Skocz do zawartości

Po prostu Toxic !


Shock
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie chodzi o parcie na wyczyn. To po prostu wynika z zachowania modelu. Jesteś niby niedzielny latacz (a to nie prawda bo latasz cały tydzień) :D ale nie po to kupujesz Phasora żeby wozić sie po niebie. Właściwy dobór SC wiąże sie z właściwym trymowaniem modelu. I nie wytrymujesz Toxica electro idealnie do szybkiego latania jak będziesz miał SC na 100-102mm. Poza tym (albo dlatego że) ta wersja ma dość duże kąty, w związku z tym naturalnym dążeniem w przypadku chęci szybkiego latania jest ich zmiejszenie. A co za tym idzie, naturalnym rozwiązaniem jest przesunięcie SC do tylu i właściwe wytrymowanie modelu. To i taki modelarski banał.
Oczywiście nie można przesuwać SC w nieskończoność. Ale tu nawet 112 jest bezpieczne. No i oczywiście przy lataniu na zboczu dochodzi jeszcze kwestia zakrętów itp itd, ale w przypadku Toxica electro 108 jest takim złotym środkiem.
Przedni SC to tylko stabilność i co najwyżej złudzenie szybkiego lotu.
A Arni lata jednym Toxiciem (nie elekto) raptem 3 czy 4 miesiące na 3 zboczach. Ja latałem Toxicami kilka lat. Sześcioma. Rożnymi. I dalej mam trzy rożne wersje. Wiec jakąś minimalna wiedzę nt tego modelu posiadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

 

Chyba jednak będę lutował ,serwa mają tu dożywocie

 

Jest jeszcze jedna możliwość. Nie ciąć i lutować, ale tylko lutować. Po prostu rozkręcić serwo, odlutować oryginalny przewód i przylutować taki o odpowiedniej długości. Najbardziej elegancko i pewnie, a roboty wcale nie więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To gorzej niż life bo więcej ciepła odprowadzić musisz. Dla klap i lepszej obudowy scalaka czyli TO220 straty cieplne sa na granicy rozsądku. Problemy możesz mieć np latając w ciepłe i słoneczne dni w termice. Czy nawet jak model będzie leżał sobie. Juz w samym skrzydle jest wtedy goraco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty mnie nie strasz :P w lecie zeszłego roku podczas największych upałów Backfire'em się nalatałem że hoho i kompletnie nic się nie działo!!! dlatego w Toksie też tak zrobiłem :) hmmm czyli trefi mi to wyciągnąć i pozbyć się koszulki ? No ale z drugiej strony jak se to tam będzie dyndać w tym skrzydle bez koszulki nie narobie sobie więcej problemów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o parcie na wyczyn. To po prostu wynika z zachowania modelu. Jesteś niby niedzielny latacz (a to nie prawda bo latasz cały tydzień) :D ale nie po to kupujesz Phasora żeby wozić sie po niebie. Właściwy dobór SC wiąże sie z właściwym trymowaniem modelu. I nie wytrymujesz Toxica electro idealnie do szybkiego latania jak będziesz miał SC na 100-102mm. Poza tym (albo dlatego że) ta wersja ma dość duże kąty, w związku z tym naturalnym dążeniem w przypadku chęci szybkiego latania jest ich zmiejszenie. A co za tym idzie, naturalnym rozwiązaniem jest przesunięcie SC do tylu i właściwe wytrymowanie modelu. To i taki modelarski banał.

Oczywiście nie można przesuwać SC w nieskończoność. Ale tu nawet 112 jest bezpieczne. No i oczywiście przy lataniu na zboczu dochodzi jeszcze kwestia zakrętów itp itd, ale w przypadku Toxica electro 108 jest takim złotym środkiem.

Przedni SC to tylko stabilność i co najwyżej złudzenie szybkiego lotu.

.

Jurek tam u Was jest chyba inna grawitacja , i ziemia się kręci drugą stronę skoro latacie na takich SC ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Wiec jakąś minimalna wiedzę nt tego modelu posiadam.

Zgadza się i dlatego jesteś tu wskazany ...o ile nie będzie znowu żadnej wojny .

A z lataniem cały tydzień to przesadziłeś,obecnie dużo rzadziej ale nadrobię :) .

 

Co do przedłużania serw to byłem ciekaw waszych opinii. Wg mnie każdy sposób jest dobry który przynosi zamierzony skutek,z mojej strony obawiałbym się tylko ingerencji w płytkę serwa -małe luty ,blisko siebie,średni sprzęt.

 

Ja zrobię tak jak w sumie zamierzałem od początku, czyli utnę wtyczki i dolutuję kable .Cały myk to to, że obetnę wtyczki z ok. 6 cm zapasem(powinno wystarczyć) i wykorzystam do przylutowania do MPX od strony odbiornika :) .

 

Marcin 851 ciekaw jestem opinii silnika ? ,czy na śmigle 15 x 10 przekroczę ok. 100 A .Jak to jest że Ty masz Castla 100A a piszesz że przechodzi 140 A ??? :huh: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To napisze tak-nowy kadłub co ma mniejsze kąty, uzyskuje ustawienie neutralne statecznika przy trymie modelu na Max prędkość przy SC 103.5-104mm. Dla starego kadłuba lub tego co jest w elektryku to jest koło 107mm. Jesli masz inne trymy, to albo masz dobrze wytrymowanie ale na najmniejsze opadanie lub najwieksza doskonałość lub cos tam innego mniej optymalnego. To tyle.

Ziemia taka sama, powietrze tez jak i aerodynamika. Model tym bardziej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to świetnie :wacko: .

Ale nie rozumiem w takim razie Twojego cytatu z innego tematu- 15 x13 -140 A a tu nagle 15 x10 i 146 A ?

 

"nie żałuj na Toxa! dozbieraj i kup konkretny napęd! Z mojego doświadczenia mogę z czystym sumieniem polecić JETI PHASOR RACE 2014/5100 ! Waga tego motorka to 220gr !!!!!! - lżejszy od tej megi Producent podaje 750W i max 120A przez 5sekund - hehehe ja z niego wyciągam 2,1 kW i 140A na śmigle 15x13   - bajka!!! Sam nie spodziewałem się po min takiego efektu!"

 

 

Czyli ten 90 A Scorpion pójdzie z dymem ;)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.