Witam. Proszę o porady w pewnej sprawie...Otóż w mojej "kolekcji" jest pełno tanich, chińskich quadów i powoli irytują mnie te ich nazwy na obudowach...(Floureon, Eachine, itd. itp.) Chciałbym coś z tym zrobić, czyli po prostu je jakoś przemalować...
Moje pytania są następujące:
-Czy z tego chińskiego plastiku nie zejdzie kalkomania?
-Jakie farby do tego plastiku wybrać (Tata doradza mi olejne, takie jak w modelach "na półkę", ale czy nie będą one za ciężkie?)?
Z góry dziękuję za pomoc