TEMAT edytowany
Jak się później okazało temat wyewoluował w zupełnie inną stronę niż zakładałem
Zainspirowany Fokkerem kolegi awota, produkuję swojego własnego barona (zauważyłem też, że lubię pisać relacje)
fokker został przeskalowany do 65 cm rozpiętości, bo brakowało mi takiego do polatania po boisku
napęd to zwykły dzwonek redox (i tu zaczynają się schody, ale o tym później)
Pakiet 450/500/700 mA/h 3S (podarowany od kolegi Tomka, za co mu serdecznie dziękuję )
i oczywiście 3 najtańsze serwa 9 g
Zdążyłem zrobić mniej więcej tyle co na zdjęciach + skrzydła które są na razie paskiem depronu
wzmocnienie w miejscu podwozia
Te ''schody'' polegają na tym że mój dzwonek ma oś 2.3 mm, a piasty prop saver na tą średnicę znalazłem tylko 5mm , a dedykowane śmigła 8x4 i 9x5 (pomarańczowe GWS) są pod piasty 7mm
Zakup pierścieni redukcyjnych raczej nie wchodzie w grę. Spróbuje jeszcze wsadzić tam oś od jakiegoś emax'a, ale nie wiem czy będzie pasować .
Ktoś spotkał się z podobnym problemem?