Skocz do zawartości

RCGF 20 ccm z HK - kaszle


hellios81
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

W innym temacie opisuję walkę z zakłóceniami od tego silnika, natomiast w tym chciałbym, uzyskać garść informacji na temat jego regulacji. Silnik dotarty wg wszystkich prawideł. Wyregulowany chyba też dobrze, gdyż ładnie się wkręca na obroty. Na śmigle Bambula 16x6 uzyskuje 9200 obr/min. Jedyne co mi się nie podoba to praca na średnich obrotach ( 5000-7000 obr/min) Silnik 4ro taktuje i pracuje jakby nierówno, co jakiś czas, nieregularnie słychać takie głuche kaszlnięcia i trochę jakby falowały obroty. Na wolnych i max obrotach jest dużo lepiej. Dodam iż dokręcanie śruby LO daje taki efekt iż silnik gaśnie przy wchodzeniu na obroty. Próbowałem też delikatnie przestawić zapłon do przodu i do tyłu gołym okiem i uchem nie przyniosło to żadnej zmiany .... Z zapłonem wróciłem do stanu wyjściowego. Co zrobić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Niewiele mam do powiedzenia, ale jestem bardzo ciekaw, co poradzą koledzy. Mi nie udało się dojść z RCGF-26 do ładu. Pewnie przez brak wiedzy, umiejętności i cierpliwości do tego motorka. Gaśnie na niskich, albo chodzi na niskich i gaśnie na wysokich, albo nierówno pracuje na niskich lub wysokich (takie właśnie "szarpanie").

 

Miałem go zamontowany w modelu, w którym był trudny dostęp do gaźnika - skończyło się wymontowaniem i wymianą silnika, bo ten mój motorek kaprysił jak żarówka. Jazdy na lotnisko kończyły się nerwówką i nieustannymi regulacjami, zamiast po por prostu zabawą. Już mi się wydawało, że wszystko jest ok, już zakładałem osłonę silnika, 5-6 lotów i od nowa cyrk. Uszczelniałem, czyściłem, regulowałem, kombinowałem z modułem zapłonowym i kątem zapłonu, wymieniłem gaźnik - wszystko pomagało tylko doraźnie. Chyba taki egzemplarz... Kupiłem używany, więc mam pretensje tylko do samego siebie ;). Tymczasem MVVS-26 ustawiłem raz po dotarciu i koniec. Nie ma z tym silnikiem żadnych problemów.

 

A wracając do twoich problemów. Kiedyś słyszałem, że tak naprawdę gaźnik Walbro jest przeznaczony do maszyn typu kosiarki. Silniki z tym gaźnikiem świetnie pracują na małych obrotach i na dużych, a kiepsko w zakresie średnich. Jeśli do tego dodasz jakość wykonania silnika, to może taki właśnie będzie efekt? Niech mądrzejsi coś powiedzą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz dobrze wyregulować wolne śrubą LO co nie jest łatwe jeżeli przy zejścu z obrotów zostaje na podwyższonych to trochę odkręć a jak schodzi ale powoli maleją do trochę przykręć to kręcenie ma znaczenie przestawienia śruby nawet o pół stopnia obrotu oczywiście , nie kręć tą śrubą na średnich obrotach , po tym zabiegu pełny gaz i pokręć śrubą H do uzyskania maksymalnych obrotów , no i to w zasadzie finał ale jeżeli na średnich obrotach jest czterotaktowa praca to nic z tym nie zrobisz to wina złego dobrania gażnika , za przepustnicą są dwa otworki które dostarczają paliwo na średnich obrotach i po prostu jest go za dużo , regulacja do nich jest śrubą L ale jak masz na wolnych wyregulowane to nie możesz na średnich kręcić bo wolne się zmienią , jeszcze co do przerywania to sprawdz czy nie ma problemu z zasilaniem z akumulatora  czy na złączach gdzieś nie przerywa od wibracji , ja kiedyś miałem taki problem wyczaiłem go po diodzie świecącej która jest w słiczu RCEXL mrugała czasem .

Ja mam PIPRA z nim mam podobny problem jak jest zamknięta kabina i założona osłona silnika to faluje obrotami a w locie gaśnie , za mało ma powietrza , jak zdejmę osłone albo latam z otwartą kabiną to jest ok .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega miał podobne objawy w DLE 20 ,przy czym u niego objawy,, kasłania '' na średnich pojawiały się w locie i nie było cwaniaka na wyregulowanie pacjenta .Winnym okazał się kill switch  Rexel ,wymiana na inny załatwiła problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ze switch-em miałem problem z wtykiem zasilającym konektory były luzne , odciołem przylutowałem kabel od serwa i jest ok , wyczaiłem dzięki diodzie która informuje czy jest zasilanie na nim czasem jak zmieniła się praca to ona mrugnęła .

A DLE 20 mam i na średnich obrotach niestety ma cztero takta , poprosty wina gażnika i nic z tym się nie da zrobić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam DLE 30 i też "popierduje" na średnich obrotach.Poza efektami dźwiękowymi nie ma żadnych innych objawów. Nie gaśnie , wchodzi na obroty jak należy i ogólnie chodzi malinowo. Próbowałem z tym walczyć , ale po prostu chyba tak ma i się  przyzwyczaiłem.Jeżeli Twój silnik poza tymi efektami chodzi dobrze to przeszedł bym nad tym do porządku dziennego i cieszył się lataniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę coś poradzić, to przy pomocy ustrojstwa które nazywa się potocznie "szklaną świecą" można bardzo dobrze wyregulować wszelkie gaźniki (i nie tylko), zdiagnozować ich usterki, także zdarzenia chwilowe jak kapanie paliwa w gaźniku, oraz fałszywe powietrze (np na osi przepustnicy) , przelewanie lub zbyt ubogą mieszankę przy zmianie obrotów, itd w każdym przedziale obrotów..

https://www.wszystkienarzedzia.pl/przezroczysta-swieca-diagnostyczna-colortune/

 

 

Tu różne gwinty, (czasem trafia się zestawy z wymiennymi wkładkami dla różnych gwintów)

http://allegro.pl/swieca-diagnostyczna-colortune-m12-szklana-swieca-i6759274930.html

 

link do instrukcji pl i dywagacji

http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=20576

http://hellontwowheels.blox.pl/2009/04/Colortune.html

http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/132293-stosowanie-swiec-colortune/

http://forum.fireblade.pl/viewtopic.php?t=3244

 

instrukcja

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwil5ZS7-ujTAhXKFSwKHWzqDj0QFggrMAE&url=http%3A%2F%2Fwww.etoolcart.com%2Fmanual%2FG4074_Inst_Colortune_English.pdf&usg=AFQjCNGhHXVp7OI4JyHs4EjmQ8yH-Sg2yQ&sig2=UeGEsziW97CHtS47Dpnbog

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwil5ZS7-ujTAhXKFSwKHWzqDj0QFggjMAA&url=http%3A%2F%2Fgunson.co.uk%2Fitems%2Fpdf%2FProducts%2FG4074_Chart.pdf&usg=AFQjCNGtKbV4cFhx2gSI2_Cj5SYOadxAFg&sig2=Klds4p64A0Pz8XHZ9sXqdQ

 

Osobiście używałem takiej kupionej jeszcze od "ruskich" wiele lat temu do regulacji gaźników w wielu Maluchach i innych ówczesnych samochodach. I z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że pomimo prostoty tego urządzenia można dobrze zdiagnozować przyczyny problemów i ustawić nim gaźnik  

No chyba, ze jest się daltonistą... :D

(przerwę elektrod trzeba ustawić jak w świecy silnika by nie opóźniać zapłonu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego pomyślałem dlaczego by nie zastosować tego przyrządu do sprawdzenia co się dzieje w czasie rzeczywistym z mieszanką (składem) w tym przypadku (to, że to silnik modelarski nie ma znaczenia).

Może to "kaszlanie" na średnich obrotach to zbyt bogata mieszanka (żółte spalanie- zbyt dużo paliwa, lub  żółte rozbłyski-może kapanie paliwa do gardzieli z którejś dyszy, stąd "stuki"), albo uboga (kolor spalania w kierunku białego - fałszywe powietrze lub zbyt mało paliwa-także może wystąpić spalanie detonacyjne). W każdym bądź razie może pomóc odkryć przyczynę takiego zachowania...

 

O gaźnikach Walbro

http://www.zamacarb.com/pdfs/TechGuide_2007.pdf

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/36899-ga%C5%BAnik-typu-jak-walbro-jak-to-dzia%C5%82a-opis/

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/36895-silnik-z-kosy-32cm/

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/38620-ga%C5%BAnik-walbro/

http://www.parkflyer.ru/ru/blogs/view_entry/2165/

 

Walbro%20theory%20300x551.gif

 

http://www.drystacked.com/Walbro%20Carburetor%20Theory%2027Jun2010.pdf

(http://www.drystacked.com/misc.html)

http://www.keyword-suggestions.com/d2FsYnJvIGNhcmIgdG9vbHM/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, rozumiem. Wychodzi na to, że ten typ tak ma. Troche się dziwię bo opinia na jego temat jest raczej pozytywna, ale może te z HK są bardziej tandetne ... To jeszcze jedno pytanko do fachowców. Wymieniłem mu moduł zapłonowy na RCexel (orginalny zakłócał) i silnik przestał odpalać z ręki. Ze startera odpala i chodzi normalnie (tzn tak jak na poprzednim zapłonie) O co może mu chodzić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu chodzi o kanał L2 i L3 , jak na wolnych wyreguluję sie na kanale L1 to po uchyleniu przepustnicy L2 i L3 zaczynają dolewać paliwa i często jest za dużo

to działa tak:

jak przepustnica gazu (ttrottle butterfly) jest zamknięta (wolne obroty- postojowe) paliwo jest zasysane tylko z L1 bo za przepustnicą (w stronę filtra) nie ma podciśnienia i L2 i L3 nie działają (w zasadzie to ciśnienie wpycha się do dysz hamując wypływ)

post-3384-0-64802300-1494674530.jpg

Dodając gazu i tym samym uchylając przepustnicę, po kolei "mija" ona dysze L2 i potem L3 powodując kolejno wzrost podciśnienia w obszarze każdej z nich (taka zastępcza wędrująca zwężka Venturiego), i dodając kolejny strumień paliwa do strumienia powietrza.

post-3384-0-64289000-1494674682.jpg

Ale jednocześnie z uchylaniem przepustnicy i wzrostem przekroju strumienia powietrza maleje jego prędkość co powoduje, że maleje też ssąca siła (podciśnienia) z dysz L1-L3 w szerokiej w tym miejscu gardzieli na korzyść znajdującej się z przodu gardzieli zwężki Venturiego, w której prędkość coraz większego strumienia powietrza(wzrost obrotów) przyśpiesza, podciśnienie wzrasta razem z siłą ssania paliwa z dyszy H1. 

W zależności od konstrukcji gaźnika przy pełnym otwarciu przepustnicy paliwo ssane jest tylko z dyszy H1, lub częściej spotykane - wspomagana jest ona częściowo także przez zredukowane ssanie w dyszach L1, L2, i L3.

post-3384-0-31010900-1494674780.jpg

 

Zjawiska różnicowania siły ssania z poszczególnych dysz w zależności od zmieniającego się podciśnienia w gardzieli gaźnika (spowodowanego zmianą otwartego przekroju gardzieli i adekwatną do tego zmianą obrotów) przechodzą względem siebie w sposób płynny (a przynajmniej powinny) powodując płynna zmianę obrotów.

Ale żeby nie było tak łatwo, to na te zjawiska nakłada się pulsacyjny wzrost ciśnienia paliwa w kanałach kontrolowany przez membranę (metering diaphragm) gdyż nie jest to gaźnik wolnossący gdzie ciśnienie paliwa zależy od wysokości jego słupa w komorze pływaka.

 

Szybkie otwarcie przepustnicy gazu powodujące "zadyszkę" silnika wynika z opóźnienia (bezwładności) ssania, co chwilowo zuboża mieszankę (chwilowy bardziej biały kolor spalania) i prowadzi do spadki obrotów silnika. Przeciwdziała się temu w wielu konstrukcjach 'wstrzykiwaniem " dodatkowego paliwa do gardzieli, ale tylko wtedy jeśli następuje odpowiednio gwałtowne otwarcie przepustnicy.

 

Moim zdaniem kłopoty silnika kolegi wynikają z :

- albo z przytkania któregoś z kanałów lub samych dysz L1 lub L2, zubożającego zasysaną mieszankę (silnik przecież nowy, fałszywego powietrza nie powinien łapać).

post-3384-0-97802500-1494673080_thumb.jpg

- albo z ich rozkalibrowania co powoduje przelewanie (raczej jakiś błąd w obróbce niż zużycie)

Która to z przyczyn, to można by próbować ustalić po kolorze spalania (o którym pisałem), ewentualnie po wyczyszczeniu gaźnika (bo różne poprodukcyjne paprochy się niestety zdarzają, zwłaszcza u Chińczyków) który powinien usunąć pierwszą przyczynę..

Innej przyczyny nie widzę...

(oczywiście zapłon, świeca, muszą być właściwe i działać poprawnie)..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik wyregulowałem, wydaje się, że lepiej się już nie da. Co prawda w dalszym ciągu głucho pryka koło 7000 obr/min, ale poza tym praca jest poprawna. Ni za bardzo natomiast idzie mi odpalanie z palucha. Co prawda zauważyłem, że jak machnę porządnie śmigłem około 2/3 obrotu to czasami zastartuje, ale w porównaniu ze starym zapłonem to jest licho. Na starym wystarczyło przejść przez GMP i z reguły startował...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w gaźniku może poprawiałeś, czy tylko czysta regulacja?

 

Mam jeszcze taką uwagę co do gaźników, nie tylko Walbro zresztą :

bardzo nie lubią starej, zwietrzałej benzyny, zwłaszcza przy rozruchu są problemy gdy ulotnią się z paliwa te najlżejsze frakcje.

Przy świeżej nie przeszkadza im nawet znaczne przekroczenie stosunku oleju do paliwa.

Poza tym w silnikach przerabianych z kos czy pił często nie bierze się pod uwagę tego, że gaźniki do nich są dobrane i wyregulowane z uwzględnieniem tłumiącego w pewnym zakresie działania filtrów powietrza (zwłaszcza mokrych-olejonych). Można się o tym przekonać tłumiąc lekko przepływ np przepuszczalnym materiałem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czysta regulacja na razie... poza tymi efektami dźwiękowymi w sumie nic zarzucić mu nie mogę. Po wyregulowaniu wchodzi ładnie na obroty nawet jak przez chwilę pochodzi na jałowo, kręci swoje nominalne 9000 rpm i ciągnie jak smok. Niestety jest ogólnie głośny i dźwięk ma mało przyjemny przyjdzie się przyzwyczaić i tyle... Jest też pewien sukces z rozruchem. Wymieniłem pakiet zasilania zapłonu na 2S lipo. Wiem wiem nie powinno się do tego stosować lipo ... ale zapłon jest na napięcie 6-12V więc wręcz pod lipola. Teraz jest widocznie silniejsza iskra bo pali prawie dobrze. Dodatkowo zauważyłem, ze lepiej odpala jak drąg dam na 1/3 gazu (zamiast 1/4 jak kiedyś)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Nie chcę nowego wątku otwierać, więc na razie zapytam tutaj. Szukam dobrego śmigła do tego silnika. Czy lepsze są drewniane czy z tworzywa. Do tej pory latałem tylko na drewnianych Bambula 16x6, Xoar 16x6, i Fiala 16x6. Najlepsza była Fiala ale bardzo delikatna przy kapotarzu się uszkodziła. Zastanawiam się nad klasycznym APC 16x6 albo 16x8, Co sądzicie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.