Skocz do zawartości

Ła-7 z zestawu aircombat


Rekomendowane odpowiedzi

W dziale aircombat http://pfmrc.eu/index.php?/topic/45082-16-la-7-z-zestawu-do-polatania/ zacząłem mniej więcej tak:

Mam ochotę z zestawu do kombata zrobić "zwykły" samolot, tzn do raczej rekreacyjnego latania - nie aircombat.
Chodzi o taki model http://www.aircombat...rc.pl/?574,la-7 lub http://www.prolot.pl/La%207.html (być może nawet to ten sam)


Model kupiłem i leżał sobie, czekając na decyzję o wyborze silnika.
W pierwszej wersji miał być 15cm3 czterotakt, ale od razu miałem wątpliwości.

Skończyło się na elektryku - silnik pokażę, jak przyjdzie.

Na razie znowu kawałek rozpoczętej relacji:
W moim zestawie otrzymałem kadłub i wycięte rdzenie styropianowe skrzydeł.
Kadłub ma z przodu fi20 i długość 118cm - waży 490g;
maska fi 20x17cm - 100g


la1.jpg
la2.jpg
la3.jpg
la4.jpg

Kadłub ma spore wymiary i chyba dlatego wydaje się wiotki.
Zrobię kilka wzmocnień sklejkowych i powinno być ok.
Tak samo wątła jest kabinka - cieniutka jakaś, ale to w końcu combat - nie makieta :)

 


Zestaw nie ma przewidzianego podwozia - jest to jednak uproszczony combat.
 
 
Natomiast ja od razu chciałem mieć podwozie, no i nawet składane.
Podchodziłem jak pies do jeża i w końcu coś zdziałałem.

Narysowałem na rdzeniach skrzydeł położenie mechanizmów i wyciąłem szczeliny na półżebra wzmacniające mocowanie mechanizmów: 
podw2.jpg

Włożyłem w szczeliny sklejkę 3mm i odrysowałem kształt tych żeberek, a następnie je wyciąłem (niezbyt dokładnie i lepiej ciut mniejsze:
podw1.jpg

Gotowe mocowanie mechanizmów przed wklejeniem ich na spieniający się Soudal:
podw3.jpg

"Skrzynki" mocowania schną sobie, a następnym etapem będzie przymiarka już z goleniami i kołem, żeby wszystko się ładnie mieściło.
Jest sporo problemów z pomieszczeniem schowanego koła w skrzydle i jednocześnie uzyskaniem dobrego położenia otwartego podwozia - koła odpowiednio z przodu, żeby nie kapotować przy lądowaniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • Odpowiedzi 45
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

widzę że zacząłeś :)  ja na razie siedzę i mierzę, ale chyba czas rozpocząć wycinać. Czy oprócz tego co na zdjęciach myślisz o zastosowaniu jakiegoś wzmocnienia skrzydła, żeby przy twardszym przyziemieniu sie nie składało ?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początkowo kombinowałem ze sklejkowym dźwigarem aż do skrzynek podwozia.

Z braku materiału odpuściłem sobie ten pomysł, ale jak klej wyschnie (wklejam właśnie te mocowania), coś pomyślę.

Może wyfrezuję jakieś rowki i coś tam jednak wstawię podczas sklejania połówek.

Skrzydło w oryginalnym kombacie nie jest składane (u mnie też tak będzie),a miejsce łączenia jest wzmocnione tkaniną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początkowo kombinowałem ze sklejkowym dźwigarem aż do skrzynek podwozia.

To była akurat słuszna koncepcja. Przy modelu tej wielkości i masie, siły w czasie lądowania są na tyle duże, że sam rdzeń styropianowy nie da rady, a laminacik na łączeniu połówek pomoże jak umarłemu kadzidło. Potrzebny jest dźwigar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy da radę tak ustawić by zamykało/otwierało się jak w oryginale czyli nie symetrycznie tylko jedna goleń ciut wcześniej niż druga? Do mego Bv-141 mam mechaniczne a tam to nie wiem czy nic nie zrobię już by przypominało oryginał czy właśnie jakiś spowalniacz da mi możliwość tej niesymetryczności?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli stosuję tylko na jedno serwo goleni owy spowalniacz? W tym temacie jestem zielony - myślałem, że zwykłe serwo np. standard plus spowalniacz. Jakie w takim razie serwo polecasz/polecacie właśnie do podwozia? model myślę, że nie będzie ważył więcej niż 3kg do lotu - chyba, że się mylę ;):

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy da radę tak ustawić by zamykało/otwierało się jak w oryginale czyli nie symetrycznie tylko jedna goleń ciut wcześniej niż druga? Do mego Bv-141 mam mechaniczne a tam to nie wiem czy nic nie zrobię już by przypominało oryginał czy właśnie jakiś spowalniacz da mi możliwość tej niesymetryczności?

Irek, tu każdy mechanizm ma swoją prędkość i już nic nie zmienisz - chyba, że jakiś sekwencer podwozia, który działa jako opóźnienie włączenia, a nie prędkości.

Być może dałoby się na dwóch oddzielnych kanałach w aparaturze i coś opóźnić programowo(albo w najgorszym przypadku klikać dwoma wajchami :) )

 

Ja nie mam z tym problemu i nic z tym nie będę robił, bo w locie i tak tego nie widzę, a raczej będę sprawdzał czy się w ogóle otworzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok Rober będę wdzięczny. Mam Aurorę 9 to pewnie jest jakiś spowalniacz. Pogubiłem się trochę - w napędzie podwozia powinien być ten servoLess czy w zastosowanym serwie? W tej chwili mam tylko mechaniczne podwozie : znaczy zwykłe serwo za pomocą popychacza włącza/wyłącza podwozie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie różnie bywa z tym spowalnianiem serw podwozia. Niektóre udało mi się spowolnić takim małym urządzeniem Turnigy (reverser/slower), a innych nie. Z pewnością nie uda się spowolnić podwozia opartego na silniczkach zasilanych kablami dwużyłowymi. Z trójżyłowymi różnie bywa. W FMS spowalniam, W Durafly też, w Dynamie nie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.