Skocz do zawartości

LWD Zuch 2


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejna polska konstrukcja w moim hangarze.

 

Tym razem zdecydowałem się na LWD Zuch 2, uroczy polski samolot z lat powojennych (1948) projektu inż. Tadeusza Sołtyka. Właściwie modyfikacja poprzedniego projektu Junak.

 

Maszyna na swój sposób ładna. (są gusta i gusta :-).

 

Model wykonam jako piankolot, dużym handicapem jest tu zastosowanie skrzydeł z PZL 50"Jastrząb".

Jastrząb to był bardzo fajny model który niestety uległ poważnemu rozbiciu ale o dziwo ocalały skrzydła i te po drobnych zmianach i przemalowaniu będą nosić Zucha.

 

Planowane malowanie:

post-14841-0-55952100-1526297906_thumb.jpg

 

Kadłub powstał poprzez wycięcie bloku ze styropianu o grubości mniejszej o grubość poszycia (6mm). Wycinałem w/g kartonowych szablonów przy pomocy drutu oporowego.

post-14841-0-80938900-1526297841_thumb.jpg

post-14841-0-28609000-1526297850_thumb.jpg

post-14841-0-86933000-1526297969_thumb.jpg

post-14841-0-63964600-1526297857_thumb.jpg

 

Blok wzmocniłem prętami węglowymi i siatką budowlaną.

post-14841-0-24413400-1526297874_thumb.jpg

post-14841-0-41953300-1526297866_thumb.jpg

 

Następnie został oklejony poszyciem z depronu 6mm i oszlifowany. 

post-14841-0-64171000-1526297883_thumb.jpg

post-14841-0-58621700-1526297897_thumb.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Model jest niewielki jakieś 80cm. Jak wspomniałem wielkość narzuciły posiadane skrzydła. Co to tyłu kadłuba to może fajnie wyglądać jak się go odpowiednio wyszlifuje. Pomyšlę nad tym. Dzięki za pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek - też wolę drewno ale materiału mam jeszcze dużo i szkoda żeby się zmarnował.

Adam, to może Cie zmotywuję do powrotu do Szpaka.

Władku - daleko mi do mistrzów choć styl Xsawerego Dunikowskiego jest dla mnie zbyt "twardy", "surowy".

Ten Zuch budowany jest na styl modeli ESA więc zastosuję uproszczenia, jego celem będzie ćwiczenie akrobacji i szybkie latanie. Mam nadzieję, ze taki będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

budowany jest na styl modeli ESA więc zastosuję uproszczenia, jego celem będzie ćwiczenie akrobacji i szybkie latanie.

 

Napisałeś, że Jastrząb poległ a chyba był z epp, wymianie kadłuba na styro + depron nie wróżę sukcesu.

Bardzo ładnie to wystrugałeś i model na pewno wizualnie będzie się dobrze prezentował bo kadłub już wygląda bardzo dobrze ale to połączenie, kruchego styro z kruchym depronem to moim zdaniem nie najlepsze rozwiązanie. W sensie konstrukcyjnym oprócz wzrostu masy nie wiem co wnosi takie połączenie.

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buduję z tego co mi zalega. Jastrząb poległ trafiając z wielką prędkością centralnie w drzewo po tym jak w trakcie lotów zostałem "rozproszony" (delikatnie mowiąc) przez psa. :-( zostały skrzydła i część ogonowa. Siła była na tyle wielka, że wyciągałem kawałki drewna z uzwojenia silnika. Nie była to wina materiału. Z tą prędkością nic by nie przetrwało.

Chcę zbudować model podobny do Jastrzębia do szybkiego latania i kręcenia akrobacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały update.
Czy ktoś wie jak usunąć starą farbę ze skrzydeł? Emalia ścienna. Jak na razie to szlifowanie lub oklejenie folią i malowanie.

Kadłub oklejony folią którą chyba można malować (zobaczymy). Stery - podklejone atrapy żeber, Kadłub wyszlifowany w imitację konstrukcji płóciennej. Słabo to widać na zdjęciach.

 

Przymiarka całości jeszcze bez maski silnika.

post-14841-0-63961600-1526627098_thumb.jpg
post-14841-0-78648300-1526627186_thumb.jpg
post-14841-0-56269200-1526627321_thumb.jpg
post-14841-0-76330900-1526627466_thumb.jpg

post-14841-0-61620700-1526627368_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Adam, to może Cie zmotywuję do powrotu do Szpaka.

 

 

No jeszcze chwilę poprzekładam go z półki na półkę. Coraz bardziej mi przeszkadza taki niedokończony, a jak patrzę na Twój projekt coraz bardziej mam chęć przytargać Szpaka z piwnicy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testuję dzisiaj akryl w sprayu. Muszę sprawdzić jak wpływa na folię. Płatowiec gotowy do malowania i zakładania osprzętu. Powoli idzie szykuję się do wyjazdu na pierwsze wakacje w tym roku i trochę mam przygotowań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Czasami znalezienie chwili na hobby graniczy z cudem a gdy już się uda to zakres prac nie ma końca.

Bieżące naprawy po ostatnich kraksach aktualnie używanych samolotów zajmują dużo czasu i mało zostaje na budowę kolejnych jak do tego jeszcze dodałem wyjazd na urlop i po powrocie rozpoczęcie malowania pokoi to już w ogóle. A gdzie czas na budowę Jaka 17W? Chyba dopiero jak skończę Zucha.

 

Zuch wygląda jak na zdjęciach. Jest już w pełni wyposażony, czeka na maskę silnika i czerwony kolor oraz detale.

Właściwie jest już prawie gotowy do oblotu. Jeszcze tylko wyważanie i może lecieć. Tylko znajdę czas... :-)

BTW lekki nie będzie, już ma 390g z pakietem a jeszcze przytyje.

post-14841-0-60544300-1528487009_thumb.jpg

post-14841-0-96937900-1528487025_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.