Skocz do zawartości

Arduino i DLG = logger wysokosci, wariometr + alarm napiecia lipo cdn.


hornet20
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Temat mnie wciągnął i wczoraj przeczytałem cały wątek na holenderskim forum.

 

Z tego co wyczytałem to były próby przesyłania komunikatów głosowych. Niestety jakość transmisji z jakiegoś powodu jest tak słaba, że komunikaty są nieczytelne. Jako, że za największą wadę wariometru Pitlaba uważam słabą jakość dźwięku przesyłanego analogowo postanowiłem przesyłać dane cyfrowo i po ich odebraniu generować dźwięk vario i komunikaty. Dodatkową zaletą takiego rozwiązania będzie to, że odtwarzacz MP3 czy karta do rejestracji danych będzie na ziemi i moduł w modelu będzie mały i lekki. Informacji o przesyłaniu danych w sieci trochę jest, jakieś biblioteki są więc powinno się udać.

 

Zdecydowałem się na kupno lepszego czujnika ciśnienia GY-63 MS5611.

Zamówię też 2 różne moduły nadawczo-odbiorcze. Jak nie dadzą rady to będę myślał o zastosowaniu modułów stosowanych w eLeReSie.

Pozostaje czekać na elementy i brać się za robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Z tego co wyczytałem to były próby przesyłania komunikatów głosowych. Niestety jakość transmisji z jakiegoś powodu jest tak słaba, że komunikaty są nieczytelne.

 

Z tego co pamietam, to na tamtym forum nie bylo proby zasilania nadajnika wyzszym napieciem - a to duzo zmienia.

 

Osobiscie probowalem przesylania cyfrowego na modulach NRF24L01+ PA LNA.

Koszt w Chinach to jakies 2$ za sztuke, wiec OK. Przyznam ze nie testowalem zasiegu, ale przy probach domowych nigdy go nie zgubilem. Slyszalem ze na wodzie do ok 600m tylko sporadycznie gubia sie ramki danych.

 

Boje sie jednak stosowac tych nadajnikow w poblizu odbiornika RC na 2,4GHz.

 

Zatem trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]

 

Zdecydowałem się na kupno lepszego czujnika ciśnienia GY-63 MS5611.

Zamówię też 2 różne moduły nadawczo-odbiorcze. Jak nie dadzą rady to będę myślał o zastosowaniu modułów stosowanych w eLeReSie.

Pozostaje czekać na elementy i brać się za robotę.

 

BMP180 zapewnia dokładność na poziomie 25cm (testowane) - może po dodaniu na czujnik cienkiej gąbki byłoby lepiej, na MS5611 pewnie udałoby się uzyskać ok 10cm (według datasheetu). Potrzebna aż taka dokładność?

Co do modułów do komunikacji - osobiście używałem i testowałem HC-11, koszt pary coś ponad 4$, zasięgu pełnego nie przetestowałem, do 1km na ziemi nie było problemów, powinno dać radę do 1,8km. W powietrzu pewnie trochę lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BMP180 zapewnia dokładność na poziomie 25cm (testowane) - może po dodaniu na czujnik cienkiej gąbki byłoby lepiej, na MS5611 pewnie udałoby się uzyskać ok 10cm (według datasheetu). Potrzebna aż taka dokładność?

 

Czujnik ciśnienia to najważniejszy element wariometru i od niego głównie zależy działanie całości. Ważne, żeby wskazywał niewielkie wartości noszenia bez opóźnienia. A jak ma wskazywać noszenia np. w zakresie 0,1-0,5 m/s wariometr z czujnikiem o rozdzielczości 0,25 metra? Bez opóźnienia się nie da. 

Parę dni temu ktoś narzekał na wariometry z telemetrii Hiteca, że w porównaniu z Pitlabem działają ze sporym opóźnieniem. Osobiście więc uważam, że te 20 zł różnicy w cenie to kwota którą warto dołożyć do przynajmniej teoretycznie lepszego czujnika.

 

Co do modułów do komunikacji - osobiście używałem i testowałem HC-11, koszt pary coś ponad 4$, zasięgu pełnego nie przetestowałem, do 1km na ziemi nie było problemów, powinno dać radę do 1,8km. W powietrzu pewnie trochę lepiej.

 

No i to co napisaliście sprawiło, że anulowałem zamówienie na moduły nadawczo-odbiorcze. Szczerze powiedziawszy to jakoś nie miałem do nich przekonania. Zbyt prymitywne i cena adekwatna do możliwości.

Na tą chwilę faworytem jest chyba HC-12. Wydaje mi się, że warto dołożyć te parę dolarów za możliwość zmiany programowo częstotliwości czy mocy i większe prawdopodobieństwo braku problemów z zasięgiem.

Co do tego HC-11 i zasięgu 1 km to czy może pamiętasz przy jakich antenach, jakiej mocy i prędkości transmisji udawało się taki zasięg osiągnąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujnik ciśnienia to najważniejszy element wariometru i od niego głównie zależy działanie całości. Ważne, żeby wskazywał niewielkie wartości noszenia bez opóźnienia. A jak ma wskazywać noszenia np. w zakresie 0,1-0,5 m/s wariometr z czujnikiem o rozdzielczości 0,25 metra?

 

Fajnie się to czyta... proponuje aby kolega zainwestował czas, na zabawę zarówno jednym jak i drugim czujnikiem. Gdzie obiecana dokładność 25cm będzie zaszyfrowana w szumie +/- 2m ;) I wtedy zamiast dokładać 20zl na lepszy czujnik, trzeba będzie dołożyć 40zl na dobra książkę, opisującą sposoby filtrowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem jakie to moduły i jednak miałem HC-12, co nie zmienia faktu że HC-11 to więcej niż te 40m na botlandzie.

Kupione tutaj: https://www.aliexpress.com/item/433Mhz-HC-12-SI4463-Wireless-Serial-Port-Module-1000m-Replace-Bluetooth-NEW/32642626728.html

Anteny z zestawu, ale pasuje zmienić je na kawałek przewodu ok.17cm, żeby wypuścić na zewnątrz kadłuba. Moc 20mW i prędkość najmniejsza, ale dawało to spore opóźnienie blisko 2sek, więc warto popróbować te niższe prędkości, żeby je zniwelować.

 

Co do czujnika ciśnienia, to racja, nie przemyślałem tego, a moje wykorzystanie jest nieco inne, bardziej pod altimetr niż wario i takiej dokładności nie potrzebuje.

 

Edit: no i jak wyżej, bez filtrowania i z pojedynczego pomiaru dane rzetelne nie będą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie się to czyta... proponuje aby kolega zainwestował czas, na zabawę zarówno jednym jak i drugim czujnikiem. Gdzie obiecana dokładność 25cm będzie zaszyfrowana w szumie +/- 2m ;) I wtedy zamiast dokładać 20zl na lepszy czujnik, trzeba będzie dołożyć 40zl na dobra książkę, opisującą sposoby filtrowania.

 

Liczę na to, że w droższym zamiast szumu +/-2m będzie szum +/-1m ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boje sie jednak stosowac tych nadajnikow w poblizu odbiornika RC na 2,4GHz.

 

Nie ma się czego bać, robię to od dawna i nic się nie dzieje (staram się zachować kilka cm odstępu). 

 

Jeżeli jednak chodzi o dobry link telemetrii 433 MHz, to dlaczego nie zastosować po prostu Orange LRS? Cena 9.99$ wcale nie jest aż tak wyższa niż suma cen komponentów, a wykonanie jest porządne, można zmieniać antenę, no i jest tam Atmega328 w środku (czyli arduino). Można tylko podłączyć barometr po i2c i gotowe. Można też przy okazji wykorzystać bardzo dobry link sterowania RC :)

 

https://hobbyking.com/en_us/orangerx-open-lrs-433mhz-transmitter-100mw-compatible-with-futaba-radio.html

 

Jest też gotowy do wykorzystania buzzer. O ile pamiętam to w kodzie openlrsng wszystko jest już oprogramowane, choć z wykorzystaniem komunikatów mavlink a nie barometru po i2c jako źródła informacji o ciśnieniu/wysokości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się pochwalę... w tym sezonie zrobiłem sobie wskaźnik maksymalnej wysokości na jakiej znalazł sie model - projekt Arduino  - przeniesiony na ATtiny85.

Działa niezawodnie, odczyt wysokości zrealizowany jest za pomocą diody - I porcja mignięć to dziesiątki metrów, IIga porcja /po pauzie/ to metry. Ten na zdjęciu zamknięty w obudowie wydrukowanej w 3D, kolejna wersja będzie w rękawie termokurczliwym - wg. mnie łatwiej upchać w małym kadłubie.

 

post-488-0-65082000-1480494425.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeżeli jednak chodzi o dobry link telemetrii 433 MHz, to dlaczego nie zastosować po prostu Orange LRS? Cena 9.99$ wcale nie jest aż tak wyższa niż suma cen komponentów, a wykonanie jest porządne, można zmieniać antenę, no i jest tam Atmega328 w środku (czyli arduino). Można tylko podłączyć barometr po i2c i gotowe. Można też przy okazji wykorzystać bardzo dobry link sterowania RC :)

 

https://hobbyking.com/en_us/orangerx-open-lrs-433mhz-transmitter-100mw-compatible-with-futaba-radio.html

 

Jest też gotowy do wykorzystania buzzer. O ile pamiętam to w kodzie openlrsng wszystko jest już oprogramowane, choć z wykorzystaniem komunikatów mavlink a nie barometru po i2c jako źródła informacji o ciśnieniu/wysokości.

 

I tym sposobem będę zamawiał moduły nadawczo-odbiorcze RFM22B stosowane w Orange LRS czy eLeReSie. Koszt modułu to 4$ plus procesor około 2$ to wychodzi i tak o połowę taniej niż ten moduł z HK z wysyłką za praktycznie to samo tylko bez obudowy i anteny. Poza tym moduły procesorów już do mnie jadą.

Plusem tych modułów jest to, że można wykorzystać w dużej mierze gotowe oprogramowanie i mieć od razu np. FHSS.

 

Zastanawiam się jeszcze nad jedną rzeczą. Te moduły są również dostępne na częstotliwość 868 MHz. Częstotliwość 433 MHz jest bardziej zaśmiecona, krótkofalowcy mogą nadawać nawet z mocą 50W i legalnie można nadawać tylko z mocą 10 mW. Z tego co wyczytałem to dla 868 można nadawać legalnie z mocą 100 mW i wydaje się, że na tej częstotliwości wszystko odbywało by się zgodnie z prawem.

 

Czy są jakieś powody dla których 433 MHz jest lepsze? Pomijam kwestie związane z propagacją fal. I czemu to 433 MHz zyskało na popularności zamiast 868? Na forum niestety na ten temat w zasadzie nic nie znalazłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

 

 

Czy są jakieś powody dla których 433 MHz jest lepsze? Pomijam kwestie związane z propagacją fal. I czemu to 433 MHz zyskało na popularności zamiast 868? Na forum niestety na ten temat w zasadzie nic nie znalazłem.

 

Też mnie to zastanawia. W kodzie OpenLRSng jest zdefiniowana obsługa obu tych częstotliwości, bez problemu można zmienić moduł. Ale w Chinach są dostępne głównie linki 433 MHz, a 868 w zasadzie nie. Nie ma też łatwo dostępnych anten. Może w innych krajach 433 jest "mniej nielegalne"?

 

 

 

A może taki loger postawić na esP2866, Dlaczego na ESP? Bo to sterownik w budowanym WIFI, kosztuje tyle co arduino a można by zebrane dane po wifi przesłać do aparatury tam dane przetwarzać i zapisywać.

 

WiFi to 2.4 GHz, więc będzie się gryzło z linkiem RC. Nie lepiej użyć linku z telemetrią? I dane sobie przetwarzać gdzie się chce, w telefonie, arduino z wyświetlaczem OLED, albo w aparaturze korzystając ze standardowych opcji (np FrSky). Mimo że jest to możliwe to wolę nie ingerować kod w aparaturze, bo lepiej by się nic tu nie zawiesiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.