Skocz do zawartości

2xEDF,XPS-mój pierwszy model


Rekomendowane odpowiedzi

Model istniejącego samolotu,choć malowanie może będzie własną inspiracją.

Geneza jego powstania jest troszkę zwariowana, ale o tym przy innej okazji.

Głównie używam UHU-Por i SOUDAL 66A,ale zaopatrzyłem się też w Super Phatic i Foam2Foam.

Tych ostatnich jeszcze nie stosowałem.

Pisząc zadziwi (sam się tego nie spodziewałem) wychodzi rozpiętość około 150 cm.

Zmieszczą się dwa EDF-y 90.

Przeprowadziłem już testy ze Skyloft-em i Eze-Kote i przy tym chyba zostanę.

Dla odrzutowca najważniejszy jest napęd,dlatego zająłem się w pierwszej kolejności tym tematem.

Następny to podwozie.

Do tego dokleję resztę modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założenia:

model na dwie turbiny EDF

model XPS ,dopuszczalne-konieczne minimum ciał innych niż pianki.

model zbliżony do oryginału(prawie makieta :) ).

Następnie zacząłem elementy "patroszyć".

post-20093-0-32529900-1486572099_thumb.jpg

 

Teraz dokończę patroszenie i wykleję środki(tunele) srebrnym papierem do pakowania Świątecznych prezentów,na Soudal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Popełniłem grzech niedokładności i to się zemściło.

Nie mogłem znaleźć rury o średnicy 80 mm i musiałem sobie coś takiego wyciąć z XPS-a.

Owinąłem go folią 0,5 mm (sztywna i jednocześnie elastyczna. 

post-20093-0-35096300-1486742923_thumb.jpg

Następnie owinąłem papierem Świątecznym, ale dałem za mało SOUDALA, nie wypełniał, musiałem strzykawką dołożyć

post-20093-0-67354400-1486743075_thumb.jpg

Teraz schnie i rośnie, jestem ciekaw efektu.

Rada, gdybym był bardziej dokładny przykleił bym na UHU-Pora i zapewne już bym kończył napędy, a tak walczę z jednym elementem i jeszcze nie wiem co z tego będzie.

Reasumując, już się nie będę spieszyć. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem to bo uznałem wyższość kolegów racji.

To taka forma przeprosin.

Napisałem Rafał, bo tak ma na imię kolega Shock, to też forma grzecznościowa, że się nie spoufalam.

Mam nadzieję, że moje pokajanie się będzie odebrane pozytywnie (w moim wieku to oznaka najwyższego szacunku).

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do modelarzy z mojej epoki.

Adam Słodowy w "Młodym Techniku"opisywał jak za pomocą gwintowników nacinać koła zębaty by przenieść napęd na oś prostopadłą.

Jeśli ktoś posiada te stare numery i może je wrzucić nie tylko ja będę wdzięczny.

Szukałem na internecie,ale nie znalazłem.

Może ktoś podrzuci jak obliczyć średnicę koła do ślimaka,z tego co pamiętam tam są jakieś zależności(moduł zęba ,czy coś takiego).

Kiedyś to działało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był grzech niedokładności przy wycinaniu.

Myślałem,że Soudał pokryje moje braki.

Za pierwszym razem właśnie pryskanie wodą zniweczyło efekt końcowy(papier się rozmiękł i już nie wyprostował).

Było do przyjęcia.

Może zastosowanie za każdym razem nowej folii,by tego nie było,a tak efekt jak na zdjęciu.

UHU Por-post nr.9

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.