Skocz do zawartości

Wyścigowy staruszek - reaktywacja


Rekomendowane odpowiedzi

Przy okazji sprzątania strychu u ojca natknąłem się na wiele ciekawych skarbów, które zalegają tam od lat. Jednym z nich jest dwusilnikowy elektryk, z napędem pchającym zakupiony ładnych kilkanaście lat temu na giełdzie. Samolot nigdy się nie wzniósł z przyczyn niewiadomych. Prawdopodobnie braku odwagi oblatywacza ;)

Ucieszyłem sie ponownie jak dziecko :D

Model ma 1180mm rozpiętości i 980mm długości.

Masa jeszcze nie znana.

Konstrukcja kadłuba balsowa, skrzydła to rdzenie ze styroduru bez pokrycia.

Modernizacja będzie polegała przede wszystkim na zmianie napędu, elektroniki, pokrycia skrzydeł balsą oraz nadaniu nowego malowania.

 

Świeżo po pracochłonnym zerwaniu starej folii termokurczliwej. Nie było łatwo. Jak widać na kadłubie pigment z granatowej folii pozostał i musiałem go usunąć, a raczej rozmazać rozpuszczalnikiem.

Dołączona grafika

 

 

Przy odrywaniu folii, za pomocą opalarki, niestety nadtopił się miejscami delikatny styrodur i będzie to trzeba czymś wypełnić może pianką budowlaną?. Balsę 1mm naklęję po całości tzn. na krawędź natarcia i spływu. Zmieni to nieco grubość profilu, na minus dla prędkości, ale trudno. Balsę nakleję na Soundal 66a i polakieruję prawdopodobnie twardym lakierem pouliretanowym, następnie obłożę Oracoverem.

Sugestie mile widziane :)

Dołączona grafika

 

 

Nowy i stary napęd. W sumie około 600W, także powinno to latać w porównaniu do czterysetki.

Dołączona grafika

 

 

Poczciwe dwa serwa o masie 45g każde, też należałoby wymienić :)

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Okleiłem dolną powierzchnię skrzydła balsą 1mm za pomocą kleju Soundal a66, zwilżając uprzednio rdzeń. Niestety nie posiadam negatywu skrzydła i ścisnąć musiałem za pomocą taśmy, następnie położyłem kilka warstw depronu przykrytych ciężarem.

Po zdjęciu obciążenia okazało się że balsa jest lekko pofalowana :( :( :(

Część da się zeszlifować ale jest górka, z którą nie mogę sobie poradzić.

Macie pomysł w jaki sposób oklejać skrzydło balsą za pomocą Soundalu, aby nie było niespodzianek?

Dodam że klej był równo rozsmarowany. Nie wiem czy to skutek zwilżenia depronu czy pienienia się kleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.