Skocz do zawartości

Phoenix Evo 2.6m by Sknera


Sknera771
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Piękny, zazdraszczam. Ja dzisiaj swój model skasowałem ;)

 

Mam nadzieję, że po oblocie nadal taki pozostanie.  :D 

 

 

Muszę naprostować to co napisałem wcześniej - programowanie ER9X jest wręcz banalnie proste, wystarczy załapać  ;)

Model ustawiłem tak (może ktoś coś podpowie jeśli zrobiłem źle):

1. Gaz na przełączniku dwupozycyjnym z płynnym włączeniem od 0% do 100% w 2s.

2. Dwie fazy lotu:

   I. Normalny lot: na drążku gazu mam tylko klapy w zakresie 0% do 10% oraz dodatkowo (bardzo malutko) domiksowany kierunek do lotek - w tą samą stronę.

   II. Lądowanie: na drążku gazu mam butterfly'a z domiksowaną wysokością w dół.

Silnik można uruchomić na obydwu fazach. Płynne przejście między fazami (1s). 

3. Minimalna różnicowość lotek, tak na początek. 

 

Coś tam czytałem o tym, że do termiki miksuje się lotki do kierunku? Jedni mówią że tak, inni że to wprowadzanie szybowca w ześlizg, jak to w końcu jest?

 

P.S. Jak dodaje się tutaj filmy z YT żeby się tutaj pojawił odtwarzacz zamiast linku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dodaje się tu żadnych filmów, zamieszczasz tylko link który kopiujesz z YT i to wszystko.

Co do ustawień to super fajnie, oby starczyło Ci palców w przełączaniu tych wszystkich faz 

łącznie z uruchomieniem silnika w sytuacji ,,podbramkowej,,

Model jeszcze nie uniósł się w powietrze a Ty już ustawiasz fazy lotu, co to jest np.,,bardzo malutko,,???
Nie chciałbym cię zniechęcać, ale odnoszę wrażenie że chcesz złapać wszystkie wrony za ogony.
Na modyfikacje przyjdzie pora, najpierw oblataj model bez kombinacji, wytrymuj wszystko w locie.
Tak aby pięknie latał, naucz się go, wyczuj jego plusy i minusy, poznaj jak się zachowuje podczas lotu

z małą i dużą prędkością, przy wietrznej i bezwietrznej pogodzie. Jak już poznacie się i  polubicie, to wtedy

można pomyśleć o całej reszcie i dobrodziejstwie w lataniu. Wówczas dopiero bierz się za fazy, termikę itp.
kombinowanie z przełącznikami, drągami, aparaturą.

A tak na marginesie, wzbicie w powietrze i latanie to bułka z masłem, znacznie ważniejsze od latania jest

lądowanie i nauka tej czynności. Nie sugeruj się tym że ktoś pisze że wisi w powietrzu 30...40...50 min.
A jak przyjdzie wylądować to jest ból d...y bo kreta się zaliczyło.

 

Moja rada jest taka oblataj model i nauka lądowania, czyli start, jedno albo dwa kółka i lądowanie.
I do skutku. tak abyś nie ganiał za modelem po polu.
Nawet jeśli miałbyś spędzić połowę sezonu na tą czynność, dopiero wtedy zobaczysz jak to frajda

latać i bezstresowo lądować.

Przemek trochę Ci nagadałem, ale to nie złośliwie. Oczywiście życzę Ci udanego oblotu.

Kiedyś już pisałem że masz fajny model więc niech Ci służy jak najlepiej.

 


 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

..

Tak aby pięknie latał, naucz się go, wyczuj jego plusy i minusy, poznaj jak się zachowuje podczas lotu

z małą i dużą prędkością, przy wietrznej i bezwietrznej pogodzie. Jak już poznacie się i  polubicie, to wtedy

można pomyśleć o całej reszcie i dobrodziejstwie w lataniu. Wówczas dopiero bierz się za fazy, termikę itp.

kombinowanie z przełącznikami, drągami, aparaturą.

A tak na marginesie, wzbicie w powietrze i latanie to bułka z masłem, znacznie ważniejsze od latania jest

lądowanie i nauka tej czynności. Nie sugeruj się tym że ktoś pisze że wisi w powietrzu 30...40...50 min.

A jak przyjdzie wylądować to jest ból d...y bo kreta się zaliczyło.

 

Moja rada jest taka oblataj model i nauka lądowania, czyli start, jedno albo dwa kółka i lądowanie.

I do skutku. tak abyś nie ganiał za modelem po polu.

Nawet jeśli miałbyś spędzić połowę sezonu na tą czynność, dopiero wtedy zobaczysz jak to frajda

latać i bezstresowo lądować.....

 

Tak jak pisze Bigdan , potem reszte gałkologii i ustawień. Pozdro i czekamy na filmik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dodaje się tu żadnych filmów, zamieszczasz tylko link który kopiujesz z YT i to wszystko.

Co do ustawień to super fajnie, oby starczyło Ci palców w przełączaniu tych wszystkich faz 

łącznie z uruchomieniem silnika w sytuacji ,,podbramkowej,,

Model jeszcze nie uniósł się w powietrze a Ty już ustawiasz fazy lotu, co to jest np.,,bardzo malutko,,???

Nie chciałbym cię zniechęcać, ale odnoszę wrażenie że chcesz złapać wszystkie wrony za ogony.

Na modyfikacje przyjdzie pora, najpierw oblataj model bez kombinacji, wytrymuj wszystko w locie.

Tak aby pięknie latał, naucz się go, wyczuj jego plusy i minusy, poznaj jak się zachowuje podczas lotu

z małą i dużą prędkością, przy wietrznej i bezwietrznej pogodzie. Jak już poznacie się i  polubicie, to wtedy

można pomyśleć o całej reszcie i dobrodziejstwie w lataniu. Wówczas dopiero bierz się za fazy, termikę itp.

kombinowanie z przełącznikami, drągami, aparaturą.

 

A tak na marginesie, wzbicie w powietrze i latanie to bułka z masłem, znacznie ważniejsze od latania jest

lądowanie i nauka tej czynności. Nie sugeruj się tym że ktoś pisze że wisi w powietrzu 30...40...50 min.

A jak przyjdzie wylądować to jest ból d...y bo kreta się zaliczyło.

 

Moja rada jest taka oblataj model i nauka lądowania, czyli start, jedno albo dwa kółka i lądowanie.

I do skutku. tak abyś nie ganiał za modelem po polu.

Nawet jeśli miałbyś spędzić połowę sezonu na tą czynność, dopiero wtedy zobaczysz jak to frajda

latać i bezstresowo lądować.

 

Przemek trochę Ci nagadałem, ale to nie złośliwie. Oczywiście życzę Ci udanego oblotu.

Kiedyś już pisałem że masz fajny model więc niech Ci służy jak najlepiej.

 

 

 

 

 

Tak jak pisze Bigdan , potem reszte gałkologii i ustawień. Pozdro i czekamy na filmik.

 

Cieszę się drodzy koledzy, że się tak martwicie i dziękuje Wam za porady. 

Spokojnie! Ustawienie silnika na pstryczku i dorzucenie pstryczka od klap to nie są jakieś super zaawansowane ustawienia, których nie da się ogarnąć  B) Proszę zauważyć, że to nie jest moje pierwsze latanie. Wiedzy teoretycznej mam mało ale troszkę tam latać potrafię  ;)

 

Tak więc dziękuje za każdą pomoc, tą tutaj jak i tą w wiadomościach prywatnych! 

Dzisiaj odbył się oblot Phoenixa, był stres, było bez widowni bo ja taka Zosia Samosia jestem. Wolałem skupić się na modelu niż na ogarnianiu jeszcze kamerki na czole więc WIEM - NIE LICZY SIĘ! Jak pogoda jutro dopiszę to obiecuje filmik! Dzisiaj już za mocno się rozwiało.

Jest zdjęcie tuż po lądowaniu:

 

post-14120-0-67434400-1550492262_thumb.jpg

 

No i moje wrażenia. Przede wszystkim dość mocny wiatr jak na oblot, chwilami cichło, potem się rozwiewało, zdecydowałem się pomimo to. Po wyrzucie z ręki pod wiatr nie chciał lądować więc drugi już był z silnikiem i... WSPANIALE! Kilka kliknięć trymerem SW a potem jeszcze kilka na lotkach (kręcił w lewo) i lata przepięknie, szybuje aż gwiżdże, silnik daje radę, a pod wiatr można było odłożyć nadajnik i mu nie przeszkadzać  :D

Wyciągałem go nisko, ja nie wiem jak Wy widzicie modele na 300m  :( A mam okulary!

Butterfly działa.

Lądowanie szło kiepsko bo Phoenix nie bardzo chciał lądować, zwłaszcza przy podmuchach wiatru ale skończyło się bez żadnych strat.

 

Jedyne co mnie martwi/dziwi/nie znam się  :D to skrzydła dość mocno pracują na łączeniach. To że się uginają to ok - w końcu to pianka ale one dodatkowo machają jakby... bagnety były za luźne? Też tak macie?

 

P.S. Tak. Będzie filmik.  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w krótszej wersji pracują - ok 5 cm . ale nie są luźne.!

Bagnety u ciebie wchodza wszystkie na ciasno w swoje kieszenie? Bo u mnie to tak ze jak odwróce skrzydlo to wylatuja same.

 

EDIT: 

 

Wiatr ucichł, jest filmik! Oczywiście nie wszystko poszło tak jak powinno bo okazało się że bateria w kamerce jest słaba i najciekawsza część lotów nie została nagrana  :angry: A były ładne niskie przeloty i pętelki...

 

https://youtu.be/9HceG-TxAUk 

 

Lądowanie wychodzi mi nieźle lecz zawsze o 50m za daleko  :lol: Gdy już sobie myślę że jestem nisko nad ziemią i będę lądował to model ma mnie gdzieś i tak szybuje jeszcze i jeszcze i jeszcze... 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.