Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'PZL P11c' .
-
Jeszcze jeden PZL P11c, tym razem "pelny wymiar" ale tylko statyczny. http://www.sbs.com.au/news/article/2017/10/26/polish-pensioners-building-world-war-ii-fighter-plane
-
PZL P.11c EP ze stajni "Mask&LechMirkiewicz"
Pioterek opublikował(a) temat w Modele średniej wielkości
Stan zaawansowania tego modelu: Temat zakończony ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- No i stało się, decyzja podjęta. Będzie relacja z budowy modelu PZL P.11C z zestawu "Mask&Lech Mirkiewicz" zaprojektowanego i ulotnionego przez naszych kolegów forumowych. Miałem w tym roku przyjemność uczestniczyć w oblocie modelu PZL P11c wykonanego z takiego zestawu przez naszego Kolegę klubowego "*" Grzesiek w Radawcu. film z oblotu w tego modelu Radawcu Model spodobał mi się na tyle, że postanowiłem w końcu zrobić własny egzemplarz PZL -a w wersji EP. Śledziłem co jakiś czas rozwój produktu i relacje z budowy modelu. Trzeba przyznać, że Koledzy włożyli sporo pracy w zestaw ciągle go rozbudowując i doskonaląc. Ponieważ model sprzedawany jest w sklepie w Lublinie wiem, ile pracy zajmuje przygotowanie takiego zestawu w pudełku na odpowiednim poziomie i dobrą instrukcją montażu. Nie raz ten zestaw sobie oglądałem i podziwiałem. Zestaw PZL P.11c można nabyć wysyłkowo lub w sklepie w Lublinie pod adresem: http://sklep-modelarski.eu/pzl-p11c-laser-cut-kit-ep-p-2379.html wersja modelu EP - którą ja będę budował oraz http://sklep-modelarski.eu/pzl-p11c-laser-cut-kit-gp-p-2385.html wersja pod spalinę Ponieważ właściciel sklepu sam zbudował model w w/w zestawu, posiada sporą wiedzę jeżeli chodzi o dobór wszystkich materiałów uzupełniających do modelu, które również można nabyć w tym sklepie. Mam zamiar wykonać swój model w barwach z Wystawy Paryskiej z 1934 roku jak na zdjęciach niżej: czyli srebrno czerwony Powodów jest co najmniej dwa. Po pierwsze wszyscy wykonują modele PZL w malowaniu oliwkowym - wojskowym a ja chciałbym mieć model oryginalny i wyróżniający się. Mamy już jedna oliwkę w Lublinie, moja realizacja będzie więc innym historycznym wykonaniem. Po drugie PZL P 11 w malowaniu wojskowym mi osobiście kojarzy się niestety z uczuciem bezsilności, bo samoloty te mimo całego męstwa Polskich pilotów nie były w stanie zabezpieczyć naszego nieba w 1939 roku. Natomiast PZL P11c na wystawie w Paryżu w 1934 r był wielkim sukcesem Polskiej myśli technicznej, wzbudził zainteresowanie i zdobywał nagrody. I takim z najlepszych jego lat chcę go pamiętać. Budowa modelu ruszy po świętach. Będę prowadził więc dwa PZL na raz - jeden remont a drugi ten nowy model, ale jak to się mówi im więcej roboty tym więcej czasu przybywa.