Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów '140E' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Powitalnia
    • REGULAMIN FORUM oraz powitalnia
  • Modele latające RC
    • Latające RC
    • Modele elektryczne
    • Szybowce i motoszybowce
    • Modele akrobacyjne-3D
    • Modele akrobacyjne - F3A
    • Kombat
    • Makiety
    • Rakiety i rakietoplany
  • Napęd i elektronika
    • Silniki spalinowe
    • Elektronika
    • Silniki elektryczne
  • FPV
    • FPV - z lotu ptaka
    • Elektronika
  • Reszta
    • Od czego zacząć??
    • Warsztat
    • Różne
    • Modele lądowe i szkutnicze
    • Rynek modelarski
    • Imprezy i spotkania regionalne
    • Filmy modelarskie
    • Kraksa
    • Aerodynamika
    • PLANY
    • Symulatory
    • Modele redukcyjne.
    • nasze projekty-dokumentacje. pliki
    • Ogłoszenia Aeroklubu Polskiego
    • Przepisy dla modelarstwa RC
    • Konkursy
  • Hyde Park, sprawy forum...
    • Hyde Park
    • Kontakt z obsługą forum

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


WWW


GG


Skype


Skąd


Zainteresowania


Imię

Znaleziono 1 wynik

  1. Od dłuższego czasu planowałem zakup jakiegoś modelu 3D o rozpiętości 1,8-2m pod moje AXi 5325/20 (280kV, 2300W, 575g). Po rozbiciu świnki i szybkim przeliczeniu gotówki, wyszło na to, że jedną z lepszych opcji (przynajmniej na papierze) za posiadane przeze mnie pieniądze był w/g mnie Sebart Su29S 140E. Sugerowana 599euro to jak dla mnie jakiś kosmos, szczęśliwie u polskiego dystrybutora leżał i czekał na mnie model zakupiony zapewne jeszcze po starym, dobrym kursie euro (tutaj podziękowania dla kol. Pawła za pomoc w negocjacji ceny). Co do ceny jeszcze - w ogóle jest ona dość dyskusyjna, za model, którego kadłub ma całkowicie tradycyjną konstrukcję (zero węgla), a podwozie jest aluminiowe. Do zakupy przekonała mnie podawana przez producenta niska waga (4.000-4.200g bez pakietów) oraz... wygląd... po prostu rasowa "Suczka" Także po bardzo krótkim oczekiwaniu zapukał do mnie kurier, ups, jak spotkacie moją córeczkę, to mówcie, że Św. Mikołaj z takim oto pakunkiem: Jak widać model jest solidnie zapakowany w podwójne pudło, które w moim przypadku w wielu miejscach nosiło ślady mocniejszy lub słabszych uszkodzeń, a mimo to zawartość nie ucierpiała. Relację zaczynam od szczegółowego "unboxing" i poważenia części. Będzie to przydługie, ale można sobie w ten sposób odpowiedzieć na pytanie: "na ile dobrze producent zadbał, aby samolot dotarł do klienta w idealnym stanie?" W/g mnie, Sebart postarał się bardzo dobrze. Na tym etapie nie będę wchodził w szczegóły co do jakość, jeśli chodzi o samo pokrycie folią - jest bardzo dobrze, ale jak to zwykle bywa, w kilku miejscach trzeba przejechać model żelazkiem (kilka drobnych burchli, kilka miejsc, gdzie przy krawędziach folia odstaje). Na paczce co istotne, chociaż firma włoska, to tradycyjnie w dzisiejszy czasach - made in China: A więc zaczynamy rozpakowywanie, najpierw spojrzenie ogólne: I wyjmujemy poszczególne elementy: 1) Maska silnika - solidnie zapakowana, waga 152g: 2) Kabinka - równie solidnie zapakowana, waga 204g: 3) Kadłub - już się dalej nie będę powtarzał - SOLIDNIE ZAPAKOWANY, waga 738g: 4) Rura łącząca płaty - starannie owinięta w papier, węglowa, 116g: 5) Skrzydła - prawe 325g, lewe 320g: 6) Tzw. "fillets", czyli końcówki skrzydeł od strony spływu przy kadłubie, których Sebart nie wkleił, żeby zaoszczędzić na wielkości paczki, prawy 26g, lewy 27g: 7) Lotki, lewa 82g, prawa 79g: Także w sumie: lewe skrzydło - 429g prawe skrzydło - 430g A więc super:) 8) Rura łącząca połówki statecznika poziomego, węglowa, waga 12g: 9) Statecznik poziomy wraz ze starem wysokości - prawa połówka 97g, lewa 98g: Także sumując statecznik ze skrzydłami, mamy - lewa strona modelu 527g, prawa strona 527g, co za precyzja albo co za... fart!!! Stateczniki mają takie małe wypustki umożliwiające ich przykręcenie do kadłuba, czego nie ująłem zbyt dokładnie na zdjęciu. Wspominam o tym tutaj, gdyż Sebart pomyślał, aby je zabezpieczyć małymi gumkami, tak aby nie uszkodziły one pozostałych elementów zestawu. Kolejny plus za pakowanie! 10) Statecznik pionowy wraz ze sterem kierunku, waga 73g (musicie uwierzyć na słowo, zapomniałem zrobić fotki z wagą): 11) Podwozie główne, aluminiowe, zapakowane w papier, waga 192g: 12) Laminatowe owiewki na koła, waga 66g: 13) Kołpak plastikowy z podstawą aluminiową - waga 58g: 14) Koła piankowe, główne 41g, ogonowe - moja waga go nie łapie: 15) Paczki z galanterią (porządnej jakości) - waga 153g: 16) Profile balsowe na golenie podwozia - 29g: 17) Dodatkowe elementy do przebudowy na wersję spalinową - nie ważyłem, ale w zestawie jest chyba wszystko, co można sobie wymarzyć: 18) Zestaw naklejek: A na koniec "unboxing" dwie poglądowe fotki - model złożony na szybko w towarzystwie Extry 48": Podsumowanie wagi: maska - 151g kabinka - 204g kadłub - 738g bagnet skrzydeł - 116g kompletne prawe skrzydło - 430g kompletne lewe skrzydło - 429g bagnet statecznika poziomego - 12g statecznik poziomy prawy - 97g statecznik poziomy lewy - 98g ster kierunku - 73g podwozie - 192g owiewki na koła - 66g kołpak - 58g koła - 41g galanteria - 153g profile podwozia - 29g razem: 2887g c.d.n.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.