Skocz do zawartości

IS-4 Jastrząb 1:3


Artur Lis
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć  Macieju. Piękny film :) . Jana Gawędzkiego miałem zaszczyt poznać dawno temu w Lisich Kątach. Wspólnie lataliśmy tam wyczynowo. Główną moją namiętnością było latanie wyczynowe na szybowcach ,a akrobacja tylko wyrywkowo, n.p. pokazy w różnych okolicznościach, ale na Jastrzębiu wylatałem ok. 30 godzin w tym też na termice. Szkoliłem się na szybowcu SG-38, a później  zaliczyłem jeszcze 28 typów ówczesnych szybowców polskich i zagranicznych. Wylatałem ogółem ponad 1300 godzin a na samolotach ok. 500 godzin. Szkoliłem się na samolocie CSS-13 a następnie na innych i zdobyłem I klasę. Na Piper Cub tez wykonałem kilkanaście lotów. W szybownictwie zdobyłem Diamentową Odznakę Szybowcową nr 111 w Polsce i Mistrza Sportu (takie tytuły nadawano w PRL). Startowałem też na Mistrzostwach Polski i innych zawodach szybowcowych.Muszę się też pochwalić, że na jednych pokazach kręciłem beczki na Jaskółce, ale to było nie takie łatwe zadanie :unsure: natomiast . podstawowa w zespole trzech szybowców OK. Ponieważ zacząłem od modelarstw mając naście lat, przekwalifikowałem się na "duże lotnictwo". Niestety co piękne kiedyś musiało się po 35 latach zakończyć z różnych przyczyn. Teraz ciągnie wilka do lasu i jako kontynuację zająłem się "skromnym" lataniem modelami RC Tak dla wspomnień i przyjemności. Mam tylko... i aż sześć modeli :P.w tym pięć mojej konstrukcji. Mi to wystarczy.

Latałeś w ciekawych czasach, zawsze miło posłuchać kogoś kto latał na starszych szybowcach. Jakie typy zaliczyłeś po drodze z SG-38 ? A że ciągnie do lasu to rozumiem. Ja pewnych typów już nie zaliczę choć na Jaskółkę jest jeszcze szansa, Zefira 2 do remontu ma mój kolega i liczę że kiedyś poleci, Czaplę również niedługo prawdopodobnie ulotnią znajomi to jest parę szybowców o których zawsze marzyłem żeby nimi polatać i modelarstwo daje mi taką możliwość. Jednym z moich celów jest zbudować model szybowca akrobacyjnego Sokół Antoniego Kocjana, będzie to kolejny projekt po Jastrzębiu którego powoli kończę. Niestety na temat Sokoła jest bardzo mało materiałów, ja zebrałem trochę ponad 20 zdjęć, w tej chwili po wielu godzinach i wersjach kończę walkę z obrysem bocznym Sokoła prototypowego. Sylwetka ta będzie wyjściem do Sokoła 1 serii oraz Sokoła Bis. Rozpocząłem również analizę zdjęć pod kontem przekrojów kadłuba jednak będzie to żmudna i pewnie obciążona dużym błędem robota. 

 

A film piękny, zgadza się. Mam obiecany lot oryginałem szybowca Petrel w Anglii, jak nim polecę to będę próbował załatwić lot na Habicht ! to by było coś :)

 

pozdrawiam Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Cześć Macieju ;)  Spełniając Twoją ciekawość, wymienię typy szybowców na :których latałem, a więc: SG-38,  ABC, Salamandra, Komar, Jeżyk (Grunau baby ii), Mucha (prototyp, bis, ter), Mucha 100, Jaskółka (wszystkie odmiany i L), Bocian, Jastrząb, Mucha Standard, Czapla, Sroka, Żuraw (Kranich II), Lis, Foka (wszystkie wersje), Pirat, Kobuz 3,, Cobra, Zefir-2A, Orion, Puchacz,. Jantar St. I zagraniczne:  Sohaj, Lunak, Orlik VT-16 (czechosłowackie), Libelle Standard (NRD)

A samoloty: CSS13, Piper Cub, Jak-18, Zlin 26, Junak 2, Junak 3, Gawron, Wilga. Na AN-2 rozpocząłem tylko początkowe szkolenie , ale z przyczyn ode mnie niezależnych  nie latałem samodzielnie :angry: To by było na tyle. No cóż stare dzieje, ale satysfakcja i wspomnienia są  :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Cześć Macieju. Dopiero teraz w YT zobaczyłem filmy z lotów akrobacyjnych w Twoim mistrzowskim wykonaniu. Super pilot i super szybowce :)  . Niestety wstyd się przyznać, ale daleko odbiegłem od aktualnej tematyki związanej z "dużym  lotnictwem".

Jeszcze jedno. Kilkakrotnie oglądałem film z lotu akrobacyjnego szybowca DFS Habicht . Stwierdziłem, że jest duża różnica, porównując wykonanie figur akrobacji  tego szybowca z najnowszymi "akrobatami"- płynność, dokładność, szybkość, elegancja. Szczególnie interesowały mnie beczki sterowane i zauważyłem, że podobne są one do wykonywanych na Jastrzębiu, zwłaszcza w drugiej fazie. Ja to zauważyłem. Nie byłem "orłem" w akrobacji, ale doświadczyłem, że górnopłaty inaczej "kręcą" niż średniopłaty, a takie przekonanie mam latając i porównując Jastrzębia z Kobuzem i Lunakiem .Średniopłaty są zdecydowanie lepiej nadające się do akrobacji bo są prawie symetryczne. Profile skrzydeł też mają znaczenie, posiadają prawie takie same właściwości lotne w locie normalnym jak i plecowym. Są mniej stateczne a zatem mniej "oporne" w kręceniu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.