Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Gamma 370' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Powitalnia
    • REGULAMIN FORUM oraz powitalnia
  • Modele latające RC
    • Latające RC
    • Modele elektryczne
    • Szybowce i motoszybowce
    • Modele akrobacyjne-3D
    • Modele akrobacyjne - F3A
    • Kombat
    • Makiety
    • Rakiety i rakietoplany
  • Napęd i elektronika
    • Silniki spalinowe
    • Elektronika
    • Silniki elektryczne
  • FPV
    • FPV - z lotu ptaka
    • Elektronika
  • Reszta
    • Od czego zacząć??
    • Warsztat
    • Różne
    • Modele lądowe i szkutnicze
    • Rynek modelarski
    • Imprezy i spotkania regionalne
    • Filmy modelarskie
    • Kraksa
    • Aerodynamika
    • PLANY
    • Symulatory
    • Modele redukcyjne.
    • nasze projekty-dokumentacje. pliki
    • Ogłoszenia Aeroklubu Polskiego
    • Przepisy dla modelarstwa RC
    • Konkursy
  • Hyde Park, sprawy forum...
    • Hyde Park
    • Kontakt z obsługą forum

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


WWW


GG


Skype


Skąd


Zainteresowania


Imię

Znaleziono 1 wynik

  1. Witam W niedziele "złapałem kreta", oczywiście nie ja tylko mój samolot Gamma 370. Banalna sprawa i nic wielkiego się nie stało. Jakkolwiek... A było to tak... W niedzielę postanowiłem polatać patyczakiem i Gammą. Gamma Patyczak Czasowo do chwili zakupienia nowego nadajnika muszę stosować nadajnik od Aresa, który jest nadajnikiem producenta i zbindowany jest tylko z odbiornikiem producenta. Nie udało mi się zbindować tego nadajnika z posiadanymi odbiornikami Turnigy. Z tego powodu jeżeli chcę polatać, jestem zmuszony przekładać odbiorniki. I tu docieramy do sedna sprawy :-) Polatałem patyczakiem i przełożyłem odbiornik do Gammy. Po włączeniu ster wysokości wychylił się w dół. Odwróciłem model, wyregulowałem ster na snapach, sprawdziłem działanie. Wystartowałem z ręki i... ostrym nurkowaniem zaliczyłem kreta. Połamane śmigło, rozwalona przekładnia i obdarta farba. (Sorki za przydługi wstęp) Komisja ustaliła co następuje: Całkowicie zapomniałem, że Gamma ma odwrotnie założone serwo steru wysokości dlatego kanał sterowania musi zostać przestawiony na REWERS. Po włączeniu zasilania, gdy zobaczyłem wychylony ster, zamiast przestawić kanał na rewers skoncentrowałem się na regulacji sterów przy pomocy snapy. W tym celu model obróciłem kołami do góry. Wyregulowałem ster wysokości. Sprawdzając sterowanie zadziałałem mechanicznie, drążek na siebie - ster w górę, drążek od siebie - ster w dół. Fajnie, ale "zapomniałem", ze model był do góry kołami. Dalej już wiecie. Wnioski... Sprawdź wszystko trzy razy przed startem, a zwłaszcza działanie sterów i upewnij się, że trzymasz model właściwie. Teraz na radiu mam naklejoną wielką etykietę z napisem przypominającym o przestawieni rewersów :-) EDIT: Robert ma rację. To był piknik rodzinny więc kobiet było DWIE! Ot kobity do kwadratu! I to pewnie jest przyczyna kraksy :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.