Skocz do zawartości

ESA Ki61


japim

Rekomendowane odpowiedzi

Zrobiłem jak radziłeś, ale wychylanie jeszcze na ziemi wydawały mi się za małe i potwierdziło sie to w locie. Jedna lotka wychyla się w delikatnie w dół a druga prawie wcale się nie wychyla do góry DR ustawiłem nawet na 125% i nic.

Zamontuj popychacze na dziurkach najblizej lotki - teraz zapewne masz na ostatniej dziurce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
  • 3 miesiące temu...

całkiem nieźle..2 model w życiu..2 lot 2 modelem.. tnz że jestem urodzony mistrz :D hehe

 

to był drugi i do tej pory przedostatni lot tym modelem.. jeszcze trochę polatam jak dojdę do ładu z silnikiem i pomyśle żeby w ogóle z kimś innym polatać...a bić się to.. :P

 

bo do tej pory zawsze latałem sam. w sensie że kto inny ze swoim modelem nie latał.. na pole chodzę tylko z tatą..a ten lot to akurat z siostrą..

 

btw.. pierwszy lot był 5s. przed tym tutaj na filmiku :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość miszczu

Widzę że coraz więcej ludzi lata ESA ;) I dobrze bo to przyjemne i bezstresowe. Ja się tylko zastanawiam jak my zawody będziemy robić w 1 dzień :devil: szczególnie jak ESA zimą często się odbywa jak dzień krótki. Hehe

Trenujcie i przyjeżdżajcie do Bolesławca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak gestykulacja na klawiaturze :D

 

EDIT:

 

Oto moje kamikadze.

Waga ostateczna 353g ( odbiornik 28g :( )

Ale chyba poleci :P

 

Silnik: TP 2408-21

Regiel: MAG 8

Pakiet: Lecho (fullymax) 25C 1300mAh

Serwa: 2x Esky 8g

 

Link do galerii - > Galeria

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No to i ja dolaczylem do grona szczesliwych posiadaczy :)

Zarwana nocka (+2 filmy obejrzane) i modelik gotowy - przed chwila oblatany.

Malowanie w trakcie, czerwony spray mi gdzies wsiakl ...

Oczywiscie nie odbylo sie bez malej wtopy :lol:

Wkleilem prety - ale ich nie przetarlem papierem sciernym - dodajcie do tego za glebokie sloty (sam wycinalem bo nie bylo) i ...

sie w lewym skrzydle od polowy niestety jeden slizga :wall:

No coz - wkleje dodatkowy ...

Jeszcze tylko silniczek z troche wiekszym kv i mam model na wyjazdy :D

PS. ustawilem roznicowe wychylanie lotek - niestety odwrotnie, ale to juz poprawione - tak to jest jak sie cos sklada i oglada telewizje :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkleilem prety - ale ich nie przetarlem papierem sciernym - dodajcie do tego za glebokie sloty (sam wycinalem bo nie bylo) i ...

sie w lewym skrzydle od polowy niestety jeden slizga

 

Może weź CA z nigłą na końcu i zaaplikuj klej do środka :) Powino być OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tamte probowalem zdobyc ze szpitala, ale dopoki lekarza mdelarza nie znajde - to sie chyba nie uda :(

Na sposób ich :) Jakąś krew oddać czy coś i jak nie będą się patrzeć to "pożyczyć" igłę :lol:

Taka to juz sobie pozyczylem - niestety sie nie nadaje :( - ma jakis zaworek .

Nic to - jak tylko kolejna paczka z zywnoscia przyjdzie z Polski :lol: to bedzie miala zapasik igielek...

W zawodach nie startuje, wiec wkleje dodatkowe prety - to model do rekreacyjnego wozenia sie po niebie ma byc ;)

Ps. Wyczytalem, ze SC jest 25mm od natarcia - ? Poki co mam bardziej z tylu, ale latalo sie przyjemnie - choc nerwowo reagowal na podmuchy wiatru (latalem znowu na gorce zaglowej - a tam powiewac potrafi ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam P-40 i patrząc na rozkład wyposażenia u innych wątpiłem, że 25mm jest dobrą wartością. Mimo wszystko spróbowałem z takim SC. Model sporo musiałem wytrymować na wysokości, bo uparcie próbował bić w ziemię. Nie zmienię tej wartości, bo teraz lata mi się genialnie. Model jest bardzo sterowny, żadnych tendencji do korka a na takim wietrze, że mi łzy leciały z oczu, latało się genialnie. Nie ma to jak na takiej wichurce puścić się na max obrotach z wiatrem. Pod wiatr szedł jak szybowiec termiczny leniwie snujący się po niebie a lądowanie było niemal na wstecznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.