Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Popylacz' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Powitalnia
    • REGULAMIN FORUM oraz powitalnia
  • Modele latające RC
    • Latające RC
    • Modele elektryczne
    • Szybowce i motoszybowce
    • Modele akrobacyjne-3D
    • Modele akrobacyjne - F3A
    • Kombat
    • Makiety
    • Rakiety i rakietoplany
  • Napęd i elektronika
    • Silniki spalinowe
    • Elektronika
    • Silniki elektryczne
  • FPV
    • FPV - z lotu ptaka
    • Elektronika
  • Reszta
    • Od czego zacząć??
    • Warsztat
    • Różne
    • Modele lądowe i szkutnicze
    • Rynek modelarski
    • Imprezy i spotkania regionalne
    • Filmy modelarskie
    • Kraksa
    • Aerodynamika
    • PLANY
    • Symulatory
    • Modele redukcyjne.
    • nasze projekty-dokumentacje. pliki
    • Ogłoszenia Aeroklubu Polskiego
    • Przepisy dla modelarstwa RC
    • Konkursy
  • Hyde Park, sprawy forum...
    • Hyde Park
    • Kontakt z obsługą forum

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


WWW


GG


Skype


Skąd


Zainteresowania


Imię

Znaleziono 3 wyniki

  1. Hej. Jakiś czas temu zacząłem rzeźbić taki oto model, a mianowicie Popylacz w wersji Truck. Chce go zrobić w wersji elektrycznej. W zasadzie większość mam już ogarnięte. Nie będę się zbytnio rozpisywał, tylko pokaże co już mam zrobione. Skrzydła. Zostały do zrobienia lotki, klapy, krawędzie natarcia i końcówki skrzydeł. Kabinka. Kadłub ze szczegółami: Stateczniki. Postanowiłem, że będę robił przeciwwagi i wszystko będzie w kant. Aktualnie "siedzę" nad skrzydłami. Nasunął mi się wczoraj taki pomysł, żeby końcówki skrzydeł zrobić coś jak w Dromaderze. Na razie wyciąłem żeberko końcowe i końcówkę w kształcie trapezu. Planuję żeby keson na natarciu przechodził na tą końcówkę, ale co z tego wyjdzie to nie wiem. Możliwe, że porzucę ten pomysł i po prostu dokleję kawał balsy do skrzydła i obrobię.
  2. Bieżące zaawansowanie modelu: Model zrobiony we wszystkich odmianach i pięknie lata Ostatnio zostały wykonane i oblatane dodatkowe skrzydła Akro. a tu lot na nich: ************************************************************************************************************************************************************************A tak wygląda Popylacz: Truck Sport Dusty film z oblotu modelu: ************************************************************************************************************************************************************************ dodano 19.02.2015 Wstęp Mimo że budowa modelu w pełni się jeszcze nie rozpoczęła, sam pomysł spotkał się z żywą reakcją forum. W zamiarze pierwotnym było zrobić model podobny do Dusty, ale również taki, który mógłby służyć innym celom niż tylko wizualna zabawa modelem, co oczywiście prowadziło do kompromisów (nie za dużych zresztą). Jednak żywe zainteresowanie tematem, często uwagi krytyczne wytykające tu i tam niezgodność modelu z oryginałem, skłoniło nas do przemyślenia jeszcze raz projektu tego modelu. Ponieważ model ma zaprojektowaną zdejmowaną kabinę, sięgającą aż do wręgi silnikowej, możliwe było zrobienie paru wersji kabin (na jednym kadłubie) zmieniającej zasadniczo sylwetkę modelu od wersji Dusty poprzez Truck, Sport i Akro. Dla ostatniej wersji Akro pojawiły się dodatkowo wymienne skrzydła akrobacyjne (trapezowe). Powstał w ten sposób model modułowy, który można będzie wizualnie zmieniać w zależności potrzeby i nastroju. Myślę że jest to ciekawe i nowatorskie rozwiązanie z którym nie spotkałem się do tej pory. Skrzydła modelu wyposażone są w klapy, których wykonanie zależy od wyboru wykonującego model. Otrzymałem dzisiaj komplet 3 kabin i zmodernizowane boki, więc powoli mogę rozpocząć budowę „Popylacza” w tej zmienionej i atrakcyjnej formie - modelu w wielu możliwych odmianach. Możliwe wersje modelu Będę się starał zrobić wszystkie wersje modelu (z jednym typem skrzydeł) tak, aby móc go pokazać na czerwcowym spotkaniu modelarskim w Lublinie. A teraz zapraszam na relację z budowy modelu. Pioterek *************************************************************************************************************************************************************************************************************** Jakiś czas temu zastrzegałem się na forum, że SE 5a będzie moim ostatnim modelem. Mam modeli już za dużo i nie ma czasu nimi wszystkimi w sezonie latać. I w takim postanowieniu trwałem sobie bezpiecznie nie wiedząc o tym, że zmienia się otoczenie wokół mojej osoby. Otóż w rodzinie pojawiło się nowe pokolenie, które często gości w naszym domu. Myślę o bardziej wnuczce bo wnuk daleko w Kanadzie, ale zainteresowania mają wspólne. Wnuczka przybywa do nas najczęściej w weekendy oczywiście z pełnym wyposażeniem do zabawy. Dlatego któregoś dnia w domu pojawiły się filmy Samoloty 1 i Samoloty 2. Chcąc niechęcąc oglądnąłem je wspólnie raz jak mi się wydawało, ale szybko okazało się że oglądanie ich stało się ulubionym spędzaniem wspólnego czasu a i sposobem na zachętę do jedzenia posiłków, które nie chciały bez pomocy multimediów przenosić się do buzi Wnuczki. Bohater obu filmów sympatyczny samolocik Dusty stał się też ulubioną zabawką w dzień i do poduszki. Zauważyłem również, że w sklepach i w Internecie znaleźć można dziesiątki samolocików zabawek przypominających mniej lub więcej głównego bohatera filmów. Zdałem sobie wtedy sprawę, że rośnie nam nowe pokolenie wychowywane na Dusty. Na naszym forum pojawiło się kilka prób realizacji tego modelu, jedne tylko w barwach inne mniej lub bardziej podobne do Dusty. Swoimi przemyśleniami podzieliłem się z Panem Jarkiem Suchockim i jakież było moje zaskoczenie, gdy kilka dni później otrzymałem prawie gotowe rysunki samolotu z prośbą o ocenę. I tak powstał samolot jak w tytule. Nie pozostało mi więc nic innego, jak wykonać i oblatać pierwszy egzemplarz EP tego modelu. Jest to oczywiście model wycinanka o rozpiętości 216 cm i długości 160 cm. Model występuje w dwu wariantach elektrycznym i spalinowym. Wersje różnią się kształtem maski i wykonaniem materiałowym (wersja EP jest wykonana tam gdzie można z lżejszej sklejki). Z założenia model ma spełniać następujące funkcje: Przypomina kształtem model Dusty i można go wykonać kolorystycznie jako Dusty dla tych którzy chcą sprawić przyjemność młodszemu pokoleniu a przy okazji i sobie Może być holownikiem szybowców – w tym celu posiada wzmocnienia w miejscach do podczepienia holu Może być modelem do ćwiczenia akrobacji lotniczej i latania rekreacyjnego Z racji dużej przestrzeni ładunkowej pod środkiem ciężkości może dokonywać również zrzutów ładunków Model posiada kilka udogodnień takich jak: możliwość przesuwania podwozia w przód (trawa) lub mocowania standardowego (beton), posiada zdejmowana kabinę aż do wręgi silnikowej co daje wyśmienity dostęp do wnętrza modelu, posiada demontowane stery wysokości co ułatwia transport i przechowywanie modelu w zimie. Model jest również wyposażony w klapy. Model wygląda tak - wersja EP: wersja spalinowa Ja zamierzam wykonać mój model w wersji Dusty. Wycinanka w drodze. a to mali "sprawcy" tego modelu Mały samolocik to markowy produkt Matell, ten większy to bardziej swobodna Chińska interpretacja - ale oba cieszą tak samo.
  3. Minęło trochę czasu od mojej ostatniej aktywności na forum, z różnych względów musialem zrobić przerwę w lataniu i budowaniu modeli. Ale w końcu przyszedł czas aby do tego wrócić. Po części przyczyniła się do tego fascynacja mojego syna filmem Samoloty. Stąd zapadła decyzja, że zbudujemy latającą wersję głównego bohatera filmu. Szkrab jest jeszcze za mały, aby czynnie uczestniczyć w budowie, a jego entuzjazm bywa momentami destrukcyjny. Dlatego też kluczowe elementy montażu muszę wykonać w samotności, ale to co możliwe, będziemy robić razem. Długo zastanawiałem się jak się za to zabrac i z czego zrobić model, szukałem, kombinowałem i w końcu wpadłem na pomysł, żeby zaadoptować istniejący zestaw ESA od Marka (NaPolskimNiebie) - łatwo się je buduje i łatwo naprawia a same modele są odporne na kraksy. Podpytalem Marka czym dysponuje i okazało się, że ma ciekawy model trenerka, który nadaje się wręcz idealnie. Jakiś tydzień później dotarła do mnie przesyłka, a w niej to: A tak prezentuje się model po złożeniu elementów: Marek jak zwykle nie zawiódł Zabawka na zdjęciach nie jest częścią zestawu, za to otrzymałem komplet węgli, bowden, dźwignie i gniazdo podwozia. Z czasem na razie wciąż krucho, do tego ciągle myślę jeszcze nad rozwiązaniem niektórych kwestii, ale powoli pasuje zabrać się za montaż. Może ten temat "pogoni" mnie bardziej do pracy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.