 15 g, serwa 16 g - wychodzi, że wyposażenie waży tyle co pusty kadłub :evil: Można by dać lżejsze lipole, lżejszy odbiornik itp., ale... ich nie mam :wink: Wychodzi, że jedynym rozwiązaniem na dziś jest wykonanie nowego skrzydła. Przy pilnowaniu wagi powinienem zmieścić się w 200 g, a to jest połowa tego co teraz :!:

Miałem nadzieję zakończyć dziś regulacje, ale b. silny wiatr uniemożliwił podjęcie jakichkolwiek prób. Odbyły się więc tylko pierwsze próby kołowania. W pomieszczeniu, bez wiatru, na gładkiej posadzce, model zbierał się już przy 1/3 gazu. Na zewnątrz okazało się jednak, że podwozie ustawione jest zbyt blisko SC i na nierównościach "wali" się na nos - do poprawki.

 

drake50gv9.jpg

 

Niejako przy okazji, w basenie p.poż. :wink: odbyła się próba wodowania. Ta przynajmniej wypadła pozytywnie. Model był stabilny, a pomocnicze pływaki nie dotykały powierzchni wody. Z braku linki nie robiłem prób silnikowych. Nie miałem ochoty ściągać go bosakami :lol:

 

drake51lb7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Drake poleciał :) Lata powoli i dostojnie :wink: Na starty z wody będę musiał poczekać jeszcze. Próby przeprowadzane były na dwóch śmigłach: 8x4 i 8x4x3 HD. Okazało się, że model zdecydowanie bardziej lotny jest ze śmigłem 8x4. Z trójłopatowym był mniej żwawy i jakby nieco trudniejszy w pilotażu. Film był robiony (aparatem) ale jego jakość jest tragiczna, więc póki co same fotki.

 

78647700eu9.jpg

 

63883894ys6.jpg

 

74605033qq1.jpg

 

97571649yt0.jpg

 

Nauczony przykrym doświadczeniem z Beaver'em tym razem stery oddałem staremu wyjadaczowi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Gratuluję udanego oblotu.

Ciągle myślę o tym co napisałeś o tym trójłopatowym śmigle 8x4x3 GWS'a. Planuję takie zastosować w swojej Catalinie i bardzo mnie zmartwiłeś swoją opinią. Problemu by nie było ale trochę tych śmigiełek kupiłem i to w kilku rozmiarach. Jeszcze się tylko pocieszam, że w Twoim modelu latało ono jako pojedyncze i po prostu problem wynikał z dużego momentu żyroskopowego takiego śmigła i układu, w którym ono pracowało - wysoki pylon.

No cóż, niedługo sam się przekonam jaka jest prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyszku pocieszę Cię ,że z odpowiednim silnikiem śmigła te kręcą naprawdę dobrze .

W Lightingu ,gdzie sa silniki GWS-a i śmigła za bardzo obciążają silniki osiągi są marne.

Ale w łosiu gdzie mam 2x Dulski 3530 kręcą tak samo dobrze (ciąg) jak Airomastery od spaliny (też 3-łopatkowe) a nawet lepiej, bo Airmatery też przeciążają silniki i widać ze część mocy idzie w gwizdek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że to nie była wina śmigła jako takiego a jego rozmiaru. Wydaje się, że ze śmigiełkiem o rozmiar mniejszym model zachowywałby się dużo lepiej. Trzy łopaty to trzy łopaty i możliwe że silniczkowi brakowało już momentu i mocy.

A tak na marginesie - muszę poprawić jeszcze skłon silnika. Wydaje się, że jest zbyt mały. Przy starcie z kółek model ma tendencje do "walenia" się na dziub. W wodzie mogą być problemy :(

Ciekawym Twojej Cataliny Zbyszku. Dzięki uprzejmości Henryka S. dotarły do mnie jej plany i powoli będę zabierał się do budowy. Śmigła trójłopatowe rzecz jasna :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kolegów,

i dzięki za słowa pociechy :-)

Może rzeczywiście niepotrzebnie się martwię.

Do tej pory śmigiełka te uruchamiałem tylko w motorach trzymanych w łapie (w tym wielkie 9 i 10 calowe) i wydawało mi się, że potrafią nieźle wiać, ale próby w locie są bardziej miarodajne i stąd tak mnie zmartwiła wypowiedź Jarka. Ale tak jak pisze, rzeczywiście mógł przeciążyć silnik, co skutkowało mniejszym ciągiem i kiepskim lotem.

Co do Cataliny. To zestaw HVP, więc żadne „aj-waj”. Klecę go na zawody wodnopłatów bo słowo „buduję” było by mocno na wyrost. Docelowo ma mieć śmigła trójłopatowe i będzie miała nawet, jeżeli będą to miały być Variopropy. Oczywiście, jeżeli przetrwa pierwsze loty.

Teraz jednak kończę inny dwumotorowiec. Plany które mnie zainspirowały do jego budowy powiesiłem tutaj:

http://pfmrc.pl/viewtopic.php?t=6157&sid=c359ce5b2b9c597e110d856457826367

Ma on być polem doświadczalnym i treningowym przed Cataliną. Plany ambitne a czasu coraz mniej. Relację z budowy tego dwumotorowca pewnie powieszę na forum po pierwszych udanych lotach. Jeżeli nic z tego nie wyjdzie szkoda zaśmiecać forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z teorią guru polskiego modelarstwa Wiesława Schiera, średnica śmigła trójłopatowego winna wynośić ok. 0,93 średnicy dwułopatowego przy zachowaniu tych samych parametrów. Dane te odnoszą się do silników spalinowych, ale sądzę, ze są prawidłowe i dla elektryków. Tłumaczyło by to fakt takiego a nie innego zachowania modelu w locie. Stosumek średnic był 1:1 :(

Model w zasadzie też był budowany na zlot, ale pewnie w tym roku tam nie trafi. Trochę jak dla mnie daleko :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

średnica śmigła trójłopatowego winna wynośić ok. 0,93 średnicy dwułopatowego

Uzupelnie, Zmniejszamy w smigle trojlopatowym srednice lub skok o te wartosc.

dla smigla czterolopatowego ta wartosc wynosi 1,6.

 

baxter

 

Jezeli juz uscislamy to do tej wartosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jakiś czas temu :wink: obiecywałem filmik z lotów. Tak się złożyło, że dopiero dziś go wstawiam. Jakość jest podła (robione aparatem) ale coś widać. Filmik jest do obejrzenia tutaj

 

EDIT:

 

Wymieniłem film z pierwszego lotu. Poprzedni został zablokowany z powodu naruszenia praw autorskich :? Chodziło o dołączony podkład muzyczny. Ten jest niemy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.