Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 854
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    135

Ostatnia wygrana robertus w dniu 15 Marca

Użytkownicy przyznają robertus punkty reputacji!

Reputacja

2 025 Excellent

3 obserwujących

O robertus

  • Urodziny 01.01.1973

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Jelcz-Laskowice
  • Imię
    Robert

Ostatnie wizyty

9 341 wyświetleń profilu
  1. No i w sumie model jest gotowy do oblotu - na biało. Waga do lotu wyszła ok 1450g Ciąg dmuchając na wagę ok 1250g Zaślepiłem dziure po przednim podwoziu. Po głównym zostawiłem dziurki na palce, będzie do wyrzucania z ręki. Wyważa się pakietem mniej więcej w tym miejscu. Jak widać musiałem trochę powiększyć przedział na baterię w kierunku kabiny. Za EDF wstawiłem jeszcze tubę z cienkiego depronu. Wylot mam ok 100% FSA, czyli 63mm.
  2. Ten samolocik jak najbardziej ma zapasowe części, dostępne na aliexpres. To jest Volantex RC, to samo co te malutkie warbirdy ostatnio tak popularne. Aczkolwiek tak jak mówisz, cala elektronika jest na jednej płytce. Ale skrzydła, przekładnie, śmigła, jak najbardziej zapasowe da się kupić. Nie to , żebym namawiał do kupna, ale w tak ograniczonym budżecie, żeby zacząć od zera to chyba nie znajdziemy nic lepszego. Im większy będzie budżet, tym ciekawsze propozycje da się zaproponować.
  3. Obecne samoloty mają stabilizację poziomu i to bardzo pomaga. Mały lekki model ze stabilizacją obecnie bardziej nadaje się do nauki niż to czym my się uczyliśmy typu skysurfer lub BETA. Wg mnie. Mały nawet jak spadnie w trawę to się nie zepsuje a stabilizacja z poziomowaniem dużo pomaga. Grunt to żeby nauczyć się odruchów, szczególnie w locie do siebie, bo to jest trudne na początku. W tym pomaga symulator na kompa. A tu można poćwiczyć na padzie. Wspiera windows i grzybki ma analogowe więc powinien być dobry. Zawsze można dokleić patyczek żeby udawał drążek. Droższą opcją jest kupienie specjalnej aparatury do symulatora, ale moim zdaniem szkoda kasy. Dokładnie, doświadczony modelarza bardzo ułatwia start.
  4. Model niewątpliwie fajny, tylko trzeba jeszcze trochę rzeczy dokupić.
  5. Na początek Pad do komputera z dwoma grzybkami. Zainstaluj sobie darmowy symulator Mulilex Multiflight i trenuj odruchy. a potem coś takiego kup https://allegro.pl/oferta/sport-cub-500-samolot-sterowany-761-4-rtf-zyroskop-12021614905
  6. Psiknij tu wd40 będzie lżej chodzić od pewnego momentu też tylko prąd rośnie. Take ok 100% FSA jest dla mnie optimum. Wylot takiej samej średnicy jak EDF też nie będzie zły. Też mam takie. Duży ciąg przydaje się przy rozbiegu, szczególnie na trawie. No i pamiętaj, ze samolot lata na skrzydle a nie na silniku. Mój EDF na 4S latał na prawie połowę gazu, czyli ile miał ciągu, z 800g? A model 2kg.
  7. No cóż biję się w pierś. Mogłem to miejsce zabezpieczyć [emoji16] To moje pierwsze podwozie więc głowy nie dam, ale jak je wcisnę to wolno wracają do stanu normalnego. Tak że myślę że to olejowe. Temat podwozia badałem nawet przed oblotem symulujac lot i wtedy się zamykało i otwierali dobrze. W pierwszym locie też bez problemów. Myślę że to od tego krzywego lądowania coś się wygięło lub zwiększyło luzy, bo jednak chybota się teraz w każdą stronę. Mechanizmy wg opisu są dla modelu 3-3.5kg tak że ja się nie dziwię że mogą nie dawać rady. Myślę że to mechaniczny problem bardziej, ale nie mówię że mam100% racji. Będę badał temat, bo to jest ta wisienka na torcie do pełnego cieszenia się tym modelem w locie.
  8. Kolejny lot Mustangiem. Zmieniłem śmigło na dwułopatowe, zasilanie zrobiłem na dwa pakiety 3000mAh 6S, no i teraz to można latać. Timer ustawiony na 5minut, alarm niskiego napięcia się nie włączył wcale. Pakiety po locie ok 30%. Myślę, że to takie w sam raz. Ten Mustang to raczej kucyk, ładnie i przewidywalnie się prowadzi, jestem bardzo zadowolony z konstrukcji. Ale to podwozie to mnie dobija. Na ziemi ładnie się chowa a w locie, zapewne pod wpływem naporu powierza nie chowa się do końca. Już zamówiłem mocniejsze i krótsze. A tu pełny lot:
  9. Wkleiłem serwa i od razu mała przymiarka do sterownia. Chyba w dobrą stronę się wychylają. Zakresy wychyleń jeszcze obmyślę. 20240319_191007.mp4
  10. Parę godzin pracy i model już zmontowany w 80%. To takie plusy i minusy kupowania kita. Wyliczyłem środek ciężkości i plus minus pokrywa się z wypustkami które zauważyłem na skrzydłach. Wyciąłem zbędną piankę związana z mocowaniem podwozia udrożniając wlot Taki zmontowany kit waży ok 650 gramów.
  11. Przeprowadziłem próby ze śmigłem dwułopatowymi tak: - oba śmigła przy max gazu pobierają 70A (na stojaku) - przy podziałce na ok 80% gazu śmigło czterołopatowe pobiera 60A a dwułopatowe 55A. Teraz jak to się wyważa. - ze śmigłem dwułopatowym i jednym pakietem SC przesuwa mi sie do tyłu o 2cm od pozycji 135mm jaka ustawiłem do oblotu - z dwoma pakietami przesuniętymi na maksa w dostępnym miejscu bez żadnych poprawek SC przesuwa mi się o 1 cm do tyłu. Myślę, że w tak dużym samolocie jest to niewielka korekta. Wcześniej miałem stateczność na poziomie 15% teraz mam na poziomie 12% Przy okazji widać odciski na piance, taki to materiał. Model przytył o kolejne 200g, zabrałem na śmigle to dodałem w prądzie. Teraz waży 4.7kg, czyli tyle co model FMS do lotu. Poeksperymentowałem trochę z przednim podwoziem. obniżyłem podwozie główne o połowę średnicy koła. Prawie nie widać różnicy ale chyba wizualnie lepiej a do ziemi jeszcze 10cm dla śmigła, niżej już chyba bym nie robił, żeby go nie przytrzeć.
  12. Po oblocie, dodaję kolejny model do listy. Mustang Eugeniusza Horbaczewskiego Rozpiętość 210cm Długość 166cm Napęd 6S Waga do lotu prawie 4,5kg, tam już parę gramów nie robi różnicy Wątek z budową
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.