Skocz do zawartości

Latające Skrzydło FliteTest Arrow z podkładów pod panele


a2j
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Z uwagi iż mam jeszcze sporo podkładów pod panele (pozostałości po Spitfire też od Panów z FliteTest) chodziło mi po głowie zrobić coś w miarę szybko i łatwo.

Padło na latające skrzydło - wybrałem Arrow z serii Mighty Mini. Poszerzyłem odrobinę kadłub ponieważ mam pakiet lipo którego właściwie nie używam i będzie jak znalazł.

 

Na wyposażenie:

Silnik Tarot MT2204 CW 2300KV - 230W,

ESC: ABC-Power Air 30A,

serwa: Emax ES-9051 4,3g,

Pakiet: Lipo 3S 1300 mAh 20C,

Śmigło: 6x4 - 3 łopatowe.

 

Rozpiętość skrzydła 74 cm.

 

Wydrukowałem i wyciąłem plany, nakleiłem je na podkłady 5mm i całość powycinałem. Sklejałem klejem na gorąco.

Na piankę z gładkiej strony nakleiłem folie soft touch przy pomocy żelazka. Nie robiłem zdjęć z postępu prac załączam fotki ze stanu na dziś.

 

Obie połówki skrzydła już połączone, na krawędź natarcia i zawiasy taśma z włóknem szklanym.

post-19241-0-45374600-1529140281.jpg

post-19241-0-31160100-1529140286.jpg

 

do wnętrza kabiny wkleiłem sklejkę 1 mm aby całość wzmocnić.

post-19241-0-71249000-1529140293_thumb.jpg

 

Kabinka będzie wykańczana i wkleję kilka dodatkowych wzmocnień gdy przyjdzie silnik i reszta wyposażenia w zależności jak będzie się całość wyważać.

 

Pozdrawiam i liczę na uwagi.

Adam

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dotarły elementy wyposażenia (silnik, ESC i serwa) więc zabrałem się za skończenie skrzydełka.

 

Chcąc zapewnić odpowiednie chłodzenie regulatora zaplanowałem umieszczenie go z góry w tyle kadłuba.

post-19241-0-96573700-1529472929.jpg

 

Kompletnie nie spodobał mi się wygląd bo ESC dość duży, więc postanowiłem wtopić go w kadłub.

post-19241-0-25016200-1529472934.jpg

 

W kadłubie dość ciasno, kable zasilające i złącza też zabierają przestrzeń więc odbiornik poszedł do wnętrza skrzydła.

post-19241-0-92467800-1529472953.jpg post-19241-0-76540600-1529472962.jpg

 

Bateria wypełnia 50% całości kadłuba ale jest jeszcze miejsca na przyszłe FPV.

post-19241-0-94469400-1529472967.jpg

 

Całość prezentuje się tak. Nie jest najpiękniejsze ale mam nadzieje że będzie pięknie latać.

post-19241-0-24382300-1529472940_thumb.jpg post-19241-0-45875300-1529472973.jpg

 

i na koniec waga, cały model z elektroniką i aku waży:

post-19241-0-83599900-1529473689.jpg

 

Nie jest źle, chłopaki z FT na stronie podają że bez baterii 170 g. Moja bateria waży 107 g, więc jestem w granicy.

 

Został tylko oblot, pierwszy raz mam do czynienie z latającym skrzydłem więc chętnie usłyszę od Was jakieś zalecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak mi tu dżwigaru łączącego połówki skrzydeł ...wiem że w projekcie Flitetest też go niema ale oni stosują troszkę odmienny materiał od podkładów .

Najprostrzym w tej chwili rozwiązam\niem było by wklejenie w wycięciu na smigło  listewki lub płaskownika węglowego poprowadzonego przed wręgą silnika , długości nie mniejszej jak rozstaw serw .

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak mi tu dżwigaru łączącego połówki skrzydeł ...wiem że w projekcie Flitetest też go niema ale oni stosują troszkę odmienny materiał od podkładów .

Najprostrzym w tej chwili rozwiązam\niem było by wklejenie w wycięciu na smigło  listewki lub płaskownika węglowego poprowadzonego przed wręgą silnika , długości nie mniejszej jak rozstaw serw .

Też mnie to martwi, był plan że wkleję w kadłub dodatkowe wzmocnienie ale zabrakło miejsca. Obie połówki połączone ze sobą przy silniku takim podwójnym boxem (pod regulatorem jest też ścianka)

post-19241-0-53095300-1529493112_thumb.jpg

 

Mam sklejkę 1mm i 2,5mm czy ten materiał nada się na taki dźwigar?

Dobrze rozumiem jego rozmieszczenie?

post-19241-0-22924200-1529494825.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O takim rozmieszczeniu pisałem ,tyle że  wkleiłbym je na samej krawędzi wcięcia na tym widocznym wypełnieniu  (dżwigar byłby widoczny od strony silnika) a dopiero na to wkleić wręgę napędu..

Jest to chyba w tej chwili najmniej inwazyjne rozwiązanie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O takim rozmieszczeniu pisałem ,tyle że  wkleiłbym je na samej krawędzi wcięcia na tym widocznym wypełnieniu  (dżwigar byłby widoczny od strony silnika) a dopiero na to wkleić wręgę napędu..

Jest to chyba w tej chwili najmniej inwazyjne rozwiązanie .

Czyli tu? na niebiesko za wręgą silnika.

post-19241-0-75070900-1529497992.jpg

 

Nie wiem czy nie łatwiej naciąć skrzydło od spodu i wcisnąć w nacięcie listwę na kleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

520g ciągu może z niego zrobić pocisk.

No to przy mocnym pociągnięciu drążka do siebie może się złożyć...

Moja delta jest większa ale ciąg mniejszy niż waga 279g, silnik już sporo dostał... 3 lata piłowany tak samo jak pakiet.

A mimo to jak sklejałem deltę to wkleiłem dobry kawałek listwy balsowej średnio twardej o gr. 10mm i wysokości ok 20mm przez większą szerokość skrzydła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"na niebiesko za wręgą" - tak , o tym miejscu myślałem .

 

Listewka w nacięciu - też jakis środek zaradczy ale lepiej się sprawdzający przy np KFM gdzie kilka warstw trzyma piankę  w kupie .

Przy dżwigarze w  nacięciu poszycia w skrzydle z pustym wnętrzem może nie przynieść oczekiwanego efektu .

 

Raczej bym się nie decydował na te rozwiązanie .

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"na niebiesko za wręgą" - tak , o tym miejscu myślałem .

 

Listewka w nacięciu - też jakis środek zaradczy ale lepiej się sprawdzający przy np KFM gdzie kilka warstw trzyma piankę  w kupie .

Przy dżwigarze w  nacięciu poszycia w skrzydle z pustym wnętrzem może nie przynieść oczekiwanego efektu .

 

Raczej bym się nie decydował na te rozwiązanie .

 

Sławek dzięki za podpowiedź.

 

Plan był taki by wsunąć dźwigar za wręgę bez jej wcinania jednak stwierdzam że będę miał problem na tym etapie bez większych ingerencji z kilku względów:

- wszystko wklejone na stałe, skrzynka z wręgą silnika przed wklejeniem była oklejona taśmą z włóknem,

- w dolnej części wręgi jest jedna ze śrub silnika,

- będę miał problem z dojściem z klejem do wnętrza skrzydła.

 

Musiał bym raczej całość wyciąć i zbudować kadłub od nowa - nie jest to nie do zrobienia, może zrobię delikatny oblot i później się na to zdecyduje lub...

 

Znalazłem w pudełku z gratami rurkę węglową średnicy ~7,70 mm (nie jest idealna pochodzi z ogrodowego wiatraczka) i długości 27 cm waga 13g.

post-19241-0-75054000-1529560388.jpg

 

Mógł bym w okolicach SC (jak na zdjęciu) wyciąć na wymiar rurki prostokątny otwór  i tam ją wkleić, dodatkowo zrobić kilka wsporników(z podkładu) o wewnętrzną część skrzydła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak dźwigara który zauważył kolega Sławek nie dawał mi spokoju ale zrobiłem go po najmniejszej linii oporu.

Wyciąłem sklejkę 2,5mm x 10mm x 27cm

post-19241-0-50360000-1529762146.jpg

W okolicach CG naciąłem otwór i wkleiłem dźwigar na wikol, długość wystarczająca by sięgnąć wewnętrznego wzmocnienia w okolicach serw.

post-19241-0-18858000-1529762153.jpg

Podkleiłem dodatkowo wikolem w miejscu do którego miałem dostęp.

post-19241-0-82250700-1529762160_thumb.jpg

Od spodu podkleiłem całość wzmocnioną taśmą.

post-19241-0-30099900-1529762167.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Skrzydełko zostało wreszcie zostało oblatane - byłem na urlopie. W ten weekend wróciłem z urlopu i w sobotę wieczorkiem zabrałem "strzałę" na pobliską polankę.

Poszła jak przecinak na pół gazu wyrzucam ją z reki a lata nawet na 1/3. Wymagała sporo trymu na sterze wysokości bo ciągnęło ją ku ziemi, reszty nie trzeba było regulować.

Ustawienia niskie DR na 50% i Expo na 35% na wysokie nawet nie przełączałem bo nie ma sensu.

 

Załączam krótki film z oblotu żeby nie było :D

 

 

Pozdrawiam

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra rada. Nie lataj więcej w tym miejscu.

Za blisko zabudowań, dużo drzew i samochody w pobliżu.

Jest tylko kwestią czasu, aż model w coś uderzy i będzie to dla ciebie bardzo bolesne. Bardzo łatwo też dopuścić do wylecenia modelem za linię drzew i utratę kontaktu wzrokowego. 

A wtedy pewnie poczytamy w gazetach o modelach spadających na miasto. Przepisy aktualnie narzucają minimalną odległość w jakiej można latać, od terenów zabudowanych i zabudowań czy dróg.

 

Poszukaj dużego pola lub łąki za miastem. Sugerowane rozmiary, co najmniej 500 m wolnej przestrzeni w każdą stronę.

Tyle wystarczy by takim małym modelem latać komfortowo i w zasięgu wzroku.

Może trzeba wyjechać za miasto parę kilometrów, ale naprawdę warto oszczędzić sobie późniejszego kłopotu.

 

Co do padania na dziób - przesuń bardziej do tyłu środek ciężkości. Trymowanie sterem wysokości, odbiera ci zakres ruchu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to latające skrzydełko  jest.

O ile nie ma jakiegoś samostatecznego profilu, a w tym wypadku nie ma, to zawsze trzeba trochę unieść sterolotki, bo inaczej się będzie waliło na dziób.

Faktem jest - po wytrymowaniu i obczajeniu ile je trzeba unieść,  dobrze jest je ustawić mechanicznie, żeby nie tracić zakresu ruchu serwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dobrą radę Adrian, zazwyczaj latam na lotnisku RC na które mam 25km, w tym dniu kompletnie nie miałem czasu a kusiło bo nie zdążyłem oblatać skrzydła przed urlopem.

 

Uniesienie sterolotek o którym wspomniał Marcin jest w projekcie Flite Test, tak też zrobiłem za pomocą prostego wzornika podczas centrowania serw.

Na sterach wysokość po trymowaniu doszło jakieś 5mm, zaznaczam że CG w mojej strzale jest w punkcie wg instrukcji.

O ograniczaniu wychyłu steru przez trym wiem a że mam popychacze na sztywno użyłem na razie funkcji subtrym w aparaturze, choć raczej zrobię trymowanie mechaniczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Skrzydełko z tematu nie miało lekkiego życia, moja nauka latania skrzydłem :), wiele przeróbek sporo lotów i kilka twardszych lądowań na różnym podłożu.

Ostatni lot odbył się w pięknych okolicznościach przyrody na plaży w Jarosławcu zakończony małą glebą, niby było jeszcze do uratowania ale postanowiłem przeszczepić elektronikę do nowego ciała. Nowe skrzydło będzie wykonane w identycznej technologii ale powiększone 130%, dzięki temu zabiegowi rozpiętość wzrośnie do ok 1m.

Postanowiłem powiększyć skrzydło bo w starym było dość ciasno a mam skompletowany zestaw FPV w postaci nadajnika Eachine TX526, kamery Runcam micro sparrow i anteny Pagoda.

 

Wczoraj wydrukowałem i wyciąłem plany.

post-19241-0-01186100-1551428879_thumb.jpg post-19241-0-04026400-1551428885_thumb.jpg

Podzielę się dalszymi etapami budowy. Liczę na uwagi.

 

--- edit ---

 

W sobotę znalazłem trochę czasu i powycinałem plany

post-19241-0-75129800-1551693029_thumb.jpg

 

Tak się zapędziłem z robotą że nie zrobiłem żadnych zdjęć, dziś postęp prac wygląda następująco:

post-19241-0-81285300-1551693036_thumb.jpg

 

Obie połówki skrzydła już sklejone razem, jak w poprzednim skrzydle za poradą Sławka do wnętrza wkleiłem dźwigar łączący obie połówki skrzydła. Dźwigar w postaci 40 cm aluminiowej rurki. Wewnętrzne "piankowe" dźwigary wzmocnione taśmą z włóknem szklanym tym razem połączone ze sobą w kabinie. Pewnie będę musiał je delikatnie przyciąć by dobrze umiejscowić akumulator. Myślę że wytnę otwór w który akumulator zostanie wsunięty.

 

Teraz na pierwszy ogień pójdzie zaprojektowanie tyłu kabiny, domek w którym musi się znaleźć:

- regulator - planuję umieścić go od spodu tak by licował się ze spodem skrzydła,

- nadajnik FPV - umieszczony zostanie od góry delikatnie wtopiony w górną krawędź domku na otwieranych drzwiach inspekcyjnych,

- odbiornik - do wnętrza domku (anteny wyprowadzę na skrzydła).

Koniec domku to 3mm sklejka z silnikiem.

 

Wygląda na to że wysokość kabiny będzie taka jak grubość profilu.

 

Mając zrobiony tył skrzydła będę mógł skupić się na przodzie kabiny a w niej akumulator i kamera FPV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zamontowałem silnik i regulator na skrzydle.

Zgodnie z założeniami regulator przechodzi delikatnie przez spodnią krawędź a silnik znalazł swoje miejsce za podwójnym piankowym domkiem.

 

post-19241-0-12194500-1551855911_thumb.jpg post-19241-0-96158200-1551855917_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.