Skocz do zawartości

"Pływadełko - problem ze skręcaniem"


Rekomendowane odpowiedzi

Witam !

 

Nie mając pomysłu na popołudnie postanowiłem zbudować wodnosamolot. Wykorzystałem to co miałem pod ręką, jest to projekt na zasadzie "byle jak, byle było" i robiony przysłowiowo na kolanie w ciągu godziny. Z efektów jestem na tyle zadowolony, że powoli zacznie powstawać projekt z prawdziwego zdarzenia :) Tak na prawdę to nie wiem nawet czy nazwa "wodnosamolot" jest tutaj prawidłowo użyta ;)

 

Wyposażenie jakie zastosowałem :

 

Regulator Emax 30A

Silnik Emax MT2204-2300 KV + śmigło 6x4R

Pakiet Redox 1800 mAh

Serwo TowerPro SG-5010

Odbiornik FrSky X8R

Zestaw FPV - 600mW + gogle

 

Mam jednak małą zagadkę. Model jest dosyć szybki, bardzo ładnie manewruje, ale słabo zakręca w lewą stronę. W prawą bardzo zwinnie i można ciasne kółka robić a w lewo tępo i potrzebuje przebyć nieco większą drogę by zrobić prawidłowy zakręt. Wydaje mi się, że to ma związek z kierunkiem obrotów  śmigła. Nie znam się na takich konstrukcjach, może ktoś wie jak temu zaradzić ? Wprowadzenie wykłonu silnika nie pomaga bo wtedy z drążkiem kierunku na zero model nie płynie prosto przed siebie. Może trzeba zamontować jakiś stały ustawiony w jednym kierunku ster i dodatkowo wykłon ?

 

100_1589.JPG

 

100_1590.JPG

 

100_1591.JPG

 

100_1592.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet realne modele wodnosamolotów mają problemy ze skręcaniem bez steru wodnego (sprzężonego najczęściej ze sterem kierunku).

Był nawet o tym artykuł bodaj w "Modelarzu" albo w "RC Przeglądzie Modelarskim"...

 

Dałeś mi teraz genialną myśl !! :) Podepnę od spodu mniejsze serwo z prowizorycznym (na razie) sterem i zmiksuję w aparaturze ze sterem kierunku (odchylenia śmigła w tym przypadku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oo .. czyli jednak nadałem złą nazwę dla modelu. 

 

Dzięki Romanie ! Jak zawsze w wielu dziedzinach kierujesz ludzi do odpowiednich źródeł i chwała Ci za to :) Projekt ma tylko pływać, nie wiem jak to nazwać, ale rodzi mi się wiele pomysłów konstrukcyjnych w głowie i raczej powstanie coś porządnego z ładną zabudową z laminatu i możliwe, że i EDF'em ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za wiele nie nawojowałem, skopcił się regulator i to tak na dobre. Kupa dymu i smrodu, model holowany do brzegu "na wędkę". Nie bardzo wiem co było przyczyną. Nie zamoczył się, sinik też pobierał tylko 1/3 tego co regulator powinien zapewnić.

 

Nie poddaję się, projekt powstanie nowy. Nie interesowałem się nigdy i nie wiem jak ludzie budują podobne wynalazki, ale z chęcią poszukam by zbudować to nieco ładniej. Ten powstał bez namysłu i nauki. Już na początku napotkałem problem z wyważeniem. Przy pełnym gazie przednia butelka niemal całkowicie się zatapiała. Przeniosłem pakiet na środek jak na fotkach i dodatkowo tylne butelki musiałem lekko napełnić wodą. 

 

Szukam informacji jak to powinno wyglądać, jaki stosunek masy przodu, tyłu, boków powinien być zachowany i wszelkie inne cuda by wyglądało to i pływało jak należy :) No i najważniejsze pytanie ... czym zastąpić te paskudne butelki ;) Jeszcze nie wiem jak, ale planuję zrobić wstępny kształt np. ze styropianu czy drewna by na tym stworzyć ładną zabudowę z laminatu. 

 

100_1596.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zachlapałem, sprawdziłem dokładnie. Był ponadto ciasno zgrzany w termokurczce i nie było widać kropli wody. Nie szalałem i oczywiście przyszłościowo elektronika będzie dużo lepiej zabezpieczona przed ewentualną stycznością z wodą. Był to regulator z jakiegoś powodu wyciągnięty z modelu Cessny ze 2 lata temu bo sprawiał problemy. Już nie pamiętam dlaczego, ale właśnie na chwilę obecną z takich części powstało to coś. Na zdjęciu (zaraz po wyciągnięciu z wody) widzisz, że nawet belka drewniana pod nim jest sucha do cna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny pomysł (jeśli ten z butelkami to Twój, to tym bardziej gratulacje).

Przypominają mi się moje pierwsze szalone konstrukcje z podstawówki, choć ta jest na o niebo wyższym poziomie technicznym.

Jakąż to dawało frajdę jak działało!

 

Co do skręcania, mam taki pomysł: sprawdź czy płaszczyzna obrotu silnika (ruch serwa) jest wypoziomowana.

Rozważ ster na przedniej butelce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł z butelkami rzucił mi się w oczy gdzieś tu na forum kilka miesięcy temu a teraz się przypomniało i postanowiłem spróbować. Będą modyfikacje albo inny pływający projekt, jestem w trakcie "riserczu" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

post-1427-0-08808200-1467728765_thumb.jpg

 

Kiedyś zabrałem ze sobą na wakacje oczywiście pare maneli rc  a w pobliskim sklepie już na miejscu nabyłem kilka płyt pod panele ...i przy grillu powstało takie "cóś" 

 

Śmigało jak szalone ale gdy dorobiłem ślizgi/narty  rodem z wodolotów to była już rakieta ,niestety tej "modernizacji"  na fotkach nie uwieczniłem  .

 

Sterowany był tylko sterem klasycznym  a i tak objaw lenistwa zakrętu w jedną stronę dawał się we znaki .(efekt malał wraz ze wzrostem prędkości)

 

Ekonomicznie -regulator wstawił bym do "ubranka roboczego"  i wraz z odbiornikiem, pakietem wstawił bym przynajmniej do jakieś  "nadbudówki "

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatecznie planowałem wydrukować zabudowę na regulator, odbiornik i pakiet, którą bym od góry zamykał a przewody by wystawały zabezpieczone uszczelkami. Stanowiłoby to swego rodzaju niezatapialne serce modelu. Im więcej pomysłów w głowie tym większy mętlik bo tak mi się to spodobało, że rozpatruję zbudowanie czegośc konkretnych rozmiarów i szybkiego z zastosowaniem silnika 26 cc, który już jest w takim stanie, że latać w modelu nie będzie. Oczywiśćie wtedy już tylko ster wodny a nie wychylanie silnika ze śmigłem na serwie ;) Powoli dojrzewam i planuję ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zważając na wyporność pływaków a raczej przyjmując, że jest taka sama nie potrafię odnaleźć materiałów jaki powinien być stosunek wagowy w wyważeniu takiego cuda. Przyjmuję wstępnie na punkt C około 950 gramów masy. Będę wdzięczny jak ktoś mnie pokieruje do odpowiednich źródeł. Zagadką pozostaje dla mnie również odległość A - BB.

 

Dzięki

 

wywazenie.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zachlapałem, sprawdziłem dokładnie. Był ponadto ciasno zgrzany w termokurczce i nie było widać kropli wody. Nie szalałem i oczywiście przyszłościowo elektronika będzie dużo lepiej zabezpieczona przed ewentualną stycznością z wodą. Był to regulator z jakiegoś powodu wyciągnięty z modelu Cessny ze 2 lata temu bo sprawiał problemy. Już nie pamiętam dlaczego, ale właśnie na chwilę obecną z takich części powstało to coś. Na zdjęciu (zaraz po wyciągnięciu z wody) widzisz, że nawet belka drewniana pod nim jest sucha do cna.

Zamontuj ster wodny na prawym pływaku.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.