Skocz do zawartości

Vicomte - odrodzenie.


Irek M

Rekomendowane odpowiedzi

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • Odpowiedzi 105
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Eeee! Marek - jesteś całe wieki do tyłu w temacie :devil: Przed "wodowaniem" kryty był papierem japońskim, teraz będzie, powtarzam będzie, a nie był :rotfl: koverall chyba. Ale jesli dobiorę odpowiedni dla mnie kolor folii to łatwiej byłoby mi zmienić pokrycie kadłuba bo folię nałożyłbym na już istniejący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzydło przygotowane do pokrycia. Sama nie oklejona konstrukcja + dwa serwa stamdard waży 580g. Wydaje mi się, że to dużo - gdybym pokrywał folią to pewnie ze 100g góra doszło by. Pokrycie koverall'em samo w sobie lekkie jest ale do tego gruntowanie i ostateczne malowanie + zabezpieczenie. Boję sie , że to wyniesie co najmniej 300g. Stare skrzydło bardzo ciezko robione tyle własnie waży. I znowu nie wiem co robić ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby to był kolor Humbrol 86 to nie było by problemu. z drugiej strony bardzo korci mnie wypróbowanie tego pokrycia. Ponieważ przód kadłuba też chcę trochę zmienić więc chyba cały kadłub przeszlifuję by położyć nowy kolor. Tym razem może nieco jasniejszy.

A możesz Olo poodać nazwę teo akrylowego dwuskładnikowego bym wiedział czego szukac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irek,chciałbym ale nie wiem :oops: Zostały tylko puszki i pojemnik po utwardzaczu a na nich nie pisze co to za firma.

Zabierz z sobą kadłub żeby mieli próbkę i dobiorą Ci kolor.Nie kup za dużo bo to bardzo dobrze kryje.Mi na tym nie zależało ale możesz tak jak pisał Jędrek, powiedzieć żeby zrobili matowy,półmatowy lub pełny połysk.

Mój jest na pewno odporny na paliwo do żarowych bo zrobiłem kilka lotów z MVVS-em żarowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i spodnia strona pokryta. Tkanina przyklejona do spływu, natarcia w kilku miejscach na dźwigarach i końcowych żebrach. Teraz mam pytania:

 

- czy miejsca tkaniny , na których znalazł sie cellon już nie napreżają się pod wpływem temperatury?

 

- czy do naprężania wystarczy tak oklejone skrzydło, czy muszę też przed tym przykleić wszystkie żebra?

 

Przyklejając teraz tkaninę do żeber lakier wychodzi poza więc nie wiem czy przy naprężaniu ta cześć też sie napręży. Gdybym mógł teraz napreżać przed przyklejeniem do wszystkich żeber to tkanina ładnie sie "rozprostowałaby" i wtedy mógłbym już bez obawy przyklejać ją do żeber.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest skrzydło wklęsło-wypukłym profilem?

Myślałem ze okleisz całe skrzydło jednym kawałkiem a chyba robisz z dwóch.

Jak masz przyklejone na skrajnych częściach to przed przyklejeniem do żeberek,lekko naciągnij.Po przyklejeniu i tak trzeba będzie to naciągnięcie poprawić.Mogą się zrobić małe fałdki od wysychającego cellonu.

Tak robiłem to moim kadłubie.

Jeżeli cellon jest lekko przeschnięty to materiał się naciągnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Profil jest płasko wypukły nie wklęsły. Oklejam jednym kawałkiem. Własnie zauważyłem, że tkanina na żeberkach nie leży idealnie nasączona cellonem. Dlatego zapytałem, ćzy po naciągnięciu "ramy" dopiero potem przyklejać do żeber gdy tkanina jest naciągnięta.

 

EDITT: Po naciągnięciu wygląda to tak:

 

koverall006poprawxm6.jpg

w640.png

W kilku miejscach tkanina odkleiła się ale chyba nie będzie problemu z ponownym przyklejeniem chociaż przykleja sie ona o wiele gorzej niż papier japoński. Za to o wiele łatwiej napręża się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irek,posłuchaj jak brzmi naciągnięty i pomalowany Koverall.

http://pl.youtube.com/watch?v=AfwedQucY6g

Niezły bębenek :D

Teraz sobie przypomniałem że to pokrycie przeszło niezły test na jednej imprezie.

Cały dzień model stał w palącym słońcu i nic się nie stało a na niektórych modelach folia całkiem sflaczała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za chwilę wrzucę test mego pokrycia ale już "dźwiękowo" słychać, że nie jest tak napięte. W takim razie od czego to zależy? Warstwy cellonu chyba nie mają tu znaczenia? Druga sprawa to malowanie lakierami samochodowymi. One przeznaczone są na sztywne pokrycia(blacha) czy na Koverall'u nie będzie pękała?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pęknięcia farby to zauważyłem tylko wtedy po krecie.Można było ściągnąć warstwę farby z materiału.Teraz po całym sezonie nie m żadnych pęknięć.I nitrocellon i farba dosyć długo dosycha a jak doschnie to też będzie bębnić.

Po nałożeniu farby ,nawet gdy wyschła też nie było takiego naprężenia,to pojawiło się później.

 

ps.

Lakiery nie są takie kruche patrz na lakier na zderzakach i plastikowych błotnikach,można ugiąć nie pęka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kamyczek_RC

Widzę że ta tkaninka całkiem dobra jest a jakiej opalarki trzeba użyć i jaką temperaturę ustawić co by nie zrobić otworków ;) Jest jakiś opis jak się z nią obchodzić i gdzie ją kupić za rozsądne pieniądze ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inny dźwięk bo moje skrzydło nie jest jeszcze zamknięte od góry więc nie ma "puszki rezonansowej"

Wcześniejsze pokrycie to była japonka więc odnosnika nie mam żadnego, ale w stosunku do pokrycia solarfilm z Pfalza to Koverall jest sztywniejszy.

Kamyczek_RC używałem zwykłej opalarki - I bieg. Suszarka nie dawała takiej temperatury. Dziury nie wypalisz - zbliżając wolno opalarkę np z odległ 50cm w końcu zauważysz jak fala napręzenia przeuwa sie po tkaninie. W kilku sklepach modelarskich tkanina ta jest chyba po 70 pare zł. biorąc pod uwagę, że jest to "skrawek" 1,7x4,3m( lub 1,3x4,7(?)) to wychodzi tanio - folia typu "szmata" jest znacznie droższa licząc taką samą powierzchnię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kamyczek_RC

Wszystko się zgadza tyle że folia typu szmata jest gotowa a koverall trzeba zaimpregnować i pomalować . Mozliwe że to co jest materiałem w foli typu szmata to właśnie koverall tyle że już zaimpregnowany jakimś tworzywem zabarwionym na kolor ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.