No i zaczęło się budowanie "esiaka". Z dostarczonych mi jakiś czas temu, przez Marka PZL-26 i PZL-50 na pierwszy ogień poszedł "Jastrząb".
Zamieszczone na forum relacje z budowy podobnych modeli przeczytałem kilkukrotnie ale, że jest to mój pierwszy model tego typu więc pewnie będę miał wiele pytań i wątpliwości.
Po wyjęciu z pudełka zestaw prezentuje się jak na zdjęciu.
Wycięte elementy, pręty węglowe i naklejki.
Na początek wyznaczyłem oś kadłuba i linie cięcia.
A tak wygląda po poskładaniu "na szpilki"
Mam też pytanko. Ten element który pozostał po wycięciu otworu na skrzydła w kadłubie, czy mam go użyć do montażu skrzydeł czy też jest to odpad?
Mi wydaje się, ze to odpad ale nie chciałbym popełnić błędów.
Na zdjęciu widoczny pomiędzy płatami.