Witajcie!
Jako że chwilowo nie potrzebuję żadnej nowej maszynki do latania to z racji zbliżającej się jesieni ( oraz zimy) ,czyli wszechobecnej chlapy, glajdy, śniegu i innych nieciekawych zjawisk postanowiłem zbudować właśnie coś takiego. Próbowałem już z poduszkowcem (latał, ale podczas testów wymknął się spod kontroli i za karę za zmielenie odbiornika został unicestwiony), trójpłozowcem (zbyt awaryjny w swojej pierwszej wersji). Teraz zatęskniłem za prostą koncepcją. Oto efekty wczorajszego modelowania i dzisiejszego dłubania:
https://lh3.googleusercontent.com/-r8P947ArY1E/Uji17eZPvYI/AAAAAAAAAY4/yRNQpIvGwUA/w800-h449-no/Bez_tytu%25C5%2582u_1.jpg
Długość 475 mm
Szerokość 220 mm
Przewidywany napęd: coś pokroju CF-2812 ze śmigłem 8'' (jak będzie zamulać, to dam coś mocniejszego).