Skocz do zawartości

Buffalo, mały bizon;)


Michal4x4
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dzien dobry,

Wreszcie udalo mi się pomalować sk i zamontować wiatrochron. Robota była okropna, caly czas trzeba uważać żeby czegoś nie zapaćkać, paski taśmy maskującej puszczają farbę bo za rzadka, aerograf kicha bo za gęsta...etc. jeszcze tylna część kabiny i mam nadzieję odsapnąć troche przy skrzydłach:)

Cdn. Pzdr.

M

Ps. Piotr, a mnie się właśnie twoje modele bardzo podobają bo udawania nie ma i do lotów służą,a ja właśnie teraz jak utknąłem w tych pierduśnych detalach myślę że następne będą już bez (przynajmniej na trochę:) ).m

post-21287-0-67937400-1556033966_thumb.jpg

post-21287-0-12708800-1556033991_thumb.jpg

post-21287-0-27856300-1556034014_thumb.jpg

post-21287-0-00337000-1556034041_thumb.jpg

post-21287-0-01602000-1556034059_thumb.jpg

post-21287-0-15786700-1556034153_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dobry wieczór,

Byly niestety inne 'działania na polu' i postępy w modelarni małe. Ale mam nadzieję że już niedlugo wezmę się za skrzydła i będxie trochę z gorki:)

Osłona kabiny wykonana z dość grubego i sztywnego tworzywa sprawiła mi duże trudności w dopasowywaniu i formowaniu ale jako tako już pasuje; mam nadzieję że ją się tasiemkami doklei; tu najgorsze jest to że jeden błąd tj upaćkanie klejem i kicha, no zobaczymy za którym razem się uda.

Cdn.

Pzdr.

M

post-21287-0-86723000-1557081588_thumb.jpg

post-21287-0-47892000-1557081645_thumb.jpg

post-21287-0-63065900-1557081691_thumb.jpg

post-21287-0-49201800-1557081744_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

Zabrałem się za odbudowę podwozia, ktore w tym modeliku mialo być "wisienką" :)

Nie będę zanudzał ale znowu godzin to wiele zajęło ale dziś już się mam nadzieję finalnie udało. Podwozie chodzi stabilnie, blokuje się i serwo nie piszczy. Na razie zdjęcia finalnej (mam nadzieję) wersji napędu, filmik bedxie wieczorem.

Uff, muszę powiedzieć że mi ulżyło bo troche mnie juz ten projekcik zaczął męczyć:) juz strasznie mnie korci zeby zacząć coś nowego!

Cdn.

Pzdr.

M

Filmik:

https://youtu.be/wYZ91RRDMgQ

post-21287-0-72969000-1557501119_thumb.jpg

post-21287-0-66409000-1557501133_thumb.jpg

post-21287-0-28164700-1557501147_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie dopieszczasz ten model. Twoja "połowa" nie jest zazdrosna? ;)

 

 ... juz strasznie mnie korci zeby zacząć coś nowego! ...

 

Michał, zobacz plany wklejone przeze mnie TUTAJ. :) Ale pierwej dokończ i oblataj tego sympatycznego "bawołu".  ;)

 

PS Podwozie "domuskałeś" na maxa, aż zazdroszczę Ci tego samozaparcia! Piknie się rucha, jakby powiedział Kwiczoł. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!

Bardzo mi ulżyło że "podvozek" chodzi bo tyle godzin zapakowałem i tyle porażek było po drodze że momentami miałem już serdecznie dosyć. A najgorsze (dla mnie jako Polaka) że śladów mej męki nawet mało widać:) wsxystko wygląda banalnie, parę sznurków, drutu i tyle... :)

Plany widzialem - czad! Tylko to nie mój zasięg jeszcze; zrobienie takiego (z przeproszeniem) wału napędowego to trudna sztuka, ale samolot b fajny. A skąd takie plany masz, jeśli wono spytać?

Ja na razie myślę dla odmiany o wodnopłacie, mam małą koncepcję próbnego samolociku (oczywiście w wersji amfibii z chowanym podwoziem!:)) ale nie wiem jak to będzie, na raxie wolę sie nie wychylać, skończę Bizona i muszę ulotnić WZ-a, który stoi od listopada!

Pozdr,

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał, ten wał to rurka węglowa i stosownie dobrane łożyska. Jak sobie poradziłeś z tym podwoziem chowanym własnego projektu, to myślę, że bez problemu dasz sobie radę z tym napędem. Plany z Outerzone (pod planami dałem linka do źródła) - jak się okazuje można tam trafić nie tylko na bardzo staruśkie plany "z myszką" (plany są też na AeroFred, z tym, że tu trzeba się rejestrować, żeby cokolwiek ściągnąć).

 

Przypominam, że z mojego DROPBOXa można zassać ciekawe składanki planów maluchów (dostępnych luzem za free w necie), a zaprojektowane przez różnych modelarzy z całego świata (zebranie tego zajęło mi trochę czasu: pliki archiwalne .zip z planami przypisane określonym modelarzom, periodykom, w których się ukazywały, lub wydawcom zestawów). Bogata kolekcja, którą przygotowałem dla siebie na zaś, a tera dzielę się z Wami - polecam. B)

 

Jeśli wodnosamolot z chowanym podwoziem, to może ten z filmu: "Prywatna wojna Murphy'ego" (fragment filmu na YT, ten z autonauką latania Murphy'ego: 11min.  :)  ), czyli "Kaczor" Grumman Duck J2F6:

 

post-18069-0-18352000-1557527070_thumb.jpg

 

Na Outerzone są plany 100 centymetrowego: TUTAJ Spore wyzwanie dla modelarza (i wcale nie podpuszczam ;)  ).

 

No chyba, że chcesz odpocząć od "tej mordęgi"  ;)  i zrobić tylko fajne latadełko startujące/lądujące na wodzie. To wtedy proponuję proste mikrusy elektryków łodzi latających RC  np.:

 

pond_baby.pdf  - jeśli nadal chcesz bawić się w stolarza,

 

Micro_Drake_Plan_and_Parts_41cm.pdf  - a może zabawa z "mordowaniem pianki" :P

 

fotki tego ostatniego piankowca o rozpiętości 41cm:

 

post-18069-0-98229700-1557558178.jpg

 

post-18069-0-71499800-1557558260.jpg

 

... prosty w wykonaniu, a świetnie wygląda. Powyższe plany są jednymi z ponad pięćdziesięciu innych planów zawartych tylko w jednej z moich składanek plików zip na Dropboxie:

 

AeroFred_RC_Electric-Powered_75cm-max.zip

 

...pozostałe archiwa - link do głównego katalogu na Dropboxie jw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał, czekam na kolejne Twoje posty w tym temacie bardziej niż na kolejne odcinki "Gry o Tron" :D

Myślę że to może być najbardziej ambitny projekt w historii forum, a na pewno najbardziej makietowy w stosunku do rozpiętości!

 

Jaką obstawiasz wagę do lotu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!;)

Setka pęknie na pewno:( no ale trudno, na razie przynajmniej model bez lotek i jednego (do nich) serwa waży ok 95g. Może nie będzie tragicznie. Będę budował dalej ale pokusa na coś nowego straszna... cdn.

Pzdr.

M

Ps jak widać z porównania wagi na fot 1 i fot 3 mechanizm skladania podwozia dodal 11 g (głównie serwo oczywista) to 10% wagi calości ale chyba jednak nie strasznie.

post-21287-0-02346300-1557859704_thumb.jpg

post-21287-0-85028600-1557859761_thumb.jpg

post-21287-0-19070000-1557859818_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nawet nie wiem czy jest jakaś możliwość kupowania takiej. Kupuję w sklepie analogowym i staram się na konstrukcyjne elementy wybierać tę która wygląda na twardą. W tym modeliku poza balsą są tylko 2 listweki sosnowe 2x1 w skrzydłach.

Tę najtwrdszą balsę której strzegę jak skarbu uzyskuję z odpadów po modelach Guillowsa ktory slynie ze swej, jak mowią niektórzy, "dębowej" balsy.

Dziś postępy mało efektowne, tylko polakierowałem skrzydła caponem, okleiłem lotki i przygotowałem połprodukty do zrobienia kółek.

Cdn.

Pzdr.

M

post-21287-0-07118900-1557953634_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tę najtwrdszą balsę której strzegę jak skarbu uzyskuję z odpadów po modelach Guillowsa ktory slynie ze swej, jak mowią niektórzy, "dębowej" balsy.

To nie ma byc krytyka, ale moze niepotrzebnie te twarda balse tak strzezesz. Mianowicie balsa miekka wykazuje korzystniejszy stosunek wytrzymalosci do ciezaru, ale wymaga stosowania wiekszych przekrojow. Zaleznie od budowanego elementu wybor miekkiej balsy i odpowiedniego kierunku slojow nie jest wiec pozbawiony sensu, co jest przyczyna selekcjonowania balsy i to dla modeli o kazdej wielkosci.

 

Niezaleznie od tego, modelik bardzo ladnie wychodzi - jest na czym oko zawiesic. Do niedawna nawet nie podejrzewalbym siebie o zainteresowanie tymi maluchami, a teraz chetnie zagladam do tego dzialu, wlasnie dzieki takim modelom, jak tutaj prezentowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór,

Dzięki! Ja krytyki się żadanej nie obawiam, wręcz przeciwnie, po to jestem tu żeby się czegoś dowiedzieć i nauczyć. Tak, z tą balsą są różne szkoły, spróbuję poeksperymentować z miekką.

A w międzyczasie zrobiłem nowe kółka i te obrzydliwe z pianki juz mogą odejść!:) chcę też zrobić jakoś w miarę "wyględnie" golenie , co niestety idzie bardzo żmudnie bo każdą część po licznych przymiarkach trzeba jeszcze w ruchu sprawdxic, baterię podlączyć , sprawdzić, odłączyć i tak w koło macieju, ale chyba niedługo koniec. Na pierwszych zdjęciach(z netu) to do czego zmierzam (mniej wiecej) nizej jak to u mnie wygląda. Cdn.

Pozdr.

M

post-21287-0-87174900-1558292458_thumb.jpg

post-21287-0-77880500-1558292479_thumb.jpg

post-21287-0-98077200-1558292553_thumb.jpg

post-21287-0-54294400-1558292624_thumb.jpg

post-21287-0-69379700-1558292671_thumb.jpg

post-21287-0-90878400-1558292717_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dobry wieczór,

Postępy malutkie, ale są: golenie podwozia wreszcie gotowe, kółka poprawione (bo pierwsza wersja trochę slabo wyszła), skrzydelko polakierowane, japonka polożona, lotki gotowe do malowania i finalnego montażu.

Trochę dużo zajęły mi kombinacje umieszczenia serwa napędu lotek ale w końcu stanęło że bedzie umieszczone w pozycji odwróconej i popychacze lotek też będą pod skrzydłem (inaczej musiałbym ciąć kil kadłuba a tego wolałem uniknąć). Wagowo po lakierowaniu płata nie przybylo strasznie, tylko troszkę:) Cdn.

Pozr.

M

post-21287-0-40170200-1559241461_thumb.jpg

post-21287-0-41928300-1559241478_thumb.jpg

post-21287-0-49631900-1559241491_thumb.jpg

post-21287-0-87893900-1559241553_thumb.jpg

post-21287-0-89693300-1559241609_thumb.jpg

post-21287-0-02245700-1559241651_thumb.jpg

post-21287-0-85760600-1559241706_thumb.jpg

post-21287-0-31943000-1559241757_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!:)

Tak, no podglądałem ile mogłem u plastikowych, z tym że tam to są super mistrzowie, a i sprzęty mają super. Ja mam najtańszy aerograf chiński za 5 dych, ale jakoś tam daję radę (ale nie z każdą farbą).

Patent jest prosty: najpierw naklejam tasiemki mające imitować linie podziału blach. Potem jadę po tych liniach aerografem możliwie ciemną farbą (tutaj była chyba po prostu czarna) matowa, żeby: 1) zbudować "grubość" lakieru na liniach podziałowych tak aby po odklejeniu tasiemek wyszły wgłębienia 2) żeby obrzeża linii przyciemnić. Potem, każdy prostokąt powstały po nałożeniu tasiemek malujemy tak aby najpełniej "pokolorować" środkową część prostokąta a przy jego brzegach tak aby prześwitywała ciemna barwa położona wcześniej. Nie mam w malowaniu dużego doświadczenia ani talentu ale z tego co udało mi się podejrzeć u doświadczonych to działa zasada taka jak w sztukach pięknych: im mniej "techniczne" ruchy pedzlem (tj aerografem) tym lepsxy efekt, innymi slowy odrobina improwizacji i luzu przy malowaniu daje niespodziewanie (przynajmniej dal mnie) dobre efekty.

Niżej tylko takie zdjęcia z procesu mam.

Pzdr.

M

post-21287-0-62628200-1559249357_thumb.jpg

post-21287-0-65277200-1559249414_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.