Skocz do zawartości

"Józek 1100"


TeBe
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś oblatałem Józka w wersji 2, po przedłużeniu mordki. Lata genialnie, w każdym razie jak dla mnie. Wylatałem dwa pakiety, w ostatnim locie zaliczyłem kreta i złamałem kadłub, ale nicto. jestem zadowolony, będę dalej eksplorował to skrzydło :-) Chyba zrobię nowy kadłub bez podwozia, z płozą do lądowania., będę startował z ręki jak na filmie poniżej i lądował na brzuchu.

 

13649270684_3eb26b180b_z.jpg

 

13649318754_b1f03d2c8b_z.jpg

 

 

PS. Patent z wyczepialnym skrzydłem na zatrzasku Graupnera jest znakomity. W przypadku kreta skrzydło wyczepia się i amortyzuje upadek bez szkody dla konstrukcji własnej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po śmiechu na końcu sądzę, że banan z twarzy nie schodził  ;)

 

 

Chyba zrobię nowy kadłub bez podwozia, z płozą do lądowania., będę startował z ręki jak na filmie poniżej i lądował na brzuchu.

Nic, tylko byś budował :P Na razie zostaw ten kadłub co jest, jak go zmordujesz bardziej to wtedy zrób nowy. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomasz- masz rację, ale to dobry zestaw cech, a w pilotażu się podciągniesz (ćwiczyć, ćwiczyć w kółko). Najlepsze jednak jest to, że w obu aspektach nigdy nie ma końca, więc można dalej i dalej- to jest powód, że to się nie znudzi. Masz potencjał!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie był ostatni lot. Przy tym lądowaniu z filmu prawdopodobnie kadłub lekko pekł i ogon nie był już w osi. Następny lot to ostry zakręt w prawo, bez możliwości skontrowania, zakres sterów się skończył i przywaliłem ostro w ziemię w prawym zakręcie. A to lądowanie z filmu to moja wina, na siłę chciałem wylądować przy nodze, zdjąłem obroty w ostrym zniżaniu i zabrakło miejsca do wyprowadzenia sterem wysokości :-)

 

Edit: 

Odnalazłem na karcie fragment ostatniego lotu Józka. W 8 sekundzie widać, jak próbuję korygować zakręt lotkami (bo SK już nie działał), ale nic to już nie dało :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładna inspekcja na warsztacie ujawniła niestety dużo większy rozmiar zniszczeń. Po głębszym zastanowieniu, użyciu Dremelka, piłki i skalpela zostało tyle:

 

13694833883_a6faed6d81_z.jpg

 

Józek dostanie:

- nowe dolne zamknięcie kadłuba

- nowy ster wysokości

- nowy kompletny statecznik pionowy

 

Naprawa trochę potrwa, zapewne dopiero jutro pokażę Józka w wersji nr.3  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.